Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
16.04.2024 16 kwietnia 2024

Ostatnie hektary w Biebrzańskim Parku do wydzierżawienia

   Powrót       11 kwietnia 2016       Zrównoważony rozwój   

Około 600 ha bagiennych łąk chce wydzierżawić w 2016 r. Biebrzański Park Narodowy. Rolnicze użytkowanie łąk pomaga biebrzańskiej przyrodzie. Park ogłosił przetarg w tej sprawie, oferty można składać do 21 kwietnia.

Koszenie zapobiega zarastaniu łąk i torfowisk. Wiele występujących nad Biebrzą, np. rzadkich ptaków wodno-błotnych wymaga terenów otwartych.

Jak poinformowała PAP pełniąca obowiązki dyrektora Biebrzańskiego Parku Narodowego Małgorzata Górska, jeśli znajdą się chętni, wydzierżawienie tych kilkuset hektarów łąk będzie "sfinalizowaniem" programu dzierżaw, który park realizuje od 2008 r.

To już ostatni przetarg

- Obecnie park wydzierżawia rolnikom i innym podmiotom ponad 8,8 tys. ha łąk. Poza obecnym przetargiem nie są już planowane inne dotyczące dużych, rozległych powierzchni do koszenia, a nowe przetargi będą ogłaszane w wyjątkowych sytuacjach oraz wtedy, gdy w kolejnych latach będą się kończyć stare umowy z dzierżawcami. Przedtem park oceni, czy koszenie w danym miejscu jest dalej potrzebne - wyjaśniła Górska. Koszenie odbywa się bowiem według określonych zasad związanych z ochroną cennych gatunków.

Użytkownicy łąk mogą dostawać za to z UE dopłaty rolno-środowiskowe, ponadto zbierana biomasa jest wykorzystywana do celów energetycznych.

Koszenie zgodne z wieloletnim programem

Wieloletni program i zobowiązania dzierżawców wpływają na to, że łąki są koszone regularnie, ale według określonych wytycznych przyrodniczych, których głównym celem jest ochrona tych siedlisk. - Średnio, rokrocznie jest wykaszane około 30 proc. tej powierzchni. Uogólniając, na danej powierzchni zabieg koszenia jest powtórzony dopiero po trzech latach - mówi Urszula Biereżnoj-Bazille pracująca w Biebrzańskim Parku Narodowym.

- Dzięki wieloletniemu zobowiązaniu dzierżawcy, zabiegi są prowadzone regularnie, a wypracowane wytyczne przyrodnicze chronią te siedliska i gatunki przed nadmierną presją z jednej strony, z drugiej przed zarastaniem roślinnością drzewiastą - tłumaczy Urszula Biereżnoj-Bazille.

Szkolenie dla dzierżawców

O tym, jak gospodarować na bagiennych łąkach, można było się dowiedzieć w sobotę i niedzielę w ramach zorganizowanej przez Biebrzański PN 56. Wszechnicy Biebrzańskiej. W tych spotkaniach wzięło udział ok. 80 osób z pięciu powiatów.

- Podczas terenowej wizyty na powierzchniach badawczych można było zapoznać się z budową torfowiska, strukturą i różnymi rodzajami torfów, zobaczyć skutki - pozytywne i negatywne - różnych zabiegów agrotechnicznych prowadzonych na bagiennych, torfowych łąkach. Zadawano wiele pytań dotyczących sposobów nawożenia, stosowania obsiewu konkretnymi gatunkami i odmianami traw i roślin zielnych, wałowania, terminów nawadniania - poinformował dr Cezary Werpachowski z Biebrzańskiego PN.

Biebrzański PN jest największym polskim parkiem narodowym. Ma powierzchnię ok. 59 tys., ha. Chroni najcenniejsze w Europie obszary bagienne. Jest m.in ostoją łosia i rzadkich ptaków, takich jak wodniczka, batalion czy orlik grubodzioby. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

W Polsce jest 2184 wielkotowarowych ferm drobiu. Co na to środowisko i społeczeństwo? (10 kwietnia 2024)Lasy Państwowe w trakcie audytu prawno-finansowego. Na drugiej szali przyroda (08 kwietnia 2024)Pogodzić ochronę przyrody z turystyką. O wizji dla Puszczy Białowieskiej (26 marca 2024)Bo woda była za słona. Godzina dla Ziemi WWF w tym roku poświęcona rzekom (23 marca 2024)Co dalej z europejskim rolnictwem? Ministrowie jedno, eksperci drugie (28 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony