PKN Orlen w 2016 roku znacząco zredukował emisję szkodliwych substancji dzięki Programowi Inwestycji Ekologiczno-Energetycznych. Szykuje się także do hermetyzacji systemu kanalizacyjnego i budowy reaktora neutralizującego gazy.
Jednym z kluczowych elementów projektu była budowa instalacji oczyszczania spalin (IOS) w głównym zakładzie spółki w Płocku, będącym największym w Polsce kompleksem rafineryjno-petrochemicznym. Według danych przedstawionych przez spółkę w 2016 roku emisja substancji szkodliwych do atmosfery w Płocku była niższa niż przyznane limity.
Redukcja emisji siarki o ponad 90 proc.
Działająca w Płocku od 2015 roku instalacja oczyszcza spaliny powstające w trakcie spalania w tamtejszej elektrociepłowni gazu oraz gudronu, czyli pozostałości z przerobu ropy naftowej. W trakcie procesu oczyszczania związki azotu są redukowane w 80 proc., pyły w 84 proc., a związki siarki w 97 proc.
- Wśród związków takich jak tlenki azotu, dwutlenek siarki czy pyły, emisje nie przekraczały połowy przypisanych limitów. Jeśli chodzi o inne substancje charakterystyczne dla produkcji rafineryjnej, takie jak siarkowodór czy benzen, koncern wyemitował je na poziomie nieprzekraczającym 15 proc. przyznanych limitów – poinformował w poniedziałek PKN Orlen.
- Emisja jest zmniejszana i to systematycznie – skomentował dane PKN Orlen o emisji szkodliwych substancji za 2016 rok Andrzej Hasa, kierownik płockiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ).
Zakład emituje uciążliwe dla mieszkańców odory
Jednocześnie w ostatnich miesiącach mieszkańcy Płocka kilkakrotnie alarmowali o uciążliwym odorze, a także o towarzyszących temu bólach i zawrotach głowy.
- Najgorsze, co w tej chwili robi Orlen, to emisja odorów z ich terenu, a to z kolei nie mieści się w żadnej z grup zanieczyszczeń, które wymieniono – powiedział Hasa. PKN Orlen dodaje, że zgodnie z obowiązującymi przepisami odór jest substancją niemierzalną. Ponadto Hasa zaznacza, że wśród mieszkańców rośnie świadomość ekologiczna i nietolerancja na zanieczyszczania środowiska, co może powodować ich zwiększoną czujność w kwestii jakości powietrza.
Od listopada 2016 roku PKN Orlen testuje w zakładzie głównym innowacyjną technologię oczyszczania powietrza z powstających w kanalizacji lotnych związków organicznych, wykorzystując w tym procesie wyselekcjonowane bakterie biodegradujące związki odorowe. Według płockiego koncernu, jeżeli testowana metoda spełni oczekiwania, „koncern planuje przeprowadzenie działań inwestycyjnych polegających na całkowitej hermetyzacji systemu kanalizacyjnego i budowie reaktora neutralizującego wszystkie gazy przez niego wytwarzane”. (PAP)