Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
19.04.2024 19 kwietnia 2024

Składowiska odpadów pod ścisłą kontrolą

Katarzyna Żurek, specjalista ds. technologii Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Olsztynie wyjaśnia, w jaki sposób zabezpiecza się składowiska odpadów oraz jak minimalizuje się ich wpływ na środowisko.

   Powrót       21 stycznia 2015       Odpady   
Katarzyna Żurek
Specjalista ds. technologii ZGOK Sp. z.o.o. w Olsztynie

Obowiązkowy monitoring

Każde składowisko obowiązane jest posiadać instrukcję eksploatacji zatwierdzoną przez organ administracyjny zezwalający na funkcjonowanie obiektu. W czasie eksploatacji WIOŚ sprawdza wypełnianie zapisów instrukcji, w tym czy jest prowadzony monitoring i z jaką częstotliwością.

Podstawowe metody badania wpływu składowiska na środowisko to:

• badanie chemiczne wód gruntowych (na podstawie próbek z tzw. piezometrów rozmieszczonych wokół obiektu – wąskich studzienek sięgających wód podpowierzchniowych),
• badanie chemiczne wód powierzchniowych (w rowach, strumykach, okolicznych zbiornikach wodnych),
• badanie składu oraz wielkość emisji gazów składowiskowych (w próbkach pobieranych w studniach odgazowujących umieszczonych na terenie składowiska),
• kontrola osiadania terenu składowiska (z wykorzystaniem tzw. reperów badawczych),
• pomiar wielkości opadów,
• badanie składu wód pitnych w okolicznych studniach głębinowych.

Również po zamknięciu składowiska kontynuuje się monitoring, instytucja, która uzyskała decyzję o zamknięciu (np. zarządca składowiska) jest do tego zobowiązana przez 30 lat (zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska z 30 kwietnia 2013 r. w sprawie składowisk odpadów – Dz. U. 2013 poz. 523).

Uszczelnianie składowisk

Nowe składowiska budowane są z wykorzystaniem uszczelnienia kwatery składowej, najcześciej za pomocą geomembrany syntetycznej. Jest to gruba (2-6 mm) folia PEHD rozwijana z rolek, łączona metodą zgrzewania, w praktyce całkowicie szczelna i bardzo odporna na przebicie. Ponieważ nacisk tysięcy ton odpadów zgromadzonych w kwaterze na położoną pod nimi membranę może sporadycznie doprowadzić do przebicia geomebrany, w czasie budowy składowiska pod membraną umieszcza się tzw. drenaż podfoliowy połączony z punktami monitoringu, w celu szybkiego zidentyfikowania ewentualnej nieszczelności składowiska.

W składowiskach stosuje się również uszczelnienie za pomocą maty bentonitowej, tj. materiału samouszczelniającego się pod wpływem wilgoci w otoczeniu. Zawarty w macie bentonit, naturalny minerał, zmienia swoją postać fizyczną do rodzaju gliny, gwałtownie pęczniejąc i doprowadzając do powstania nieprzepuszczalnej dla wody warstwy. Inną metodą uszczelnienia jest zastosowanie naturalnej gliny o niskiej przepuszczalności dla wody. Dobre właściwości uszczelniające ma np. glina o współczynniku przenikalności K = 10-9 m/s.

Identycznych metod uszczelnienia używa się w czasie rekultywacji składowiska, inne jest tylko miejsce zastosowania tych materiałów.

Podczyszczanie odcieków

Odcieki należą do ścieków o wysokim stopniu toksyczności i znacznym ładunku zanieczyszczeń, dlatego całkowite ich oczyszczenie jest trudne, kosztowne i długotrwałe. Najczęściej stosuje się ich podczyszczanie, tj. doprowadzenie do stężeń zanieczyszczeń podobnych do ścieków bytowo-gospodarczych, jakie mogą być bezpiecznie oczyszczane w miejskich i gminnych oczyszczalniach. Zrzut niepodczyszczonych odcieków bezpośrednio do oczyszczalni mógłby spowodować katastrofalny zanik mikroflory i mikrofauny osadu czynnego, który odpowiedzialny jest za główny etap oczyszczania ścieków – oczyszczanie biologiczne.

W warunkach polskich najczęstszy sposób podczyszczania to zastosowanie osadnika (do usunięcia zawiesiny z odcieków), dawkowanie substancji chemicznych utleniających, redukujących lub neutralizujących zanieczyszczenia, doprowadzanie do chemicznej koagulacji zanieczyszczeń (przy zastosowaniu odczynników wywołujących tzw. kłaczkowanie roztworu). W niektórych przypadkach stosuje się także tzw. metodę hydrofitową (popularną zwłaszcza na zachodzie Europy), tj. wprowadza odcieki do specjalnego stawu zasiedlonego przez rośliny bagienne i bogatą florę i faunę mikroskopową. W stawie dochodzi do procesów biologicznego rozkładu, jak i do procesów fizycznego oczyszczania, tj. sorpcji, sedymentacji, asymilacji, redukcji i utleniania.

Najskuteczniejszą, ale i najdroższą metodą oczyszczania odcieków składowiskowych jest zastosowanie filtracji membranowej – tzw. odwróconej osmozy. Używając specjalistycznego urządzenia – modułów dyskowo-rurowych, doprowadza się do wymuszonego przeniknięcia wody przez mikromembranę wbrew naturalnemu kierunkowi osmozy, przez co po jednej stronie membrany powstaje czysta chemicznie woda, po drugiej stronie pozostają zatężone zanieczyszczenia. Metodę tę stosuje w Polsce składowisko Suchy Las koło Poznania.

Odgazowywanie składowiska

Odgazowanie składowiska ma za zadanie zabezpieczyć kwaterę składowiskową przed niekontrolowanym wybuchem gromadzących się w masie odpadów gazów. Ma też umożliwiać dostęp do wnętrza składowiska w celu kontroli wielkości emisji i stężenia biogazu.

Najczęstszą metodą odgazowania jest zastosowanie studni wierconych w złożu odpadów na głębokość całej ich miąższości. W odwiercie instaluje się pionowy rurociąg z perforowanych rur tworzywowych, obsypany żwirem o dużej granulacji. Gaz dyfunduje z odpadów do żwiru, a następnie otworami w rurociągu dostaje się do wnętrza studni. Rurociąg przechodzi przez wszystkie warstwy składowiska, a jeśli napotyka po drodze geomembranę, wykonuje się przejście szczelne odgazowania przez membranę. Zakończenie rurociągu na powierzchni składowiska to tzw. głowica, która umożliwia pobór próbki gazu oraz odprowadza biogaz w kontrolowany sposób na zewnątrz. Głowica znajduje się wewnątrz studzienki ochronnej, najczęściej z kręgu betonowego, wyposażonej w pokrywę i kominek wywiewny. W studni umieszcza się dodatkowo biofiltr z kory i zrębków roślinnych zasiedlonych mikroorganizmami do oczyszczania gazu przepływającego w kierunku atmosfery, aby wyeliminować uciążliwość zapachową.

Katarzyna Żurek, Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi Sp. z o.o. w Olsztynie

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Recykling nawet 15,6 razy większy przy zbiórce selektywnej. Dane z Europy i Polski o tworzywach sztucznych (27 marca 2024)Cele redukcyjne poniżej oczekiwań, dobry krok z odpadami zmieszanymi. Głosy ws. rewizji dyrektywy (15 marca 2024) Nielegalne miejsce składowania odpadów. Wrocław (06 marca 2024)ROP na dwa tempa, segregacja BiR i mapa drogowa dla porzuconych odpadów niebezpiecznych (06 marca 2024)Bioodpady a recykling. Interpelacja Anny Sobolak i odpowiedź Anity Sowińskiej (05 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony