Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
23.04.2024 23 kwietnia 2024

Będzie niezależny raport środowiskowy dla kopalni węgla w Studzienicach

   Powrót       05 kwietnia 2016       Energia   

Samorząd Pszczyny ma zlecić przygotowanie niezależnego raportu oddziaływania na środowisko dla budowy nowej kopalni węgla kamiennego w Studzienicach. Inwestycji sprzeciwiają się mieszkańcy.

Zgodnie z planami inwestora, wydobywająca ok. 3 mln ton węgla rocznie kopalnia miałaby ruszyć w 2020 r. i zatrudnić nawet 1,5 tys. osób. Inwestor, który rozpoznał już złoże, zamierza podjąć starania o koncesję oraz rozpocząć pracę nad raportem oddziaływania na środowisko - chciałby uzyskać oba dokumenty najdalej w przyszłym roku. Zakład miałby działać przez ok. 35 lat, wydobywając węgiel ze złoża Studzienice położonego na terenie gmin: Pszczyna, Kobiór, Miedźna i Bojszowy.

Uchwałę, zobowiązującą burmistrza Pszczyny do sporządzenia niezależnego raportu oddziaływania inwestycji na środowisko, podjęło zebranie wiejskie w Studzienicach. Burmistrz ma przeznaczyć środki na taki raport oraz rozmawiać z pozostałymi samorządami, na terenie których znajduje się złoże węgla Studzienice 1.

Mieszkańcy i samorządy nie chcą kopalni

Mieszkańcy Studzienic zebrali setki podpisów przeciwko budowie kopalni, sprzeciw wyraził też zarząd powiatu pszczyńskiego, rada miejska w Pszczynie oraz władze gmin Kobiór i Bojszowy. Uchwały samorządów nie blokują jednak dalszych prac nad projektem. Władze gmin staną się stronami postępowania dopiero wówczas, gdy inwestor rozpocznie formalne starania o koncesję na wydobycie i prace nad raportem oddziaływania na środowisko.

Podczas marcowej sesji rady miejskiej w Pszczynie przedstawiciele inwestora uspokajali, że kopalnia ma prowadzić wydobycie jedynie pod lasami, a nie zabudowaniami. Zapewniali o woli dialogu z mieszkańcami. Deklarowali także stworzenie filarów ochronnych m.in. pod pszczyńskim rezerwatem żubrów oraz opracowanie, wspólnie z leśnikami, takiego planu, który zminimalizuje szkody w lasach. Mieszkańcy obawiają się degradacji środowiska, szkód na powierzchni oraz utraty walorów turystycznych gminy.

Oprócz hałasu, drgań, zagrożony jest rezerwat przyrody

- Obawiamy się przede wszystkim wpływu eksploatacji prowadzonej metodą "na zawał", związanego ze zmianą ukształtowania terenu. Jedną z takich zmian jest wpływ na stosunki wodne, w tym na prawidłowe odwodnienie terenu objętego zasięgiem eksploatacji górniczej; stopień zagrożenia podawany w raporcie spółki może być zminimalizowany(…) uważamy, że obiektywna ocena w niezależnym raporcie może wykazać rzeczywiste zmiany ukształtowania terenu - czytamy w uzasadnieniu uchwały zebrania wiejskiego w Studzienicach.

Chodzi m.in. o ustalenie wpływu eksploatacji na Lasy Pszczyńskie i rezerwat przyrody "Żubrowisko" oraz ocenę potencjalnych uciążliwości związanych z transportem wydobywanych kopalin (hałas, niszczenie dróg).

Niezależny raport ma być złożony w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach i wykorzystany w postępowaniu ws. wydania decyzji środowiskowej.

Inwestorem w przedsięwzięciu jest spółka Studzienice z polskiej grupy kapitałowej ECI. Grupę tworzy kilkadziesiąt podmiotów (w tym spółka Studzienice) oraz trzy fundusze inwestycyjne. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Nowe źródła finansowania programu „Czyste Powietrze” (18 kwietnia 2024)Jak modelować polski system energetyczny (15 kwietnia 2024)Ireneusz Fąfara nowym prezesem Orlenu (11 kwietnia 2024)Jak rolnictwo może skorzystać na biogazowniach? (08 kwietnia 2024)Miliony przyszłych ofiar potentatów branży naftowo-gazowej? Pytania o Shell, BP i innych (05 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony