W 2015 r. powinien nastąpić 15-20-proc. wzrost rynku pomp powietrznych ciepła, podczas gdy w przypadku pompy gruntowych wzrost ten nie wyniesie więcej niż 5 proc. – zgodzili się uczestnicy VIII Forum pomp ciepła podczas XIII Targów Odnawialnych Źródeł Energii ENEX-Nowa Energia w Kielcach.
Jak wyjaśnia Bogdan Szymański, ekspert ds. odnawialnych źródeł energii i zarazem menedżer projektów w GLOBEnergia, nakłady inwestycyjne na dolne źródła, czyli miejsce, z którego ciepło jest odbierane (grunt, powietrze, itd.), są w przypadku pomp gruntowych bardzo wysokie. - Nie ma możliwości obniżenia tych kosztów, ponieważ prace ziemne będą zawsze bardzo kosztowne mimo postępu technologii – mówi.
Przy pompach powietrznych z kolei, pozyskiwanie ciepła, mimo że mniej efektywne, jest znacznie tańsze. - Rozwoj technologiczny powoduje, że nawet przy temperaturach powietrza rzędu -20 st. C, można ogrzewać pomieszczenie do temperatury 50-60 st. C.
Pompa ciepła wykorzystuje energię z naturalnych źródeł, takich jak ziemia, powietrze i woda. Pompy ciepła umożliwiają przekształcenie tej energii w ogrzewanie domu, chłodzenie wnętrz czy ogrzewanie ciepłej wody użytkowej.
Ewa SzekalskaDziennikarz