Posłowie chcą zachęcić rolników do prowadzenia własnego biznesu

© katarinagondova

Sejmowe Komisje: Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej przeprowadziły przed przerwą wakacyjną pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o używaniu siedlisk w celu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Złożony przez klub Kukiz'15 projekt ma zachęcić polskich rolników do poszukiwania alternatywnych źródeł dochodów oraz przyczynić się do rozbudowy infrastruktury umożliwiającej nowoczesną działalność gospodarczą na obszarach wiejskich.

Cel zbieżny z unijnymi priorytetami

Jednym z priorytetów aktualnej polityki rozwoju wsi w Unii Europejskiej jest wspieranie na obszarach wiejskich alternatywnych źródeł uzyskiwania przychodów. Już w regulacji z 20 września 2005 r. w sprawie wsparcia rozwoju obszarów wiejskich przez Europejski Fundusz Rolny wskazywano na konieczność promocji zróżnicowania życia gospodarczego na wsi i podnoszenia poziomu życia na obszarach wiejskich. Na konieczność zachęcania rolników do poszukiwania pozarolniczych form aktywności wskazywano również w ramach reformy Wspólnej Polityki Rolnej w 2003 r.

Polski biznes na wsi potrzebuje wsparcia

Polski ustawodawca już wcześniej uprzywilejował podmioty wykonujące działalność rolniczą m.in. wyłączając je spod reżimu ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej. Art. 3 tejże ustawy przyjmuje bowiem za działalność rolniczą nie tylko działalność wytwórczą, ale rozszerza tę definicję o wynajmowanie przez rolników pokoi, wyrób wina przez producentów będących rolnikami oraz działalność w zakresie sprzedaży przetworzonych produktów roślinnych i zwierzęcych. Pomimo tego, jak wynika z unijnej Typologii Gospodarstw Rolnych, zaledwie 4,8 proc. gospodarstw rolnych w Polsce podejmuje działalność dodatkową. Wciąż jest to niewielki odsetek w porównaniu np. do Finlandii, gdzie zarejestrowanych gospodarstw rolnych prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą było w 2007 r. 27,7 proc., we Francji 26,6 proc., zaś w Danii 23,4 proc.

Odrolnienie poprzez zawiadomienie starosty

Zgodnie z założeniami projektu samo prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej nie spowoduje, że rolnik utraci status posiadania gospodarstwa rolnego. Osoba, która postanowi otworzyć u siebie firmę, musiałaby jedynie zgłosić ten fakt w starostwie powiatowym. Co istotne, nie będzie w tym wypadku konieczności odrolnienia gruntu. Zdaniem pomysłodawców, proponowane przepisy nie tylko pozwolą rolnikom na powiększenie dochodów, ale także, przyspieszając rozwój gospodarczy, zmniejszą problem wyludnienia polskiej wsi.

Kamil Szydłowski
Dziennikarz, prawnik