Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
09.09.2025 09 września 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Odrzucono projekt dot. poprawy jakości powietrza. Radni tłumaczą

W Katowicach odrzucono obywatelski projekt uchwały o poprawie jakości powietrza. Jego autorzy chcieli m.in., by w ciągu 10 lat samorząd przeznaczył 30 mln zł na wymianę systemów ogrzewania. Radni uznali, że projekt pokrywa się z obecnymi działaniami.

   Powrót       28 lipca 2016       Ryzyko środowiskowe   

- Już dzisiaj miasto na walkę z niską emisją wydaje więcej pieniędzy niż proponowali autorzy projektu, a w kolejnych latach będą to jeszcze wyższe kwoty - argumentowali radni tuż przed głosowaniem.

Pod projektem wniesionym pod obrady podpisało się ponad 900 mieszkańców. Inicjatorami akcji byli przedstawiciele fundacji Napraw Sobie Miasto oraz działającego w jej ramach Katowickiego Alarmu Smogowego.

W projekcie system informowania o jakości powietrza

Społecznicy chcieli zapewnienia 30 mln zł w budżecie miasta na lata 2017-2027 na wymianę systemów ogrzewania w Katowicach. Domagali się też, by samorząd w tym samym okresie każdego roku przeznaczał 100 tys. zł na organizację akcji społecznych związanych z programem ograniczenia niskiej emisji. Trzeci postulat to przygotowanie i wdrożenie systemu informowania mieszkańców Katowic o przekroczeniach dopuszczalnych norm szkodliwych związków w powietrzu.

Patryk Białas, który podczas sesji prezentował projekt i zachęcał do podjęcia uchwały podkreślił, że jej celem jest ograniczenie niskiej emisji i przeciwdziałanie ubóstwu energetycznemu. Zaznaczył, że działanie na rzecz czystego powietrza powinno wszystkich łączyć.

Przekonywał, że przez smog mieszkańcy miasta żyją krócej, a jakość powietrza i komfort życia i pracy ma też znaczenie dla inwestorów. Wyraził przekonanie, że odrzucenie projektu uchwały będzie lekceważeniem mieszkańców, którzy podpisali się pod projektem i osób, które działały na rzecz inicjatywy.

Uchwała dubluje istniejące dokumenty

Podczas dyskusji poprzedzającej głosowanie wiceprezydent Katowic Mariusz Skiba podkreślił, że propozycje zawarte w projekcie uchwały pokrywają się z działaniami i dokumentami, które już funkcjonują w lokalnym samorządzie. Chodzi o plan gospodarki niskoemisyjnej, przyjęty w 2014 r., oraz inwestycje, działania edukacyjne i informacyjne.

- Najważniejsza jest kwestia kwot wpisanych na sztywno w ten projekt uchwały(....) Intencja uchwałodawcy mogłaby być dla władz miasta pewnego rodzaju związaniem rąk, jeśli chodzi o sprawną i skuteczną walkę z niską emisją - oświadczył Skiba.

- W projekcie uchwały jest 3 mln zł, my w ostatnich latach wydawaliśmy ok. 4-4,5 mln zł. W tym roku planujemy przeznaczyć prawie 8 mln zł na walkę z niską emisją, a więc jest to wielokrotność tego, co jest proponowane - dodał prezydent Katowic Marcin Krupa.

Skiba zapewnił, że jakość powietrza jest dla władz miasta od lat bardzo istotną kwestią. Lokalne rozwiązania dotyczące wymiany źródeł ciepła zaliczył do najbardziej atrakcyjnych w całym kraju - mieszkańcy mogą liczyć na wsparcie takich inwestycji do 80 proc. kosztów.

Potrzebne działania regionalne

Podczas sesji radni zwracali uwagę, że Katowice nie są samotną wyspą i wpływ na jakość powietrza mają też sąsiednie miasta. Tymczasem brakuje działań na poziomie regionalnym, a tylko takie regulacje mogą być skuteczne - przekonywali.

Odpowiadając na wątpliwości radnych Białas wyraził przekonanie, że mimo działań lokalnych władz sprawa poprawy jakości powietrza jest w Katowicach marginalizowana. Problemu niskiej emisji nie rozwiąże ani 30, ani 100 mln zł, bo według opracowań potrzeba na to 1-2 mld zł - podkreślał.

W maju prezydent Krupa zapowiedział przygotowanie 10-letniego Programu Ograniczenia Niskiej Emisji dla miasta, zgodnie z którym na wsparcie działań związanych ze zmianą sposobu ogrzewania budynków cel trafiałoby każdego roku 10 mln zł. Zgodnie z założeniami w latach 2018-2028 co roku po 5 mln zł ma być przeznaczanych na dotacje do zmiany ogrzewania dla mieszkańców i innych podmiotów (średnio ok. 610 wniosków rocznie), a kolejne 5 mln zł - na likwidację niskiej emisji w zasobach mieszkaniowych gminy.

Zdaniem lokalnych władz, jakość powietrza w Katowicach mimo wszystko poprawia się. Według pomiarów Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach w ub. roku po raz pierwszy od lat w mieście udało się zejść poniżej średniorocznej normy stężenia pyłu PM 10 określonej na poziomie 40 mg/m sześc.(PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Finansowanie, technologia i wola polityczna sprzyjają walce o klimat. Dołączają do niej także konsumenci (13 lutego 2025)Cel 55% redukcji emisji wymaga przyspieszenia. Ocena realizacji Europejskiego Zielonego Ładu (07 lutego 2025)GDOŚ utrzymuje decyzję środowiskową dla atomu (20 stycznia 2025)Impuls dla rozwoju recyklingu, zagrożenie dla opakowań wielomateriałowych? Rada UE przyjęła PPWR (18 grudnia 2024)NIK: miasta muszą chronić i rozwijać tereny zielone. Wyniki kontroli w województwie podlaskim (10 grudnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony