13 kwietnia br. wszystkie państwa członkowskie zostały zobowiązane do rozpoczęcia stosowania przepisów AFIR (ang. Regulation for the Deployment of Alternative Fuels Infrastructure) już za pół roku. Jest to Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady 2023/1804 ws. rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. Według jego założeń łączna moc infrastruktury ładowania w krajach UE ma być dostosowana do liczby zarejestrowanych pojazdów elektrycznych. Odpowiednia liczba stref ładowania ma powstać także wzdłuż Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TEN-T). Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM; daw. Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, PSPA) uruchomiło system pn. „Licznik AFIR”, mający monitorować wypełnianie celów rozporządzenia przez Polskę, w której moc ogólnodostępnych stacji ładowania EV musi wzrosnąć ponad 6-krotnie w niespełna 7 lat.
Czytaj też: Mobilizacja dla nowej mobilności. PSPA publikuje propozycje ws. zrównoważonego transportu
Licznik AFIR
System monitorujący obejmuje trzy kategorie obowiązków:
- Konieczność dostosowania łącznej mocy stacji ładowania na każdy zarejestrowany samochód z napędem elektrycznym (PHEV – 0,8 kW, BEV – 1,3 kW).
- Konieczność rozmieszczania stref ładowania maks. co 60 km wzdłuż sieci bazowej TEN-T (łączna moc każdej ma wynosić min. 400 kW oraz min. 600 kW do roku 2027). Analogiczne plany dot. kompleksowej sieci TEN-T.
- Ogólna ocena PSNM w kwestii wypełniania celów omawianego rozporządzenia dla osobowych samochodów elektrycznych. Służące temu czynniki:
- liczba stacji w sieci TEN-T (spełniające kryterium mocy, ale jeszcze nie odległości),
- cele dot. minimalnego zagęszczenia infrastruktury.
Sytuacja w Polsce
Jak podkreśla PSNM, rynek infrastruktury ładowania w Polsce nie rozwija się wystarczająco dynamicznie, by możliwym było wypełnienie celów rozporządzenia. Poziom wzrostu liczby samochodów elektrycznych był w 2023 r. ponad 4 razy większy niż przyrost sieci ogólnodostępnych ładowarek. Przeszkody dla intensyfikacji działań w tym obszarze, które dało się zauważyć, to m.in.:
- zbyt długi czas budowy przyłączy,
- nieodpowiednie warunki przyłączeniowe,
- koszty budowy stacji transformatorowych i długich przyłączy energetycznych do sieci średniego napięcia spoczywające na operatorach,
- nieprzygotowanie infrastruktury energetycznej przy autostradach i drogach szybkiego ruchu w kwestii odpowiedniej mocy.
Członkowie Stowarzyszenia, będąc świadomymi wyzwań, które stoją przed polską branżą, zorganizowali 15 kwietnia b.r. spotkanie, w którym uczestniczyli kluczowi przedstawiciele sektora transportu bezemisyjnego. Jak po wydarzeniu zauważył Aeksander Rajch z PSNM, polski system regulacyjny potrzebuje zmian w kontekście AFIR. - Kluczowa jest zwłaszcza poprawa oferowanych przez OSD warunków przyłączeniowych stacji ładowania do sieci elektroenergetycznej oraz optymalizacja programów wsparcia i warunków przetargów ogłaszanych przez GDDiKA. Priorytetem powinno być też możliwie szybkie wdrożenie mechanizmów ułatwiających i stymulujących OSD do budowy infrastruktury przyłączeniowej dla stacji wysokich mocy, jak również mechanizmów koordynacyjnych między OSD oraz OOSŁ. Bez wprowadzenia tych i pozostałych, od dawna postulowanych przez branżę, zmian, Polska nie ma większych szans na wypełnienie wymogów AFIR w terminie i to również tym dalszym - dodał.
Dominika GóraKoordynatorka redakcji