Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
24.04.2024 24 kwietnia 2024

Optymalizacja procesów dotacyjnych szansą na efektywne wydawanie środków publicznych

Oszczędne zarządzanie środkami publicznymi przy zapewnieniu wysokich efektów realizacji przedsięwzięć jest marzeniem niejednego samorządu. Czy to na pewno tylko marzenie? Można wydawać mniej, a otrzymać więcej?

   Powrót       07 czerwca 2021       Ryzyko środowiskowe       Artykuł promocyjny   
Roman Grzebiela
Ekspert ds. jakości powietrza w Atmoterm SA

Pojęcie optymalizacji często stosuje się w różnych branżach sektora prywatnego, w administracji spotykane jest znacznie rzadziej. Tymczasem, optymalizację można i warto stosować w procesach dotacyjnych. W Polsce decyzje dotyczące przyznania dofinansowań podejmowane są obecnie bez użycia wyspecjalizowanych narzędzi, przez co wydatkowanie środków publicznych jest mało efektywne. W szczególności nie przynosi oczekiwanych efektów ekologicznych, jak ograniczenie stężeń pyłów PM10, PM2,5 i benzo(a)pirenu (BaP) w powietrzu do poziomów dopuszczalnych.

W różnego rodzaju programach dotacyjnych przyznawane są dotacje, dopłaty, pożyczki i inne formy wsparcia finansowego. Mówimy tu oczywiście o dotacjach do wymiany źródeł ogrzewania, mających na celu ograniczenie niskiej emisji. Kryterium ich przyznania jest zwykle czysto formalne, a kolejność udzielenia wsparcia - tożsama z kolejnością zgłoszenia do programu. Taki model powoduje dość przypadkową lokację środków, która nie przekłada się na uzyskanie odpowiedniego efektu ekologicznego w danej gminie. Ze sporządzanych analiz wynika, że pomimo przyznawania ogromnych kwot na wymianę źródeł ciepła, stężenia pyłów PM10 i PM2,5 nie ulegają spodziewanemu obniżeniu.

Jelenia Góra będzie lepiej wydatkować środki publiczne

Żadna z aktualnie stosowanych metod nie daje możliwości wypracowania decyzji optymalnych finansowo, nie uwzględnia też zróżnicowanej wrażliwości terenu gminy. Tymczasem, wykorzystanie odpowiedniego narzędzia dałoby przewagę w postaci rozsądnego gospodarowania środkami publicznymi. Wkrótce na polskim rynku pojawi się narzędzie, które jest innowacją nie tylko na skalę polską, ale i europejską. Połączy korzyści finansowe, środowiskowe i społeczne. Pracujemy nad jego finalną wersją. W I kwartale br. zakończyliśmy etap prac rozwojowych, który został dofinansowany w ramach projektu NCBR. Kolejnym krokiem są tzw. prace przemysłowe, w wyniku których powstanie gotowe narzędzie.

Mogę zdradzić, że jeszcze w tym roku narzędzie będzie pilotażowo wdrażane w naszym mieście partnerskim - Jeleniej Górze. Do projektu chcieliśmy pozyskać miasto aktywne i ambitne, któremu zależy na racjonalnym zmierzeniu się z problemem jakości powietrza. Takim właśnie miastem jest Jelenia Góra. Dzięki bardzo dobrej inwentaryzacji systemów grzewczych, będącej w posiadaniu Urzędu Miasta, będziemy mieli znakomity materiał wejściowy do analiz. Nowe rozwiązanie pozwoli gminie lepiej zadbać o zdrowie mieszkańców, spełniając równocześnie wymagania prawne, w tym obowiązki wynikające z programów ochrony powietrza. Narzędzie zapewni transparentność wydatków oraz obiektywizm podejmowania decyzji, które powinny stanowić podstawę wszelkich inwestycji. Zostaną precyzyjnie określone tzw. hot spoty wymagające interwencji oraz wskazana optymalna kolejność realizacji inwestycji, dzięki czemu wydatkowanie środków będzie skuteczne.

Wezwania Komisji Europejskiej bodźcem do rozwoju

Skąd pomysł na wspomniane działania? Inspirację przyniosły nam przede wszystkim rozmowy z samorządami oraz obserwacja otoczenia prawno-ekonomicznego. Problem jest od lat niezmienny – realizowane są zadania, na które wydatkowane są spore sumy pieniędzy, natomiast brakuje ich namacalnych efektów. Nie widzi ich również Komisja Europejska, która cyklicznie wzywa Polskę do obniżenia stężeń poszczególnych substancji w powietrzu. Korzystając z naszego wieloletniego doświadczenia w dziedzinie konsultingu oraz IT w administracji, wraz z partnerem projektu – Instytutem Chemicznej Przeróbki Węgla z Zabrza – postanowiliśmy wyjść problemowi naprzeciw i stworzyć narzędzie, które w realny sposób pozwoli samorządom działać efektywnie.

Taka optymalizacja przyniesie gminie znaczne oszczędności w wydatkach na ograniczanie niskiej emisji. Świadoma lokacja inwestycji jest pierwszym krokiem do osiągnięcia poziomów dopuszczalnych stężeń pyłów PM10 i PM2,5 oraz (BaP) i ograniczenia liczby dni z przekroczeniami. Będzie również można odwrócić sytuację i obliczyć, jaka kwota, jakie działania i w jakich lokalizacjach są konieczne, aby dotrzymać poziomów dopuszczalnych stężeń. Tworzenie wariantów opartych na optymalnych rozwiązaniach pozwoli z kolei dopasować działanie narzędzia do zmieniających się uwarunkowań zewnętrznych. Pełną funkcjonalność rozwiązania planujemy już na 2022 rok.

Roman Grzebiela

AtmotermArtykuł powstał we współpracy z firmą Atmoterm SA

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Będą zmiany w „Stop Smog”. Zmniejszenie wkładu własnego gmin i likwitacja kryterium majątkowego beneficjenta (15 kwietnia 2024)Plany adaptacji, ochrona zieleni i wymagania dla paliw biomasowych. MKiŚ przedstawia projekt ustawy (09 kwietnia 2024)Zielińska: transformacja to nie wygaszanie, ale szansa na rozwój (05 kwietnia 2024)Rozstrzygnięto Marszałkowski Program Poprawy Jakości Powietrza. Śląskie (04 kwietnia 2024)Ponad 100 mld euro na zieloną transformację w latach 2021-2027. Jak działa polityka spójności (02 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony