Francuskie Obserwatorium Jakości Powietrza we Wnętrzach (Observatoire de la qualité de l'air intérieur - Oqai) przedstawiło w czerwcu rezultaty badań, mających na celu zbadanie zawartości półlotnych związków organicznych obecnych w powietrzu oraz kurzu z podłóg mieszkań.
Są to substancje chemiczne, które znajdują się w popularnych sprzętach i produktach. Pochodzą z plastików (ftalany, bisfenol A), z komputerów i tekstylnych obić mebli (bromowane środki zmniejszające palność - BŚZP), ze środków czyszczących i kosmetyków (syntetyczne piżma i alkilofenole), ze środków owadobójczych, np. zwalczających komary lub wszy (pyretroidy, pestycydy chloroorganiczne i fosforoorganiczne).
Zanotowano także występowanie wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA) generowanych w procesie spalania, triklosanu – bakteriobójczego środka obecnego w produktach toaletowych i pielęgnacyjnych oraz polichlorowanych bifenyli (PCB), które, choć oficjalnie dziś zabronione, w dalszym ciągu są obecne w starych uszczelnieniach i pokryciach podłogowych.
Skutki zdrowotne
Kontakt z cząsteczkami wymienionych substancji – poprzez oddychanie, jedzenie i dotyk - jest częścią naszego życia. Szczególnie narażone są małe dzieci, często wkładające ręce do ust.
Oqai alarmuje w swoim raporcie, że niektóre półlotne związki organiczne (PLZO) mają prawdopodobnie wpływ na układ nerwowy i odpornościowy. Są też podejrzewane o wywoływanie zaburzeń endokrynologicznych.
Badanie, przeprowadzone przez grupę naukowców, polegało na zmierzeniu zawartości tych substancji w powietrzu w 484 wnętrzach, w których mieszkają dzieci między 6 miesiącem a 6 rokiem życia. Pobrano też próbki zawartości 145 worków odkurzaczy.
Rezultaty badania
32 spośród 48 poszukiwanych substancji (67 proc.) zostały zidentyfikowane w kurzu z podłogi połowy mieszkań. W ponad połowie domów zanotowano także obecność 35 z 66 substancji (53 proc.) na podstawie badań powietrza. – Niektóre PLZO, na przykład ftalany [obecne w kablach elektrycznych, zasłonach prysznicowych, pokryciach ścian] oraz WWA [pochodzące z tytoniu, kadzideł lub opalania drewnem] zostały zarejestrowane praktycznie we wszystkich mieszkaniach, zarówno w powietrzu, jak i kurzu z podłogi – precyzuje Corinne Mandin, inżynier z Naukowo-Technicznego Centrum Badań nad Budynkami (CSTB), odpowiedzialna za badanie.
Odnotowano dużą zmienność ilości wykrytych substancji. Na przykład w kurzu z podłogi znaleziono ponad 1 miligram na gram (mg/g) czterech ftalanów i permetryny, ale zaledwie kilka nanogramów na gram (ng/g) PCB i BŚZP. Także w powietrzu odnotowano duże stężenie ftalanów (kilka mikrogramów na metr sześcienny – μg/m3), ale zdecydowanie mniejsze PCB, BŚZP, alkilofenoli czy pestycydów.
Stężenie bisfenolu A w kurzu z podłogi to średnio 4,2 μg/g, w powietrzu natomiast mniej niż 1ng/m3.
Kolejny etap
Badanie zostało przeprowadzone w ramach projektu Ecos-Habitat, prowadzonego przez francuski Instytut Badań nad Zdrowiem, Środowiskiem i Pracą (Irset). Jest ono zaledwie kolejnym etapem – podkreśla Corinne Mandin. - Naszym celem jest oszacowanie narażenia na półlotne związki organiczne w stanie gazowym znajdujące się w powietrzu. Do tej pory nie mamy precyzyjnych informacji na ten temat. Zmierzenie stężenia niebezpiecznych substancji pozwoli określić ryzyko spowodowane narażeniem na nie oraz skutki dla zdrowia.
Oqai prowadzi równocześnie projekt, mający na celu zmierzenie występowania tych substancji w szkolnych klasach.
Rachida Boghriet
Tłumaczenie: Marta Wojtkiewicz