Podczas posiedzenia zarządu Związku Miast Polskich (ZMP), które odbyło się 21 stycznia br., zaopiniowano m.in. Prawo wodne, ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i rozporządzenie ws. przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko.
Planowanie przestrzenne
W ocenie samorządowców projektowane zmiany w zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego przygotowane przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii wyznaczają pozytywny, choć mało ambitny, kierunek zmian. Jak stwierdzono, zaproponowano mało odważne rozwiązania, które nie będą miały znaczącego przełożenia na poprawę sytuacji w zakresie planowania przestrzennego. - Ministerstwo proponuje szeroki zakres zmian w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, stawia na usprawnienie procesu planistycznego i skracanie procedur przy sporządzaniu aktów planowania przestrzennego, co nie do końca pokrywa się z przedstawionymi w projekcie ustawy zmianami – wskazuje ZMP.
Zdaniem samorządowców projektowane zmiany, które obejmują m.in. likwidację Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego i wprowadzenie w miejsce tego dokumentu nowego aktu planistycznego – planu ogólnego. Jego sporządzenie miałoby być obligatoryjne, dokument posiadałby charakter aktu prawa miejscowego i obowiązywał na terenie całej gminy. Jak wskazywano, obowiązek sporządzenia tego typu dokumentu będzie stanowić dodatkowe obciążenie finansowe dla budżetu gminy.
Czytaj też: Trzy nowe rozporządzenia ws. planowania przestrzennego. “Obowiązek legislacyjny” bez większego znaczenia?
Podczas spotkania członkowie zarządu przypomnieli o opiniowanym jeszcze w 2017 r. tzw. Kodeksie urbanistyczno-budowlanym. Projekt ten spotkał się wówczas z pozytywna opinią ZMP. Jak mówił burmistrz Lublińca Edwarda Maniury, warto wrócić do tego projektu regulacji.
Prawo wodne
Związek „zdecydowanie negatywnie ocenia” przygotowany przez Ministerstwo Infrastruktury projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo wodne. Projekt ten zakłada m.in. nałożenie na gminy, które nie dostosują się do wymogów wynikających z dyrektywy 91/271/EWG w sprawie oczyszczania ścieków komunalnych, pieniężnych kar administracyjnych. - Zmiana ta to kolejne podwyższenie przychodów PGW Wody Polskie - ocenia projektowaną nowelizację ZMP. I dodaje, że przepisy te „są nieakceptowalne i zasługują na odrzucenie”.
Więcej na temat projektowanych zmian w artykule pt. Ustawa Prawo wodne w konsultacjach społecznych. Czas opiniowania został skrócony.
- Zarząd ZMP krytycznie odniósł się też do zapisów, że w aglomeracji, którą często tworzy kilka gmin, gmina wiodąca ponosi odpowiedzialność i skutki finansowe za niepodłączonych do sieci mieszkańców w gminach współtworzących aglomerację – wskazuje ZMP. Zdaniem samorządowców problematyczna kwestią jest także „składanie przez przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne wieloletnich planów rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych do zaopiniowania organowi regulacyjnemu, tj. Wodom Polskim”. Jak argumentowano, w zakresie tym mogą wystąpić problemy podobne do tych, jakie odnotowywano podczas ustalania taryf za doprowadzanie wody i odprowadzanie ścieków.
Oddziaływanie pól elektromagnetycznych
Z negatywna opinią Związku spotkało się ponadto rozporządzenie Rady Ministrów zmieniające rozporządzenie ws. przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko. Projekt ten m.in. zakłada, że z grupy przedsięwzięć wymagających uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach wyłączone miałby zostać inwestycje związane z budową instalacji radiokomunikacyjnych, radionawigacyjnych i radiolokacyjnych emitujących pole elektromagnetyczne o częstotliwościach od 0,03 MHz do 300 000 MHz. Jak argumentuje legislator, dotychczas (ostatnie 5 lat), tego typu instalacje nie wymagały uzyskania wspomnianych decyzji.
W ocenie ZMP jednak „przyjęcie zapisów polegających na wykreśleniu instalacji radiokomunikacyjnych z katalogu przedsięwzięć mogących wymagać oceny oddziaływania na środowisko, bez utworzenia innych regulacji, poważnie obniży standard ochrony przed oddziaływaniem pól elektromagnetycznych, które jest szkodliwe dla ludzi”. - Nowelizacji takiej towarzyszyć powinno wdrożenie nowych regulacji, które być może nawet w sposób bardziej adekwatny odnosiłyby się do kwestii oddziaływania stacji bazowych oraz charakterystyki rozkładu pól elektromagnetycznych emitowanych przez anteny sektorowe – wskazuje Związek.
Joanna SpillerDziennikarz, inżynier środowiska Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.