Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
29.03.2024 29 marca 2024

Agresja Rosji na Ukrainę uderza rykoszetem w rynek OZE. Apel branży do premiera

Prezes Rady Ministrów otrzymał pismo od PSEW, w którym branża OZE apeluje m.in. o odroczenie terminu wprowadzenia do sieci energii z wygranych projektów z 2020 i 2021 r. Problemem jest brak rąk do pracy i niedobór materiałów budowlanych.

   Powrót       08 kwietnia 2022       Energia   
Budowa farmy wiatrowej

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW) poinformowało o piśmie wystosowanym do Prezesa Rady Ministrów w sprawie prośby o odroczenie terminu wprowadzenia do sieci pierwszej energii wytworzonej z projektów odnawialnych źródeł energii (OZE), które wygrały aukcje w 2020 i 2021 r. Jak wskazuje branża, powinno być to co najmniej 18 miesięcy odroczenia ze względu na wojnę w Ukrainie i niedobór personelu (w dużej mierze składający się z obywateli Ukrainy).

Poza brakiem rąk do pracy, PSEW wskazał na kolejne problemy, z jakimi zmagają się firmy realizujące wygrane podczas akcji inwestycje: drożejące koszty transportu i mniejsza dostępność materiałów budowlanych.

- W efekcie branża wiatrowa, pomimo dochowania wszelkiej staranności po swojej stronie, sygnalizuje problemy z harmonogramem realizacji swoich przedsięwzięć - poinformował prezes PSEW Janusz Gajowiecki.

Nie bez znaczenia dla opłacalności inwestycji jest też słabnący kurs złotego na rynku walutowym.

Sytuacja geopolityczna uderza w branżę OZE

- Zdaniem Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa trwająca wojna będzie miała bardzo poważne konsekwencje dla sektora budowlanego w Polsce. Zgodnie z kalkulacjami tej organizacji w lutym 2022 r. koszty materiałów budowlanych wzrosły niemal o 30% - informuje PSEW.

Branża wyraża obawę, że opisywane problemy nie skończą się w najbliższym czasie, a z pewnością nie wcześniej niż w ciągu kolejnych dwunastu miesięcy. Z tego względu sektor OZE uważa, że niezbędne są nie tylko wydłużone terminy wytworzenia energii elektrycznej, ale także dłuższe terminy warunków przyłączenia (o dwa lata) i wygaśnięcia pozwoleń na budowę (z obecnych trzech do pięciu lat).

Magdalena Więckowska: Dziennikarz

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Wiadomo jak mierzyć ilości energii z OZE. Przepisy wykonawcze do zeszłorocznej nowelizacji (25 marca 2024)Środki na magazyny energii są, ale brakuje odpowiednich regulacji (17 stycznia 2024)Polski sektor OZE. Rynek dojrzewa wraz z nowymi problemami (02 stycznia 2024)Rynek umów cPPA rozpędza się (27 grudnia 2023)Reforma rynku energii elektrycznej - Rada i Parlament Europejski osiągnęli porozumienie (15 grudnia 2023)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony