Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
20.04.2024 20 kwietnia 2024

Nowe horyzonty polskiej energetyki. OZE rozwija skrzydła i motywuje do zmian

Jaką rolę w budowaniu niezależności energetycznej Polski mają pełnić OZE? O rozwoju zielonych technologii, nowelizacji Prawa energetycznego i liberalizacji ustawy odległościowej mówi Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.

   Powrót       19 maja 2022       Energia   
Anna Moskwa
Minister klimatu i środowiska

Teraz Środowisko: Jakie kroki podejmowane są w kierunku uniezależnienia Polski od rosyjskiego gazu w obliczu wojny w Ukrainie? Czy wiadomo, kiedy Polska uzyska pełną niezależność względem Rosji?

Anna Moskwa: Byliśmy gotowi na odejście od rosyjskiego gazu nie od momentu wybuchu wojny, ale od dawna. I nie dlatego, że chciał tego Putin, ale dlatego, że sami tego chcieliśmy. Rząd konsekwentnie od wielu lat realizuje strategię dywersyfikacji, czyli zróżnicowania kierunków i źródeł dostaw gazu do Polski – wariant zakładający odcięcie dostaw rosyjskich był przygotowywany i jest w tej chwili już realizowany. Widząc co się dzieje i chcąc być przygotowanym na szantaże ze strony Gazpromu, zaczęliśmy w tym roku uzupełnianie naszych magazynów dużo wcześniej. Dziś są one napełnione w 86%. W polskich domach nie zabraknie więc gazu. Warto też nawiązać do często używanego argumentu taniego gazu z Rosji. Tani rosyjski gaz to mit. Gazprom, ograniczając dostawy, wywołał wojnę cenową, która przyczyniła się do wzrostu inflacji.

Dzięki inwestycjom infrastrukturalnym, takim jak połączenia z innymi państwami członkowskimi, Baltic Pipe czy terminale LNG, polski system gazowy, jako jeden z niewielu w Unii Europejskiej, jest w stanie zupełnie zrezygnować z dostaw z Rosji – nowe projekty infrastrukturalne zapewnią ok. 21 mld m3 przepustowości z kierunków alternatywnych względem kierunku wschodniego. Od 1 maja br. sprowadzany jest gaz przez nowy interkonektor gazowy z Litwą z litewskiego terminalu LNG w Kłajpedzie (1,9 mld m3). Pod koniec września ruszy też gazociąg Baltic Pipe, którym od 2023 r. będzie można sprowadzić do 10 mld m3 surowca. Za kilka miesięcy zostanie uruchomione również połączenie gazowe ze Słowacją, z którego pomocą do Polski będzie można sprowadzić dodatkowe 5,7 mld m3 na rok. Nie należy również zapominać o istotnych ilościach gazu ziemnego wydobywanego na terenie kraju (ok. 4 mld m3). Jesteśmy w sytuacji, w której możemy całkowicie uniezależnić się od dostaw gazu z Rosji już dziś, pomimo że długoterminowy kontrakt z Gazpromem wygasa dopiero z końcem br.

TŚ: Jaką rolę będzie pełnić rozbudowa odnawialnych źródeł energii (OZE) w kontekście umacniania bezpieczeństwa energetycznego Polski?

AM: Zdynamizowanie rozwoju OZE we wszystkich sektorach będzie odpowiadać na wyzwania związane z niezależnością i suwerennością naszego kraju. Uwzględniać będzie przy tym poprawę jakości życia wynikającą z lepszego stanu środowiska naturalnego. Działania zmierzające do szybszej integracji OZE wymusza na państwach członkowskich UE także obecna sytuacja gospodarcza i polityczna w Europie.

W perspektywie 2040 r. dążyć się będzie do tego, aby ok. połowa produkcji energii elektrycznej pochodziła z OZE. Dzięki podjętym w ostatnich latach działaniom legislacyjnym nastąpił intensywny rozwój zarówno energetyki wielkoskalowej, jak i obywatelskiej, o czym świadczy gwałtowny przyrost liczby mikroinstalacji fotowoltaicznych. O ile w 2015 r. mieliśmy ok. 7 GW całkowitej mocy zainstalowanej z OZE, to na koniec marca 2022 r. dysponujemy już 18,7 GW. Stworzone zostały również stabilne ramy wsparcia dla rozwoju energetyki wiatrowej na morzu. Prognozy dotyczące energetyki wiatrowej na morzu to 5,9 GW w 2030 r. i do 11 GW w 2040 r. W czerwcu 2021 r., Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznał wsparcie dla 5,9 GW nowych mocy, które będą wybudowane w najbliższych kilku latach.

TŚ: Do jakiego stopnia rząd zamierza wesprzeć rozwój polskiej branży PV (ang. photovoltaics)?

AM: Mocno wierzymy w rozwój tej branży i m.in. dlatego podpisaliśmy Porozumienie o współpracy na rzecz rozwoju sektora fotowoltaiki. Istotnym mechanizmem wsparcia w zakresie PV jest system aukcyjny. Nowelizacja ustawy o OZE z 17 września 2021 r. przedłużyła możliwość wejścia do tego systemu do 2027 r. W ramach ułatwień administracyjnych w tym samym projekcie wprowadzone zostały zmiany w zakresie uzyskiwania koncesji (wymóg podniesiony z 0,5 MW do 1 MW) oraz w planowaniu przestrzennym, w dużym uproszczeniu polegający na braku konieczności uwzględniania w tzw. studium instalacji do 500 kW lub 1000 kW w przypadku instalacji PV. W aukcjach dla technologii PV, przeprowadzonych w latach 2018-2021, zakontraktowano prawie 6 GW.

Od sierpnia 2019 r. realizowany jest program „Mój Prąd”, którego celem jest rozwój rozproszonej energetyki prosumenckiej. Czwarta edycja programu premiuje m.in. magazynowanie i zużywanie energii elektrycznej w miejscu jej powstania. W ostatnich dwóch latach przybyło ponad 6 GW nowych mocy w PV (2,4 GW w 2020 r. i 3,7 GW w 2021 r.). Według prognoz Instytutu Energetyki Odnawialnej Polska, w oparciu o dane z 2021 r., utrzyma po raz kolejny czwartą pozycję wśród państw UE pod względem przyrostu mocy zainstalowanej PV. Zajmujemy miejsce tuż za Niemcami, Holandią i Hiszpanią.

W Ministerstwie Klimatu i Środowiska (MKiŚ) trwają prace nad Rozporządzeniem Rady Ministrów ws. maksymalnych ilości i wartości energii elektrycznej z OZE, które mogą zostać sprzedane w drodze aukcji w poszczególnych następujących po sobie latach kalendarzowych 2022-2027. Projektowane przepisy będą stanowić „mapę drogową” dla inwestorów branży PV na najbliższe lata. Według prognoz rozwój sektora PV w Polsce będzie znacząco szybszy, niż to wynika z założeń Polityki Energetycznej Polski do 2040 r.

TŚ: Przyglądając się sektorowi onshore – jakie znaczenie będzie miał on we wzmacnianiu niezależności energetycznej kraju?

AM: Energetyka wiatrowa na lądzie to ważny element systemu elektroenergetycznego, co ma bezpośrednie przełożenie na bezpieczeństwo energetyczne Polski, jak również na ceny energii. Należy mieć na uwadze, iż duży przyrost wolumenu energii wyprodukowanej w elektrowniach wiatrowych w poszczególnych okresach dobowych powoduje znaczące spadki cen energii na giełdach.

Moc zainstalowana w onshore na koniec 2021 r. wyniosła 7,1 GW, a w ciągu kilku lat wzrośnie do ok. 11 GW, biorąc pod uwagę rozstrzygnięcia aukcji z lat 2016-2021. W perspektywie do 2027 r. planowane są kolejne aukcje i dalsze wsparcie dla energetyki wiatrowej. Przyjęcie nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustawy przejętej przez MKiŚ będzie znaczącym krokiem na drodze do dalszego rozwoju tego segmentu rynku OZE. Proponuje ona zmiany m.in. w zakresie lokalizowania, budowy i trybu inwestycji, które w sposób wyważony powinny godzić interes wytwórców oraz społeczności lokalnych. Liczę, że i te zmiany uda się w najbliższym czasie sprawnie przeprowadzić. Innowacje i rozwój technologii wprowadzają także nowe rozwiązania m.in. wykorzystujące energię elektryczną w sposób alternatywny. Są to np. turbiny wiatrowe zintegrowane z elektrolizerami wytwarzającymi czysty wodór, które mogą być np. zasilane nadwyżkami energii wiatrowej.

TŚ: Na horyzoncie są też konkretne plany dotyczące sektora morskiej energetyki wiatrowej (MEW). Jak ocenia Pani jego znaczenie dla rozwoju polskiej gospodarki?

AM: MEW stanowi jeden z kluczowych kierunków transformacji polskiego sektora energetycznego, dlatego ma ogromne znaczenie gospodarcze dla naszego państwa. W grudniu 2020 r. przyjęto ustawę o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych (MFW). Ma ona duże znaczenie nie tylko dla sektora energetycznego, ale również dla całej polskiej gospodarki, w szczególności w okresie odbudowy po okresie pandemicznym oraz w kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej. Jej celem jest wykorzystanie potencjału MEW na polskiej części Bałtyku oraz stworzenie ram prawnych wieloletniego wsparcia podmiotów zainteresowanych rozwojem sektora MEW w Polsce.

MKiŚ w zakresie rozwoju MEW będzie kontynuować działania już obecnie realizowane oraz rozpocznie realizację kolejnych, przede wszystkim regulacyjnych. Widzimy już pierwsze efekty funkcjonowania ustawy offshore. Wprowadziła ona wiele ułatwień do procesu przygotowania pierwszych projektów MFW w polskiej części Morza Bałtyckiego, przyspieszając rozwój MEW w Polsce. Przede wszystkim uregulowała dwufazowy system wsparcia, zaakceptowany następnie przez Komisję Europejską.

W ramach prac prognostycznych nad aktualizacją PEP2040 analizie poddane zostaną również możliwości uwzględnienia poziomu wykorzystania MEW większego niż zaprognozowany w PEP2040, biorąc pod uwagę potencjał techniczny, lokalizacyjny i ekonomiczny. Analizy muszą uwzględniać m.in. stan i rozwój infrastruktury przesyłowej, kwestie planistyczne czy środowiskowe, jak również warunki bezpieczeństwa funkcjonowania krajowego systemu elektroenergetycznego.

Dla prawidłowego funkcjonowania MEW w systemie konieczna jest rozbudowa istniejącej infrastruktury elektroenergetycznej, dlatego też operator sieci przesyłowej – Polskie Sieci Elektroenergetyczne – prowadzi prace nad projektem „Plan rozwoju w zakresie zaspokojenia obecnego i przyszłego zapotrzebowania na energię elektryczną na lata 2023-2032”. W planie tym przewidziano inwestycje w polską sieć przesyłową, których koszt określono na 32,5 mld zł. Jednym z kluczowych jego założeń jest przygotowanie polskiej sieci przesyłowej na umożliwienie dalszego wzrostu udziału OZE (ponad założone w PEP2040 50%) w odpowiednich lokalizacjach z punktu widzenia technicznych uwarunkowań pracy sieci oraz możliwości rozwoju infrastruktury sieciowej.

TŚ: Czy z OZE, których moc zainstalowana ma się w Polsce zwiększać z roku na rok, planuje się przeznaczenie konkretnej puli mocy do produkcji zielonego wodoru?

AM: Zgodnie z treścią Polskiej Strategii Wodorowej do roku 2030 z perspektywą do roku 2040 (PSW), rozwój gospodarki wodorowej zależy w dużym stopniu od budowy nowych mocy wytwórczych OZE, stanowiąc przy tym jedno z największych wyzwań dla ekspansji tego sektora. W przypadku wodoru wytwarzanego w procesie elektrolizy (tzw. zielonego wodoru) należy przyjąć, że energia wykorzystywana do jego produkcji będzie pochodzić w przeważającym stopniu właśnie z OZE (około 70% w 2030 r.). Jej wykorzystanie do produkcji wodoru i paliw syntetycznych pozwoli wytworzyć zatem ok. 6 415 GWh, tj. ok. 195 tys. ton wodoru rocznie, w przypadku mocy elektrolizerów sięgającej 2 GW, co wynika z prognoz „Analizy potencjału technologii wodorowych w Polsce do roku 2030 z perspektywą do 2040 roku”, sporządzonej pod kierownictwem Instytutu Energetyki(1).

TŚ: Magazynowanie energii ma być fundamentem bezpieczeństwa przy rozwoju mocy z OZE. Numerem jeden dla rządu stanie się wodór, magazyny bateryjne, czy też magazynowanie w cieple?

AM: Kwestia magazynowania energii w oparciu o każdą dostępną technologię nabiera szczególnego znaczenia w kontekście bezpieczeństwa energetycznego oraz bilansowania źródeł odnawialnych. By umożliwić rozwój tego sektora w ubiegłym roku znowelizowaliśmy ustawę Prawo energetyczne znoszącą bariery dla rozwoju magazynowania energii. W tym zakresie planujemy także wsparcie inwestycyjne w wykorzystanie magazynów energii na cele stabilizacji sieci – program dla Operatorów Systemu Dystrybucyjnego (budżet 1 mld zł). Realizacja tych inwestycji powinna zwiększyć techniczne możliwości przyłączania do sieci i integracji nowych rozproszonych OZE.

W ramach czwartej edycji programu „Mój Prąd” planujemy wsparcie dla przydomowych magazynów energii (ciepła i energii elektrycznej), aby dać możliwość lepszego zarządzania energią wytworzoną przez prosumentów, czyli dziś głównie instalacji PV.

W dyskusji nad bezpieczeństwem energetycznym nie można pominąć roli wodoru jako jednego z kluczowych paliw transformacji energetycznej. Stworzyliśmy dlatego Polską Strategię Wodorową, która określa cele budowy gospodarki wodorowej, kładąc podwaliny pod działania związane z jej rozwojem i utrzymaniem konkurencyjności polskiej gospodarki. Realizacja celów PSW umożliwi rozwój poszczególnych regionów Polski m.in. poprzez tworzenie dolin wodorowych, które zapewnią rozwój przemysłowych zastosowań wodoru, integrację sektorów, znalezienie partnerów biznesowych, optymalizację procesów i kosztów.

TŚ: W jaki sposób nowelizacja Prawa energetycznego i ustawy o OZE wpłynie na polski rynek wewnętrzny energii elektrycznej? Czy branża OZE odczuje zmiany w zakresie linii bezpośrednich?

AM: Prowadzimy obecnie prace nad nowelizacją ustawy o OZE, której celem jest wprowadzenie rozwiązań dla dalszego rozwoju sektora OZE. Wdraża ona dyrektywę RED II, wprowadza regulacje w zakresie instalacji hybrydowych, biometanu, klastrów energii oraz system wsparcia dla instalacji po modernizacji (biogaz, biomasa, hydroenergetyka). Projekt uzyskał wpis do wykazu prac Rady Ministrów. Obecnie trwa analiza uwag, które wpłynęły w procesie konsultacji zewnętrznych.

Główne założenia ustawy to zwiększenie udziału OZE w krajowym zużyciu energii. Chcemy stworzyć warunki, które dają możliwość rozwoju indywidualnym producentom i przedsiębiorcom. Pozwoli to na dalszy dynamiczny rozwój OZE w naszym kraju i nowe innowacyjne projekty. Propozycje rozwiązań przyczynią się także do zwiększania pozytywnego wpływu OZE na bezpieczeństwo systemu elektroenergetycznego. W projekcie ustawy tworzymy fundamenty do kontraktowania energii w oparciu o nowy typ umowy – sprzedaż energii elektrycznej z OZE bezpośrednio od wytwórcy (PPA). To odpowiedź na potrzeby przemysłowych odbiorców energii w Polsce, poszukujących taniej i czystej energii. Istota umów PPA sprowadza się do możliwości nabycia tej energii przez nabywcę (odbiorcę końcowego) bezpośrednio od jej wytwórcy, co powinno się przysłużyć obniżeniu kosztów działalności gospodarczej odbiorcy końcowego. To ważny element budowania przewagi konkurencyjnej polskich przedsiębiorców i szansa na stworzenie nowych możliwości kontraktowania zielonej energii.

TŚ: Prace nad projektem liberalizacji ustawy odległościowej zostały przekazane z Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT) do MKiŚ. Z czego wynika ta zmiana i jakie może mieć skutki?

AM: Projekt nowelizacji ustawy z 20 maja 2016 r. o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych został przygotowany w MRiT, które przeprowadziło także proces konsultacji społecznych, uzgodnień międzyresortowych i opiniowania. Został on przekazany do MKiŚ w celu kontynuowania prac legislacyjnych. Obecnie trwają prace i analizy zmierzające do jak najszybszego przekazania projektu do rozpatrzenia przez Stały Komitet Rady Ministrów. Będziemy informować o kolejnych etapach prac legislacyjnych.

Uelastycznienie tzw. zasady 10H jest kluczowe dla dalszego rozwoju technologii wiatrowej na lądzie oraz możliwości wykorzystania taniej energii dla przemysłu. Nowe propozycje mają na celu modyfikację przepisów, które pozwolą na dalszą realizację nowych inwestycji w tym obszarze. Mają one zapewnić właściwy poziom kontroli nad tym procesem przez władze gminne i społeczność lokalną, a także odpowiedni poziom bezpieczeństwa eksploatacji elektrowni wiatrowych przy pełnej informacji o planowanej inwestycji dla mieszkańców gmin, w których lokalizowane będą instalacje wiatrowe. Niezbędne jest zatem przygotowanie wyważonych rozwiązań legislacyjnych zapewniających zrównoważony rozwój energetyki wiatrowej na lądzie oraz odpowiadających na potrzeby wszystkich zainteresowanych stron. Przedstawione w marcu br. założenia do aktualizacji PEP2040 przewidują dalszy rozwój OZE oraz dynamizację we wszystkich sektorach, co przy zwiększonych ambicjach może oznaczać osiągniecie 50 GW zainstalowanej mocy w odnawialnych źródłach już w 2030 r.

Magdalena Więckowska: Dziennikarz

Przypisy

1/ Chodzi o pracę pt. "Analiza potencjału technologii wodorowych w Polsce do roku 2030 z perspektywą do 2040 roku", dostępną pod linkiem:
http://tekstowa-bip.nfosigw.gov.pl/download/gfx/nfosigw/pl/nfoekspertyzy/858/236/1/analiza_potencjalu_technologii_wodorowych_opracowanie_20210621_2.pdf

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Biometan elementem sine qua non zrównoważonego rozwoju firmy i kraju (03 kwietnia 2024)Ponad 43% udziału OZE w globalnej produkcji energii. Łączna moc to 3870 GW (02 kwietnia 2024)Co dalej z Turowem? Zielona energetyka obywatelska propozycją dla regionu (19 marca 2024)Potrzeba taksonomii OZE. IRENA z postulatem (14 marca 2024)Nowy zarząd PGE. Dariusz Marzec prezesem (07 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony