Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
19.04.2024 19 kwietnia 2024

Energetyka nie jest wege. Każdego roku w polskich rzekach giną miliony ryb

Polska podgrzewa własne rzeki i unicestwia w elektrowniach setki milionów ryb – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Towarzystwa na rzecz Ziemi oraz Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

   Powrót       26 sierpnia 2022       Ryzyko środowiskowe   

- System energetyczny oparty o elektrownie termiczne (węglowe, gazowe i jądrowe) należy do najbardziej destrukcyjnych dla ekosystemów rzecznych – wskazano w raporcie(1) Towarzystwa na rzecz Ziemi oraz Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Jak wyjaśniono, dzieje się tak za sprawą bloków energetycznych wyposażonych w otwarte (jednoprzepływowe) systemy chłodzenia, które w porównaniu z obiektami z układem zamkniętym, wymagają niejednokrotnie ponad sto razy więcej wody. W Polsce tego typu elektrowni pracuje łącznie 12, a ich całkowity średnioroczny pobór wody wynosi ok. 6 mld m3, z czego 53% trafia do Elektrowni Połaniec, Kozienice oraz Ostrołęka B znajdujących się nad Wisłą oraz Narwią. Autorzy raportu wskazują m.in., że największa w Polsce elektrownia na węgiel kamienny, Elektrownia Kozienice, może pobierać z Wisły do 100 m3 wody na sekundę, co stanowi połowę wartości przepływu Wisły w Warszawie w dniu 24.08.2022 r.

- Wraz z wodą do systemów chłodzenia przedostają się miliony organizmów wodnych, które ulegają unicestwieniu – czytamy.

Czytaj też: Zagłada ryb to efekt uboczny pracy elektrowni z otwartym systemem chłodzenia

Miliony martwych ryb

Jak wskazano w raporcie, w 2021 r. Elektrownia Kozienice mogła unicestwić ponad 70 mln ryb z 27 gatunków. W Elektrowni Ostrołęka B w 2021 r. mogło zginąć ok. 19,2 mln ryb należących do co najmniej 20 gatunków, a w Elektrowni Połaniec w okresie od połowy kwietnia do końca lipca 2020 r. oraz w 2021 r. mogło zginąć odpowiednio ok. 24,8 i 93,9 mln larw i narybku z 22 gatunków.

- Ze względu na swoje rozmiary i zainstalowaną moc, a co za tym idzie różną ilość pobieranej wody, elektrownie w Połańcu i Kozienicach zasysają znacznie więcej ryb, niż dużo mniejsza elektrownia w Ostrołęce. Jednak biorąc pod uwagę wielkość Narwi, która jest rzeką wielokrotnie mniejszą, rozmiar strat w ichtiofaunie jest porównywalny – wyjaśniono.

Autorzy podają, że w elektrowniach z otwartym systemem chłodzenia może ginąć nawet jedna trzecia ichtioplanktonu dryfującego rzeką z odległości kilkudziesięciu kilometrów. Analizy wykazały, że larwy ryb i narybek zassany do systemów chłodzących położonej nad Wisłą elektrowni Kozienice stanowiły do 26,12% wszystkich larw i narybku dryfujących rzeką, a Ostrołęka B zasysała do 31,86 % ichtioplanktonu dryfującego Narwią. - W zależności od analizowanego gatunku teoretyczny zasięg oddziaływania elektrowni na rzekę może sięgać kilkudziesięciu kilometrów. Dla Elektrowni Kozienice od 9 do 67 km, od 12 do 84 km dla Elektrowni Połaniec i od 10 do 74 km dla Ostrołęki B powyżej i poniżej ujęcia wód chłodniczych – dodano.

Badania wskazują ponadto, że wśród ryb ginących w systemach chłodzenia Elektrowni Kozienice, Połaniec oraz Ostrołęka B znajduje się 10 gatunków objętych ochroną (ścisłą lub częściową, chronionych w ramach sieci Natura 2000 lub mających wg. IUCN status gatunków krytycznie lub silnie zagrożonych).

Termiczne zanieczyszczenie rzek

Kolejnym problemem, na który zwracają uwagę autorzy badania, jest termiczne zanieczyszczenie rzek. - Skalę problemu naświetlił raport z 2020 roku, w którym śmiertelność ryb w Elektrowni Kozienice w latach 2018–2019 oszacowano na 64 do 234 mln osobników w zależności od roku. Rok później światło dzienne ujrzała analiza pokazująca, że zrzut ścieków termicznych z Elektrowni Kozienice przyczynił się do podniesienia temperatury wód Wisły w granicach 1,4 - 1,8 °C, a Elektrownia Połaniec spowodowała podgrzanie wód maksymalnie do ok. 1,9 °C – wskazują organizacje.

Więcej na ten temat w artykule pt. Zanieczyszczenie termiczne rzek. Przeanalizowano dane dotyczące Wisły oraz w rozmowie z Robertem Wawrętym z Towarzystwa na rzecz Ziemi.

Rekomendacje na przyszłość

Autorzy badania postulują wprowadzenie zmian prawnych, które miałyby na celu ochronę ekosystemów wodnych. Wśród rekomendacji wskazano m.in. jak najszybsze odejście od wodochłonnych technologii produkcji energii w kierunku poprawy efektywności energetycznej i zdecentralizowanych systemów energetycznych. - Jest to nie tylko potrzeba chwili, ale jedno z najważniejszych wyzwań naszych czasów – wskazano.

Współautor raportu, ichtiolog, prof. dr hab. Tomasz Mikołajczyk z Pracowni Ekspertyz i Badań Ichtiologicznych PEBI, wyjaśnia, że w celu zminimalizowania strat powodowanych działalnością człowieka, pobór wód przez elektrownie z otwartym system chłodzenia powinien być ograniczony w okresie dryfu larw ryb narybku. - To jest między 15 kwietnia a 31 lipca w godzinach nocnych kiedy przemieszczają się ryby. Dodatkowo, operatorów należy obciążyć kosztami za powodowanie strat w ichtiofaunie – mówi prof. dr hab. Tomasz Mikołajczyk.

- Niezbędne są daleko idące zmiany systemowe zaczynając od wprowadzenia obowiązku monitoringu jakości wód powierzchniowych, monitoringu ich temperatury i zmian zachodzących wśród organizmów wodnych. Liczymy, że z uwagi na wagę problemu, a także ze względu na konieczność rewizji dotychczasowej polityki energetycznej w związku z trwającą wojną w Ukrainie i nieuchronną transformacją energetyczną, jaka czeka Polskę i świat w najbliższym czasie, kwestie ochrony ekosystemów rzecznych przyczynią się ostatecznie do szybszego odejścia od wodochłonnych technologii produkcji energii – skonkludowano.

Czytaj też: Rzeki są wyjątkowym ekosystemem, w którym znikają dowody przestępstw…

Joanna Spiller: Dziennikarz, inżynier środowiska

Przypisy

1/ Szacunkowe straty w ichtiofaunie Wisły oraz Narwi spowodowane zasysaniem larw ryb i wczesnych form narybkowych do systemów chłodzących Elektrowni Połaniec, Kozienice i Ostrołęka B:
https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/12294-raport-ichtiofauna-elektrownie.pdf

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

237 m3 wody na 1 MWh w Elektrowni Skawina. O mokrych długach termicznych elektrowni w Światowy Dzień Wody (22 marca 2024)Zielona dyplomacja priorytetem politycznym Unii. Konkluzje Rady UE (19 marca 2024)Sezon na magazyny ciepła? Mogą one rozwiązać bolączki ciepłowni (28 lutego 2024)Efektywność energetyczna pierwszym paliwem. 31 państw na rzecz transformacji po 50 urodzinach IEA (15 lutego 2024)O sprawiedliwość dla prosumentów i bezpieczeństwo energetyczne dla wszystkich. Głosy z Forum Solar + (09 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony