Wójt Gminy Białowieża uzgodnił warunki przedsięwzięcia polegającego na budowie farmy fotowoltaicznej PV Żubrowa o mocy do 1 MW wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną na Polanie Białowieskiej – wynika z opublikowanego przez gminę oświadczenia. Przeciwko tej decyzji opowiada się Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, która zapowiedziała złożenie odwołania od decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
Czytaj też: Energetyka słoneczna w Polsce 2022. Kontekst i perspektywy rozwoju
To już kolejna odsłona sporu ws. budowy farmy fotowoltaicznej. Wcześniej Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku odmówiła wydania decyzji, a sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Argumentem odmowy wydania decyzji środowiskowej były – jak wskazuje Pracownia na rzecz Wszystkich Istot – zapisy planu zadań ochronnych dla obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska. - Plan zadań ochronnych został przyjęty w 2015 r. i stanowi akt prawa miejscowego. Wydawanie decyzji sprzecznych z prawem miejscowym – jak w tym przypadku – stanowi oczywiste naruszenie prawa – przypomina Pracownia.
Jak czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie Gminy Białowieża, z uwagi na fakt, że w kolejnym postępowaniu RDOŚ w Białymstoku nie odniosła się merytorycznie do zaleceń Samorządowego Kolegium Odwoławczego oraz Wojewódzkiego sądu Administracyjnego, „Wójt Gminy Białowieża czuł się w obowiązku uzgodnić przedsięwzięcie”.
Żubr, orlik i inwestycja celu publicznego
Organizacja wskazuje ponadto, że polana, na której stanąć miałaby instalacja PV, stanowi „udokumentowany obszar żerowiskowy orlika”, a na działce objętej inwestycją udokumentowano także obecność żubrów. Innego zdania jest jednak wójt gminy Białowieża, który – jak cytuje Pracownia – uważa, że Polana Białowieska „nie spełnia warunków żerowiska orlika ze względu na jego charakter”. - Dodatkowo wójt bezpodstawnie zakwalifikował to przedsięwzięcie jako inwestycję celu publicznego. Liczne orzecznictwo wskazuje jednak, że farmy fotowoltaiczne nie są inwestycjami celu publicznego – dodaje Pracownia.
Jak komentuje Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, do celów publicznych niewątpliwie należy ochrona środowiska przyrodniczego przed dewastacją, do której dojdzie w wyniku przekształcenia miejsca występowania wilków, żubrów i orlika w industrialny krajobraz farmy fotowoltaicznej. - Dla Gminy Białowieża i całego regionu Puszczy Białowieskiej kluczową gałęzią gospodarki jest turystyka, a turyści przyjeżdżają tu, by oglądać unikalną przyrodę, a nie panele fotowoltaiczne. Działania gminy są więc jednoznacznie szkodliwe nie tylko dla środowiska naturalnego, ale także dla mieszkańców – dodaje Radosław Ślusarczyk.
Joanna SpillerDziennikarz, inżynier środowiska Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.