Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
19.04.2024 19 kwietnia 2024

Setki tysięcy ton toksycznych odpadów nieprawidłowo składowane

Przestarzałe pestycydy i inne toksyczne substancje są nieprawidłowo składowane m.in. w krajach UE, zagrażając środowisku. By ukrócić ten proceder, Międzynarodowe Stowarzyszenie ds. Heksachlorocykloheksanu i Pestycydów apeluje o konkretne działania.

   Powrót       22 stycznia 2016       Ryzyko środowiskowe   

Wnioski przedstawiono podczas XIII międzynarodowego Forum na temat heksachlorocykloheksanu i pestycydów (International HCH & Pesticides Forum) w Saragossie (Hiszpania).

Posłużono się najnowszymi przykładami ze Słowacji i Rumunii, choć jak podkreśla Międzynarodowe Stowarzyszenie ds. Heksachlorocykloheksanu i Pestycydów (IHPA), odpady tego typu składuje się nieprawidłowo również w innych krajach członkowskich UE, takich jak Francja, Niemcy, Polska czy Hiszpania. Ze względu na ogromne rozmiary terenów inwestycji, na których odpady są składowane, w większości przypadków nie podjęto praktycznie żadnych działań ochronnych, by zapobiec przenikaniu substancji niebezpiecznych do środowiska. W związku z tym zagrożenie rośnie – czytamy w komunikacie prasowym Stowarzyszenia.

Nawet 300 tys. ton nieprawidłowo przechowywanych chemikaliów

Na świecie problem dotyczy m.in. Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Kazachstanu, Kirgistanu, Republiki Mołdawii, Federacji Rosyjskiej, Tadżykistanu, Turkmenistanu, Ukrainy i Uzbekistanu. W tych krajach od 250 do 300 tys. ton przestarzałych pestycydów i chemikaliów przechowuje się zarówno w magazynach, jak i w miejscach niezabezpieczonych. Znajdują się w skorodowanych, nieszczelnych beczkach czy plastikowych workach – również uszkodzonych lub całkowicie zniszczonych. Konkretne przykłady takich wykroczeń przeciwko środowisku zgromadzone są na stronie http://contaminatedfuture.org/.

Rakotwórczy heksachlorobenzen składowano w Gdańsku

W 2012 r. duże ilości (12 tys. ton) heksachlorobenzenu (HCB) przetransportowano z Ukrainy do zakładu w Gdańsku, na terenie którego był przechowywany w nieprawidłowy, zagrażający ludziom i środowisku sposób. Tam zamierzano dokonać jego zniszczenia. Istnieje materiał filmowy, który jest na to dowodem. HCB jest bardzo trwałym związkiem rakotwórczym, którego stosowanie, na mocy Konwencji Sztokholmskiej, jest zakazane w ponad 50 krajach na świecie.

Konwencja Sztokholmska

Konwencja Sztokholmska, sporządzona w Sztokholmie 22 maja 2001 r. jest umową międzynarodową zawartą w celu ochrony zdrowia człowieka i środowiska przed trwałymi zanieczyszczeniami organicznymi. Konwencja weszła w życie w 90 dni po złożeniu przez 50 stron dokumentów ratyfikacji w dniu 17 maja 2004 roku. W Polsce w życie weszła 21 stycznia 2009 r.

HCB należy do trwałych zanieczyszczeń organicznych (TZO). Grupa ta określa substancje chemiczne o znacznej odporności na rozkład w środowisku, ulegające bioakumulacji, w szczególności w komórkach tłuszczowych. TZO są lotne z parą wodną i ta właściwość jest przyczyną ich przenoszenia na dalekie odległości. Miejscem ich gromadzenia są w szczególności rejony arktyczne i górskie, gdzie ulegają kondensacji.

Niebezbieczny lindan wciąż wykrywany w wodzie pitnej

Forum nieprzypadkowo zostało zorganizowane w Saragossie. W latach 1974 - 1992 zakład Inquinosa w Sabinanigo w Aragonii wyprodukował 140 tys. ton toksycznych odpadów (heksachlorocykloheksanów i pestycydów), które zostały zakopane na kilku niekontrolowanych wysypiskach w regionie Aragonii. Zakład produkował lindan, pestycyd od 2000 r. zakazany w UE, a od 2009 r., po konferencji stron Konwencji Sztokholmskiej, również w ponad 50 krajach na świecie. Obecnie skażenie tą substancją ma wpływ na życie ponad 40 tys. osób w samym tylko dorzeczu Gallego (Gallego to dopływ Ebro, rzeki przepływającej przez Saragossę). Z konsekwencjami zanieczyszczenia władze Aragonii nie będą w stanie sobie samodzielnie poradzić, dlatego potrzebna jest pilna reakcja rządu Hiszpanii i Komisji Europejskiej. Już kilkukrotnie w ciągu 2014 roku ludność zamieszkująca Rio Gallego była ostrzegana o zbyt wysokim stężeniu lindanu w wodzie pitnej.

Apel do UE i rządów państw

W związku z powyższymi faktami IHPA wystosowało apel do rządów państw UE, Komisji Europejskiej i Funduszu na rzecz Globalnego Środowiska (będącego mechanizmem finansowym Konwencji Sztokholmskiej) oraz rządów, które ratyfikowały Konwencję Sztokholmską. Domaga się w nim opracowania krajowych planów wdrażania Konwencji Sztokholmskiej, gotowości do współpracy, a także inwestycji w obiekty do unieszkodliwiania niebezpiecznych substancji (treść polskiego planu wdrażania Konwencji można znaleźć tutaj). Stowarzyszenie zwróciło się również do krajów rozwiniętych o wspieranie w tym zakresie państw rozwijających się.

Ewa Szekalska: Dziennikarz

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Dyrektywa ws. przestępczości środowiskowej. Prawnik: wysokość kar nie jest najważniejsza (03 kwietnia 2024)Unieszkodliwianie odpadów medycznych i niebezpiecznych a wytwarzanie energii cieplnej i elektrycznej (03 kwietnia 2024)Apel szczecińskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Toaleta to nie śmietnik (02 kwietnia 2024)GIOŚ o walce z przestępczością środowiskową (02 kwietnia 2024)ROP na dwa tempa, segregacja BiR i mapa drogowa dla porzuconych odpadów niebezpiecznych (06 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony