Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
19.04.2024 19 kwietnia 2024

Energetyka w centrum życia społecznego

Polskiej energetyce potrzebne jest uruchomienie bodźców inwestycyjnych i dywersyfikacja technologiczna - powiedział w środę wiceminister energii Michał Kurtyka. Nie możemy przejść obojętnie obok rewolucji, jaka odbywa się w światowej energetyce.

   Powrót       28 stycznia 2016       Energia   

Michał Kurtyka odpowiedzialny w resorcie energii za sprawy międzynarodowe, rozwój innowacji i nowych technologii uczestniczył w konferencji pt. "Polska energetyka na fali megatrendów", zorganizowanej przez Forum Analiz Energetycznych Konfederację Lewiatan.

Jak powiedział, w ostatnich latach energetyka "wylała się" poza swoje granice i wkroczyła w sferę światopoglądu, a nawet polityki. W dzisiejszych czasach energetyka to już nie tylko kwestia produktu i jego dostarczenia; teraz jest oceniana w sferze wartości, jest przedmiotem społecznej debaty i polaryzacji stanowisk. Dlatego w dyskusji na tematy z nią związane trzeba zachować zimną krew i zdrowy rozsądek.

Wysokie ceny wyzwaniem do pokonania

Kurtyka nawiązał do ograniczeń w dostawach prądu na przełomie pierwszej i drugiej dekady sierpnia ub. roku, kiedy to ze względu na ubytki mocy w polskim systemie energetycznym, podjęto decyzję o wprowadzeniu stopni zasilania. - To wydarzenie diametralnie zmieniło sposób myślenia o energii - od przedmiotu zainteresowania specjalistów (...) problem dostępności energii, bezpieczeństwa jej dostaw znalazł się w centrum życia codziennego - powiedział.

Podstawowym zadaniem sektora energetycznego jest zapewnienie dostaw energii. - On ma rolę służebną wobec wzrostu gospodarczego (...), w tym kontekście ważne jest zapewnienie niskich cen dla odbiorców - powiedział. - Ceny energii w Polsce w wartościach bezwzględnych są stosunkowo wysokie w relacji do naszych partnerów handlowych, a udział kosztów energii w budżetach gospodarstw domowych jest jednym z najwyższych w Europie. Tu mamy bardzo poważne wyzwanie do pokonania – dodał.

Zadania polskiej energetyki

Do najważniejszych zadań, jakie stoją przed polską energetyką, Kurtyka zaliczył uruchomienie bodźców inwestycyjnych, które muszą wziąć pod uwagę nasz niedobór mocy. To jest fundamentalne wyzwanie, z którym musimy sobie poradzić, również dlatego, że w odbiorze społecznym dostarczenie energii spoczywa na barkach państwa.

- Energia stała się pewnym rodzajem prawa i jeśli nie będziemy mieli refleksji na poziomie centralnym, to możemy się z tego zadania nie wywiązać - mówił.

Uruchomienie bodźców inwestycyjnych będzie się jednak wiązało z podjęciem decyzji, na jakie technologie zostaną one skierowane. - Musimy na nowo przemyśleć nasze atuty jako kraju, który ma więcej do powiedzenia w bioenergii, (...) ma wielki zasób, jakim są sieci ciepłownicze i kogeneracja. To oczywiście też nasz surowiec, który zapewnia nam niezależność, czyli węgiel. Powinniśmy to bardzo mocno promować - dodał.

W obecnej sytuacji, m.in. z powodu bezprecedensowo niskich cen surowców (m.in. ropy i węgla), planowanie inwestycji jest bardzo trudne. Tym bardziej, że ceny te determinują czynniki, które zupełnie od nas nie zależą (np. spadek popytu na węgiel w Chinach, czy rozwój technologii w USA).

Rozwój technologiczny w miarę możliwości

Polska powinna stawiać na dywersyfikację technologiczną. - Nie możemy przejść obojętnie obok rewolucji technologicznej, która się dzieje w światowej energetyce. Musimy jednak dobrze się zastanowić, jaki wachlarz technologii „odstawiamy” i musimy mieć też świadomość, że nie każda z technologii, na którą postawimy dzisiaj, będzie za dziesięć lat wygrywała - mówił wiceminister.

Biorąc pod uwagę nasze zasoby finansowe i intelektualne Polski na pewno nie stać na to, "by być wszędzie". Powinniśmy więc zastanowić się, w jakie obszary światowej rewolucji energetycznej możemy się włączyć, a w jakich przypadkach raczej "śledzić trendy".

2,8 mld na infrastrukturę energetyczną

Szczególnie w kontekście polityki klimatycznej, warto przemyśleć sprawę przeróbki węgla (zgazowanie) i elektrowni jądrowej. - Trzeba pamiętać, że oczekiwanym efektem tych prac miałby być nie tylko prąd, ale efekt przemysłowy, intelektualny i naukowy - dodał.

Jak zaznaczył, w obecnej perspektywie unijnej na program operacyjny Infrastruktura i Środowisko przeznaczone jest 2,8 mld euro i duża część tej kwoty dedykowana jest właśnie infrastrukturze energetycznej.

Kurtyka zwrócił też uwagę na korelacje występujące między elektroenergetyką a telekomunikacją. Te dziedziny mają ze sobą coraz więcej wspólnego. Następuje digitalizacja zarządzania energią, przechodzimy na coraz wyższe poziomy zaawansowania jeśli chodzi o telekomunikację. To może być wspólny mianownik w postaci myślenia o tym, w jakim sposób infrastruktura energetyczna i telekomunikacyjna może być łączona.(PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Zielińska: transformacja to nie wygaszanie, ale szansa na rozwój (05 kwietnia 2024)Ponad 100 mld euro na zieloną transformację w latach 2021-2027. Jak działa polityka spójności (02 kwietnia 2024)67 tys. nowych kotłów węglowych w latach 2021-2023. Raport o transformacji budynków w Polsce (29 marca 2024)Planujemy działania, które wpłyną na wykorzystanie biometanu do celów transportowych (20 marca 2024)PFR inwestuje 500 mln zł w terminal instalacyjny kluczowy dla rozwoju offshore. Gdańsk (08 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony