© vilainecrevette
Prawo nie nakłada obowiązku przyłączenia do sieci elektroenergetycznej. Oznacza to, że każdy z nas może (przynajmniej teoretycznie) produkować energię na własny użytek bez zaangażowania przedsiębiorstw energetycznych. Wiele wskazuje jednak na to, że systemy wyspowe jeszcze czekają na swój czas.
Przyłączenie do sieci to uprawnienie, nie obowiązek
Ustawa z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne nie przewiduje obowiązku ubiegania się o przyłączenie do sieci elektroenergetycznej. Każdy kto nie chce (lub częściej: z powodu braku odpowiedniej infrastruktury nie może) przyłączyć się do sieci – ma prawo funkcjonować poza nią. Stąd też podział systemów na przyłączone do sieci elektroenergetycznej (ang. on-grid) oraz nieprzyłączone (ang. off-grid).
- Systemy off-grid (wyspowe) pracują na wydzielonej instalacji, czego skutkiem jest brak konieczności współpracy z siecią. Nie ma także konieczności zgłoszenia komukolwiek takiego systemu. Jest ono konieczne tylko przy systemach współpracujących z siecią (on-grid) – mówi Kamil Łapiński, członek zarządu Sun Supply Sp. z o.o., zajmującej się montażem systemów fotowoltaicznych.
Na razie tam, gdzie nie ma innego wyjścia
Marzenie o całkowitej niezależności od przedsiębiorstw energetycznych póki co jest korygowane przez realia rynku. - Z ekonomicznego punktu widzenia inwestowanie w systemy off-grid ma sens tylko w sytuacji, gdy nie mamy możliwości przyłączenia do sieci. Nieodłącznym elementem takiego układu jest bowiem magazyn energii, który znacząco podnosi koszt całej inwestycji – dodaje Łapiński.
Często stosowaną przez inwestorów praktyką było także nieprzyłączanie się do sieci w oczekiwaniu na lepsze warunki finansowania w trakcie prac nad ustawą o OZE. Dziś, w związku z przesuwaniem wejścia w życie nowego systemu wsparcia taka postawa się powtarza.
Coraz większy wachlarz zastosowań
Systemy wyspowe obserwujemy jednak coraz częściej. Zasilają sygnalizacje drogowe, punkty świetlne, tablice informacyjne, a czasami domki letniskowe lub schroniska górskie. Systemy off-grid mogą być także z powodzeniem wykorzystywane do podgrzewania ciepłej wody użytkowej.
Trudno oszacować dzisiejszą skalę w jakiej działają instalacje off-grid, gdyż nie ma obowiązku informowania przedsiębiorstwa energetycznego o ich powstaniu.Trwają prace nad bardziej wydajnymi i tańszymi niż dotychczasowe magazynami energii, co może dać impuls do rozwoju całej technologii. Jedną z nowości jest zaprezentowany niedawno przez Teslę akumulator PowerWall, który ma szansę przenieść rewolucję energetyczną do naszych domów.
Kamil SzydłowskiDziennikarz, prawnik
