Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
20.04.2024 20 kwietnia 2024

UE staje do walki z nielegalnym handlem dziką przyrodą

Narastająca przestępczość związana z handlem zagrożonymi wymarciem gatunkami roślin i zwierząt popchnęła Unię Europejską do podjęcia zdecydowanych kroków. Komentarz Komisarza Karmenu Vella, na wyłączność dla Teraz Środowisko.

   Powrót       11 marca 2016       Zrównoważony rozwój   
Karmenu Vella
Komisarz ds. środowiska, gospodarki morskiej i rybołówstwa w Komisji Europejskiej

W ostatnich latach na świecie obserwuje się wzrost przestępczości przeciwko dzikiej przyrodzie. Codziennością stały się szokujące zdjęcia: wykrwawiające się na śmierć nosorożce, zastrzelone z powodu rogu, rekiny poławiane w celu pozyskania płetw, ptaki i gady przemycane przez granice i przetrzymywane w strasznych warunkach.

Walka z tym procederem na całym świecie wymaga ściślejszego partnerstwa między krajami pochodzenia i tranzytu oraz krajami docelowymi, a także współpracy między podmiotami regionalnymi. Dlatego też Komisja Europejska ogłosiła unijny plan działania przeciwko nielegalnemu handlowi dziką fauną i florą. To bardzo ambitny plan zwalczania przestępczości przeciwko dzikiej przyrodzie. Podejmiemy walkę w celu ograniczenia nielegalnego handlu okazami dzikiej fauny i flory, które trafiają do UE. Będziemy też dążyć do rozbicia globalnych siatek przestępczych, które czerpią z niego zyski. Podstawą planu są trzy główne elementy: skuteczniejsze egzekwowanie prawa, ściślejsza współpraca i skuteczniejsze zapobieganie.

Nielegalny handel dziką fauną i florą stał się jedną z najbardziej dochodowych form działalności zorganizowanych grup przestępczych, a wielkość jego obrotów szacuje się na od 8 do 20 mld euro rocznie. W ostatnich latach odnotowano znaczny wzrost światowego popytu na te produkty, a skala handlu jest już tak wielka, że obecnie zagraża on istnieniu niektórych z najbardziej rozpoznawalnych gatunków na ziemi.

Przemyt ma skalę globalną

Plan zakłada, że wynikiem zacieśnionej współpracy między agencjami będzie skuteczniejsze egzekwowanie prawa w sprawach o charakterze transgranicznym. Ważna rola przypadnie dwóm unijnym agencjom: Europolowi i Eurojustowi, których zadaniem będzie usprawnienie współpracy za pomocą wspólnych ocen zagrożenia między państwami członkowskimi, powoływanie zespołów dochodzeniowo-śledczych, a także regularne przeprowadzanie wspólnych operacji.

Porty lotnicze w Unii Europejskiej są wykorzystywane jako punkty tranzytowe na trasie przerzutu nielegalnych towarów, takich jak kość słoniowa i rogi nosorożców. I tak na przykład kość słoniową przemycano do nabywców w Azji w drewnianych zegarach. Łuski pangolina w tranzycie z Nigerii do Laosu przechwycono we Francji. Na lotniskach w Niemczech, w paczkach przesyłanych z Peru do Hongkongu, odkryto martwe koniki morskie.

Powyższe przykłady wskazują na globalną skalę zjawiska. Musimy także zająć się przypadkami przemytu okazów pozyskanych na terenie Unii Europejskiej. Zagrożone węgorze są przemycane po wysokich cenach z Europy do Azji. W Europie istnieją też sieci specjalizujące się w handlu żywymi ptakami.

Zgodnie z unijną agendą bezpieczeństwa, Komisja dokona oceny unijnego prawa w zakresie przestępstw przeciwko środowisku, w tym przestępczości przeciwko dzikiej przyrodzie, aby stwierdzić, czy jest ono adekwatne do celu. Będziemy współpracować ze specjalistami ds. zwalczania przestępczości zorganizowanej, cyberprzestępczości i prania pieniędzy.

Handel dziką przyrodą powoduje również ofiary w ludziach

Będziemy również monitorować stosowanie unijnych przepisów dotyczących przywozu trofeów myśliwskich. Muszą one pochodzić z legalnych źródeł, a ich pozyskanie nie może zagrażać równowadze ekosystemowej. Zamierzamy współpracować z przedsiębiorstwami, które prowadzą działalność w sektorach handlu dzikimi zwierzętami i roślinami, wykorzystują produkty dzikiej przyrody lub świadczą usługi na rzecz handlu.

Wpływ handlu dziką fauną i florą na różnorodność biologiczną jest katastrofalny, ale jego skutki są jeszcze bardziej rozległe. Nielegalny handel sprzyja również korupcji, pociąga za sobą ofiary w ludziach i pozbawia społeczności w biedniejszych krajach tak bardzo potrzebnych dochodów. Stanowi również zagrożenie dla bezpieczeństwa w Afryce Środkowej, gdzie bojówki i ugrupowania terrorystyczne częściowo finansują swoją działalność z zysków z nielegalnego handlu dziką przyrodą. Jego atrakcyjność dla przestępców jest bardzo znaczna, gdyż ryzyko wykrycia jest niskie, a kary są często niedotkliwe.

Już wcześniej podejmowano działania w celu rozwiązania problemu. Zasadniczą ich częścią jest Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (CITES). Ale to nie wystarcza.

Aktywne działania w 2015 r. przyniosły rezultat

Chociaż międzynarodowe i unijne przepisy w sprawie handlu dziką fauną i florą teoretycznie spełniają swoje zadanie, w praktyce istnieją znaczne różnice w sposobie, w jaki państwa członkowskie stosują i egzekwują te wspólne zasady. Ma to poważne konsekwencje, gdyż zorganizowane grupy przestępcze wykorzystują luki prawne w różnych państwach członkowskich i odpowiednio dostosowują swoje szlaki handlowe.

Mamy pewne dobre doświadczenia. Jednym z przykładów jest operacja Cobra III, przeprowadzona w dwóch etapach pomiędzy marcem a majem w 2015 r. z udziałem organów ścigania i agencji z 62 krajów Europy, Afryki, Azji i Ameryki. Europol wspierał europejskie działania poprzez koordynację działań policji, służb celnych i leśnych oraz innych organów ścigania z 25 uczestniczących państw członkowskich UE. Efektem końcowym było zajęcie w Europie 11 439 okazów, żywych lub martwych, a także prawie 2000 elementów i wyrobów oraz ponad 6 ton drewna, roślin i części ciał zwierząt.

Niezbędny światowy sojusz i eliminacja przyczyn zjawiska

Unia Europejska będzie w pełni wykorzystywać wszystkie unijne narzędzia dyplomatyczne, handlowe i z zakresu współpracy na rzecz rozwoju, aby zapewnić priorytetowe traktowanie tej kwestii na arenie międzynarodowej. Będziemy podtrzymywać nasze zaangażowanie polityczne w umowach międzynarodowych i na różnych forach. Organizowana we wrześniu 2016 r. konferencja stron konwencji CITES w Johannesburgu będzie wielką szansą na wykorzystanie naszego planu działania.

W ramach współpracy rozwojowej Europa przekazała w ciągu ostatnich 30 lat ponad 500 mln euro na działania z zakresu ochrony przyrody w Afryce, a wartość aktualnie realizowanych projektów wynosi około 160 mln euro. W planie działania szczególny nacisk zostanie położony na istniejący w niektórych regionach związek między nielegalnym handlem dziką fauną i florą a bezpieczeństwem.

Nie jest za późno, aby zadbać o przyszłość tych niezastąpionych gatunków. Stańmy razem do walki z tą formą przestępczości i uratujmy świat dzikiej przyrody dla przyszłych pokoleń.

Karmenu Vella, Komisja Europejska

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

W Polsce jest 2184 wielkotowarowych ferm drobiu. Co na to środowisko i społeczeństwo? (10 kwietnia 2024)Lasy Państwowe w trakcie audytu prawno-finansowego. Na drugiej szali przyroda (08 kwietnia 2024)Pogodzić ochronę przyrody z turystyką. O wizji dla Puszczy Białowieskiej (26 marca 2024)Bo woda była za słona. Godzina dla Ziemi WWF w tym roku poświęcona rzekom (23 marca 2024)Co dalej z europejskim rolnictwem? Ministrowie jedno, eksperci drugie (28 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony