Piły łańcuchowe, kosiarki, pilarki, maszyny budowlane, agregaty prądotwórcze, ale także lokomotywy czy statki żeglugi śródlądowej – oto przykłady urządzeń, których będzie dotyczyć rozporządzenie mające ujednolicić na poziomie unijnym prawo w zakresie homologacji. Silniki montowane we wspomnianych maszynach wykorzystują różne rodzaje paliw, znacznie przyczyniając się do zanieczyszczenia powietrza poprzez emisje tlenku węgla, węglowodorów, tlenków azotu i pyłów. Stosowanie tych silników odpowiada za około 15 proc. emisji tlenków azotu (NOx) i 5 proc. emisji cząstek stałych (PM) w obrębie UE.
Technika idzie do przodu, a limity emisji - nie
Limity emisji w odniesieniu do mocy silnika są obecnie określone w dyrektywie 97/68/WE z 1997 r. w sprawie zbliżenia ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do środków dotyczących ograniczenia emisji zanieczyszczeń gazowych i pyłowych z silników spalinowych montowanych w maszynach samojezdnych nieporuszających się po drogach. Producenci muszą się upewnić, że produkowany przez nich silnik odpowiada wymogom dyrektywy, zanim wprowadzą swój produkt na rynek. Liczne badania wykazały jednak, że przepisy powinny zostać zaktualizowane, ponieważ nie odzwierciedlają aktualnego stanu techniki.
Jest wstępne porozumienie, ale musi zostać zatwierdzone
W następstwie przeglądów technicznych, konsultacji publicznych i ocen skutków regulacji, Komisja Europejska przedstawiła 25 września 2014 r. wniosek mający na celu aktualizację prawa i ustanowienie wspólnych dla krajów UE ram prawnych dla homologacji typu silników pojazdów nieporuszających się po drogach. W środę 6 kwietnia br. sprawująca prezydencję w UE Holandia osiągnęła wstępne porozumienie w tej sprawie z przedstawicielami Parlamentu Europejskiego. Parlament Europejski i Rada będą musiały terazzatwierdzić porozumienie (równolegle i niezależnie), w pierwszym czytaniu.
W efekcie tylko silniki zgodne z nowymi wymogami dotyczącymi limitów emisji i procedur homologacji typu będą mogły być wprowadzane i sprzedawane na rynku wewnętrznym, choć nowe warunki homologacji będą wprowadzane stopniowo - od 2018 do 2020 r., w zależności od kategorii silnika.
Nowe przepisy uproszczą procedury
Planowane prawo przewiduje też kilka wyłączeń: w celu zaspokojenia szczególnych potrzeb związanych z siłami zbrojnymi, w związku z ograniczeniami w logistyce dostaw, badaniami prototypów w warunkach terenowych oraz z użytkowaniem maszyn w atmosferze wybuchowej (np. w kopalniach).
Jak argumentują autorzy wniosku, proponowane przepisy powinny uprościć procedury homologacji typu i zmniejszyć obciążenia administracyjne dla producentów silników i maszyn nieporuszających się po drogach. Przyczynić się mają także do zwiększenia konkurencyjności europejskiego przemysłu.
Ewa SzekalskaDziennikarz