Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
19.04.2024 19 kwietnia 2024

In-house zatwierdzony przez Sejm

   Powrót       13 maja 2016       Odpady   

Możliwość zlecania spółkom-córkom wywozu śmieci bez przetargów (in-house) wprowadza mała nowela Prawa zamówień publicznych uchwalona w piątek przez Sejm. Zdania branży odpadowej co do skutków tych przepisów są podzielone.

Ustawa przygotowana przez Ministerstwo Rozwoju ma przede wszystkim na celu wdrożenie unijnych przepisów, co powinno było nastąpić do 18 kwietnia tego roku. Posłowie odrzucili w piątek poprawki zgłoszone w trakcie drugiego czytania, które miały eliminować lub ograniczyć zakres in-house.

In-house ogranicza konkurencję...

Ustawa przewiduje więc, że podmiot zamawiający będzie mógł powierzyć określone zadania spółce własnej, gdy jej działalność w ponad 90 proc. koncentruje się na powierzanych zadaniach. Przepis ten wzbudza kontrowersje wśród przedstawicieli pracodawców i związków zawodowych. Ich zdaniem ogranicza to wolną konkurencję, sprzyja "kumoterstwu", a także nie sprzyja poprawie warunków pracy, gdyż spółki-córki nie mają żadnych zobowiązań, jeśli chodzi o zatrudnianie na etat.

Rządowy projekt popiera z kolei Związek Miast Polskich. - Uważam, że kompromis, który osiągnęliśmy, będzie korzystny dla samorządów, branży gospodarki odpadami oraz przede wszystkim mieszkańców, którzy będą mieli szansę na lepszą jakość usług za mniejsze pieniądze – powiedział PAP Zygmunt Frankiewicz, prezes ZMP i prezydent Gliwic.

W udostępnionym stanowisku ZMP dyrektor biura Związku i sekretarz komisji wspólnej rządu i samorządu Andrzej Porawski napisał, że emocje w tej sprawie rozbudziły duże, zagraniczne firmy, zrzeszone w Polskiej Izbie Gospodarki Odpadami, które zmobilizowały część polskich firm prywatnych, w tym rodzinnych. Druga branżowa organizacja, Krajowa Izba Gospodarki Odpadami, zrzeszająca  polskie firmy lokalne, w tym komunalne, popiera projekt.

...a może jest korzystny?

- Nawet gdyby wprowadzenie zasady in-house spowodowało jakieś skutki, na pewno nie będzie to utrata miejsc pracy - śmieci bowiem pozostaną i ktoś będzie musiał je przerobić(...) - argumentuje dyrektor biura ZMP.

Porawski zaakcentował, że usankcjonowanie zamówień wewnętrznych w sektorze odpadów komunalnych nie zagraża małym firmom rodzimym, jakie powstały w wielu miejscach po likwidacji lub prywatyzacji przedsiębiorstw komunalnych.

- Miasta i gminy, które nie mają dziś swoich firm śmieciowych, nie będą ich odtwarzać (...) bo nie mają na to środków. Wszędzie tam nadal będą przetargi, a małe firmy lokalne będą szczególnie mile widziane. Tam natomiast, gdzie przetargi wygrywały firmy komunalne, albo gdzie firmy prywatne w ogóle nie stawały do przetargów, tam pozostały firmy gminne, które obsługują mieszkańców i dają tysiące miejsc pracy - wskazał samorządowiec.

Znowelizowane przepisy mają obowiązywać po 14 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Najpierw ROP, potem kaucja? Nie milkną głosy branży, resort trwa przy swoim (12 kwietnia 2024)Inteligentne pojemniki na odpady. Świętochłowice (12 kwietnia 2024)Jak minimalizować biogazowe ryzyka inwestycyjne? (08 kwietnia 2024)Rzecznik MŚP pisze do Premiera w sprawie systemu kaucyjnego (04 kwietnia 2024)GIOŚ o walce z przestępczością środowiskową (02 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony