W piątek w stoczni Nauta w Gdyni odbyła się uroczystość chrztu jednostki, która otrzymała imię "Oceanograf". Nowy statek naukowo-badawczy Uniwersytetu Gdańskiego jest katamaranem o długości 49,5 m i szerokości 14 m. Może osiągać maksymalną prędkość 12 węzłów. Jednostka będzie wykorzystywana do prowadzenia interdyscyplinarnych badań środowiska Morza Bałtyckiego, badań biologicznych, chemicznych, fizycznych i geologicznych oraz prowadzenia zajęć dydaktycznych dla studentów kierunku oceanografia i innych. W pierwszy rejs statek wypłynie jesienią br. Jednostka zastąpi obecną, wysłużoną już jednostkę "Oceanograf-2".
Laboratoria i sala multimedialna
Oprócz specjalistycznych laboratoriów wewnątrz statku oraz multimedialnej sali seminaryjnej dla studentów, na pokładzie znajduje się również miejsce do obserwacji ssaków i ptaków morskich. Jednostka zmieści na pokładzie maksymalnie 20 osób. Będzie pływać przede wszystkim po Morzu Bałtyckim, chociaż nie wyklucza się rejsów w inne rejony. Właścicielem jednostki będzie Wydział Oceanografii i Geografii UG. Portem macierzystym - Gdynia.
Rektor Uniwersytetu Gdańskiego, prof. Bernard Lammek powiedział podczas uroczystości, że posiadanie zaawansowanego technologicznie statku to z jednej strony istotne wzbogacenie potencjału badawczego, ale też możliwość lepszego poznania fauny i flory Bałtyku. - To szansa na lepsze wykorzystanie możliwości, jakie daje regionowi położenie nad Bałtykiem, to także szansa na to, aby coraz lepiej poznawać i doskonalić sposoby ochrony wód morskich - argumentował rektor.
Najnowocześniejsza jednostka na Bałtyku
Rektor UG powiedział dziennikarzom, że statek jest naszpikowany najnowocześniejszą aparaturą i będzie najnowocześniejszą jednostką na Bałtyku.
Uczelnia musi utrzymać jednostkę. Z tego względu UG planuje wynajmować "Oceanografa" firmom, organizować szkolenia morskie dla młodzieży i współpracować z uczelniami niemieckimi.
Budowa i wyposażenie jednostki kosztowało około 40 mln zł; pieniądze przyznało Instytutowi Oceanografii UG w 2001 r. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Przetarg na realizację projektu w formule "zaprojektuj i zbuduj" wygrało konsorcjum: Stocznia Remontowa "Nauta" S.A. i stocznia Crist S.A.
Współpraca nauki i przemysłu
- Budując statki o przeznaczeniu naukowo-badawczym, mamy okazję współpracować ze środowiskiem akademickim, co daje nam dostęp do nowych rozwiązań technologicznych. (...) W ten sposób ulepszamy nasze produkty i doskonalimy swoje kompetencje - przekonuje prezes zarządu stoczni Nauta, Sławomir Latos.
Uczestniczący w uroczystości wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, Paweł Brzezicki w swoim wystąpieniu pogratulował uczelni wyboru stoczni Nauty jako wykonawcy statku. - Tradycja i poziom technologiczny, na którym stocznia się znajduje, gwarantuje wieloletnią, bezproblemową eksploatację tej jednostki - podkreślił.
Początkowo planowano oddanie statku do użytku na wiosnę 2014 roku. - To jest zupełnie unikatowa jednostka; w trakcie budowy pojawiały się nowe pomysły, które zmieniały pierwotną koncepcję, co wpłynęło na przedłużenie budowy, ale dzięki temu jednostka jest może nie doskonała, ale zbliżona do tego stanu - tłumaczył rektor.
Instytut Oceanografii Wydziału Oceanografii i Geografii Uniwersytetu Gdańskiego prowadzi interdyscyplinarne badania naukowe w strefie przybrzeżnej mórz szelfowych. Badania te skoncentrowane są głównie w rejonie południowego Bałtyku i Zatoki Gdańskiej, a także w rejonach polarnych. Dzięki prowadzonym badaniom instytut gromadzi i rozwija wiedzę niezbędną do wspierania zrównoważonego wykorzystania i ochrony środowiska morskiego. Obecnie na Wydziale Geografii i Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego kształci się 1454 studentów i doktorantów. (PAP)