Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
25.04.2024 25 kwietnia 2024

Góra śmieci na łódzkim rynku

   Powrót       03 sierpnia 2016       Odpady   

Tonę śmieci dziennie wrzucają do kanalizacji mieszkańcy aglomeracji łódzkiej. Jak wiele różnego rodzaju przedmiotów trafia do Grupowej Oczyszczalni Ścieków (GOŚ) ma uzmysłowić łodzianom góra śmieci, która stanęła we wtorek na rynku centrum handlowo-rozrywkowego Manufaktura.

Jak powiedział PAP Rafał Reszpondek z GOŚ powstanie "śmieciowej instalacji" w często odwiedzanym miejscu to efekt desperacji oraz początek skierowanej do łodzian kampanii edukacyjnej "Nie top śmieci. Woda wraca".

- Problem jest naprawdę duży, bo rocznie do GOŚ trafia ponad 360 ton niepotrzebnych odpadów, których miejsce jest w koszach na śmieci, a nie w oczyszczalni ścieków. To głównie artykuły higieniczne - patyczki i płatki kosmetyczne, pampersy, podpaski, ale także dużo bardziej niebezpieczne materiały, jak farby, rozpuszczalniki, gips, fragmenty odzieży i mebli, a także elektrośmieci, m.in. baterie. Zdarzają się też sprzęty małego AGD, a kiedyś przypłynął do nas kilometrowy światłowód - wyliczył.

Dodał, że stanowi to duże zagrożenie ekologiczne oraz przeszkadza w prawidłowym funkcjonowaniu zakładu. Śmieci uszkadzają maszyny i urządzenia. Z tego powodu co roku GOŚ odnotowuje 100 dodatkowych awarii, co z kolei oznacza zatrzymywanie maszyn co kilka dni i stanowi dodatkowy koszt w wysokości ok. 400 tys. zł.

Uwrażliwić mieszkańców

Góra śmieci to instalacja artystyczna, która została stworzona przez studentkę łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych Patrycję Adamczyk. Powstała z paczek po papierosach, kapsli, baterii, maskotek, butelek, kabli, butów oraz sprzętów AGD - żelazka, tostera, czy klawiatury. - Myślę, że takie zobrazowanie problemu uwrażliwi mieszkańców - powiedziała. - Chcemy zaapelować do sumień łodzian i edukować ich, że miejsce śmieci nie jest w toaletach, lecz w koszach na śmieci (…). Góra mierząca ok. 2,5 m wysokości to urobek z pięciu dni. To oznacza, że na rynku Manufaktury rocznie moglibyśmy ustawić ich ok. sześćdziesięciu - wyjaśnił Reszpondek.

Kampania edukacyjna GOŚ, której celem jest wpłynięcie na zmianę postawy łodzian ma potrwać kilkanaście tygodni. Kolejną odsłoną akcji będzie zwrócenie uwagi na problem związany z topieniem monet. Została ona sfinansowana ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Przydomowe oczyszczalnie ścieków muszą spełniać standardy i być pod kontrolą gminy (22 kwietnia 2024)Apel szczecińskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Toaleta to nie śmietnik (02 kwietnia 2024)Litwa vs. Polska: system przydomowych oczyszczalni ścieków pod (pełną) kontrolą państwa? (20 marca 2024)RPO: Ludzi nie stać na obowiązkowe przyłączenie do kanalizacji (12 lutego 2024)Model 3T optymalny dla branży wod-kan. Co zmieni nowa dyrektywa i co dzieje się nad Bałtykiem (07 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony