Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
24.04.2024 24 kwietnia 2024

Badania płazów wskazują na pogarszający się stan środowiska

Żyjące w zanieczyszczonych miastach ropuchy są bardziej narażone na deformacje kości - twierdzą naukowcy z Poznania i Wrocławia. Stan kości płazów może ich zdaniem posłużyć jako wskaźnik, czy środowisko jest czyste i zdrowe.

   Powrót       13 października 2016       Zrównoważony rozwój   

Na świecie ubywa płazów - alarmują od lat naukowcy - w takim tempie i na taką skalę, że mówi się wręcz o współczesnym wymieraniu. A jednak dla wielu osób zjawisko to wydaje się abstrakcyjne. - Ludziom trudno uwierzyć, że wszechobecne żaby, ropuchy czy traszki są faktycznie bardzo zagrożone - zauważa Mikołaj Kaczmarski z Uniwersytetu Przyrodniczego (UP) w Poznaniu.

Zmiany w środowisku zagrażają płazom

Świat płazów pełen jest zagrożeń. Ich listę otwierają najbardziej oczywiste drapieżniki, ale problemem stały się również zmiany klimatu i inne zmiany w środowisku. Eksperci zwracają np. uwagę na pasożytnicze grzyby, które zaburzają procesy oddychania czy osmoregulacji. Jednocześnie co roku, a zwłaszcza na wiosnę, płazy masowo giną na drogach pod kołami aut.

Problemem jest też zanieczyszczenie środowiska. Tego, jak fatalne są dla płazów "zwykłe" miejskie zanieczyszczenia, dowodzą badania Mikołaja Kaczmarskiego oraz naukowców z Uniwersytetu Wrocławskiego: Krzysztofa Kolendy, Beaty Rozenblut-Kościsty i Wioletty Sośnickiej.

Naukowcy ci pracowali na materiale (tkance żab) pobranym od martwych osobników zbieranych z jezdni, zabitych podczas wiosennej migracji do miejsc rozrodu. Płazy zbierano m.in. w ramach akcji ich czynnej ochrony na szlakach migracji, prowadzonej w Poznaniu od 2009 r. przez naukowców i Klub Przyrodników. Akcja polega na gromadzeniu i przetwarzaniu informacji nt. miejsc szczególnie niebezpiecznych dla płazów. Przy okazji liczone są osobniki ginące podczas przepraw przez drogi i ulice.

Zaburzenia w strukturze kości

- Początkowo badania miały dotyczyć różnic demograficznych w populacjach ropuch szarych narażonych na śmiertelność drogową (...). Dość szybko okazało się jednak, że u badanych ropuch struktura kości na całej grubości bardzo często jest zaburzona - powiedział Mikołaj Kaczmarski z UP.

Anomalie po raz pierwszy dostrzeżono u ropuch żyjących w okolicy miejskiego stawu Kajka w Poznaniu. - U ponad 80 proc. badanych ropuch pochodzących z miejskiego stawu Kajka w Poznaniu wykryliśmy nieprawidłowości w strukturze kości palców. Dla porównania na obrzeżach miasta - na stanowisku Krzesiny - anomalie wykryliśmy u 23 proc. badanych zwierząt - nieznacznie więcej niż na stanowisku w krajobrazie rolniczym w okolicach wsi Owiesno na Dolnym Śląsku - opowiada Mikołaj Kaczmarski.

Wpływ może mieć akumulacja metali ciężkich

Jaka jest przyczyna obserwowanych anomalii? - Sugerujemy, że wpływ może mieć akumulacja metali ciężkich, które są wchłaniane przez płazy zarówno bezpośrednio z wody czy ziemi podczas hibernacji, jak i pośrednio, ze zjadanym pokarmem. Metale ciężkie, głównie ołów, mogą odkładać się w kościach na zasadzie wymiany z jonami wapnia. Może to prowadzić do powstawania hipertroficznych komórek i szeregu dalszych deformacji. Zmiany te mogą zachodzić podczas procesu mineralizacji lub przebudowy kości - mówi biolog z UP.

Jak dodaje - wstępne, nieopublikowane jeszcze wyniki wskazują, że w krajobrazie rolniczym w kościach płazów mogą się odkładać pierwiastki występujące w wysokich stężeniach, m.in. w nawozach sztucznych. W kościach ropuch, u których obserwowaliśmy anomalie, siarka stanowiła aż 11 proc. wszystkich pierwiastków w trzonie kości - powiedział.

Normalnie siarka w kościach powinna być obecna w ilościach śladowych. Główne składniki kości to wapń i fosfor.

Stan kości płazów jako bioindykator

Badania prowadzone dotychczas na terenie Wielkopolski i Dolnego Śląska zostaną uzupełnione o dalsze analizy: obecnie naukowcy porównują materiał kostny pochodzący z różnych stanowisk z całej Polski Zachodniej.

Autorzy badania sugerują, że płazy - a ściślej: stan ich kości - mogą służyć jako bioindykatory. - Niestety sama obecność żab czy ropuch nawet w bardzo dużych ilościach w naszym otoczeniu nie świadczy o tym, że środowisko jest czyste i zdrowe - zastrzega Mikołaj Kaczmarski.

Dodaje on, że płazy są bardzo wytrzymałe i realizują liczne usługi ekosystemowe, z których - my ludzie - bezpośrednio korzystamy. - Pomijając fakt, że polują na owady, mogą też ograniczać eutrofizację zbiorników (wynosząc nadmiar materii poza obszar stawów czy jezior), ograniczając zakwity glonów i wspomagając samooczyszczanie się akwenów. Aby tak się działo, płazom trzeba pozostawić miejsce do życia; nie tylko w Parkach Narodowych, ale we wszystkich sprzyjających siedliskach, gdyż tylko pozostając pospolitymi, mogą trwać i sprawnie funkcjonować - mówi biolog.

Wnioski z badania przedstawiono w "Environmental Science and Pollution Research".

Anna Ślązak (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

prof. Stanisław Drozdowski nowym dyrektorem Instytutu Badawczego Leśnictwa (19 kwietnia 2024)Rusza nabór wniosków dla średnich miast. Do wzięcia są duże pieniądze na rozwój (08 marca 2024)29,8% OZE w końcowym zużyciu energii brutto w 2030 r. Omawiamy projekt aktualizacji KPEiK (06 marca 2024)Badaczki: chrońmy pszczoły w miastach (19 lutego 2024) „Ochrona i odnowa mokradeł: jak to zrobić w Polsce?”. Naukowcy w Światowy Dzień Mokradeł (05 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony