Zestaw urządzeń tworzących linię produkcyjną morskich wież wiatrowych oddała w piątek do użytku jedna z firm należących do Grupy Stoczni Gdańsk. Warta 160 mln zł inwestycja ma pozwolić na produkcję 300 wież rocznie. Zatrudnienie ma znaleźć w związku z tym 300 osób.
- Ta inwestycja wprowadza Grupę Stoczni Gdańsk na bardzo wymagający rynek produkcji dla morskiej energetyki wiatrowej. To gigantyczny skok w stosunku do tego, co produkujemy dziś – powiedział w czasie uroczystości otwarcia Jarosław Łasiński, prezes Stoczni Gdańsk SA i GSG Towers.
Łasiński przypomniał, że już kilka lat temu Grupa Stoczni Gdańsk (Gdańsk Shipyard Group – GSG) postawiła na produkcję wież wiatrowych i – w mniejszym stopniu - konstrukcji stalowych. - Dziś wieże wiatrowe są naszym głównym produktem – zaznaczył prezes.
Dodał, że dotąd firma mogła produkować wieże wiatrowe o średnicy 6 metrów. - Teraz możemy wykonywać wieże wiatrowe o średnicy do 8 metrów i o wadze jednej sekcji do 200 ton – wyjaśnił Łasiński. Ponadto dotychczasowa wydajność wynosiła 150 sztuk wież wiatrowych rocznie, a nowa inwestycja pozwoli podwoić produkcję. Jak dodał prezes, firma dysponuje aktualnie zamówieniami, które przez 10 najbliższych miesięcy pozwolą w stu procentach wykorzystać moce produkcyjne.
Inwestycja pozwoli na zatrudnienie 300 osób
Obecny na uroczystości wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Paweł Brzezicki przypomniał dziennikarzom, że w planach na najbliższe lata jest budowa pierwszej w Polsce, dużej farmy wiatrowej (120 turbin o łącznej mocy do 1200 MW ma postawić na Bałtyku grupa Polenergia).
W tej chwili Grupa Stoczni Gdańsk zatrudnia około tysiąca pracowników. Jak wyjaśnił Łasiński, nowo uruchomiona inwestycja ma sprawić, że do końca przyszłego roku firma powinna zatrudnić dodatkowych 100 osób, a w kolejnych latach – dalszych 200.
Cała nowa inwestycja kosztowała 160 mln zł, a środki pochodziły od akcjonariuszy (w 60 procentach) oraz z dofinansowania unijnego (pozostałe 40 procent).(PAP)