Do końca roku Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) ogłosi przetarg na prototypowanie bezemisyjnego autobusu w programie „Bezemisyjny transport publiczny” - poinformował w piątek podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Piotr Dardziński.
Do programu przystąpiło 23 polskich miast i organizator komunikacji miejskiej w centralnej części woj. śląskiego (KZK GOP), który zrzesza kolejnych 29 gmin. Łącznie zadeklarowały, że w razie skutecznego wytworzenia zamówionych przez NCBR pojazdów kupią ich łącznie ok. 600.
Wyjątkowy element planu elektromobilności
Jak mówił wiceminister nauki Piotr Dardziński, program bezemisyjnego transportu publicznego wpisuje się w jeden ze strategicznych programów rządu dotyczący elektromobilności. Jest przy tym jego wyjątkowym elementem.- Wyjątkowość polega na tym, że rząd (…) reprezentowany przez resort nauki, który nadzoruje NCBR, uruchamia projekt przygotowania bezemisyjnego transportu, który ma odpowiadać na konkretne potrzeby użytkowników - wskazał.
- Użytkownicy otrzymują produkt zaprogramowany według ich potrzeb, rząd finansuje ten projekt, a agencja, która ma kompetencje technologiczne, aby go zewaluować, przeprowadza cały proces. To jest sytuacja wyjątkowa: jej skutkiem ma być wygodny dla pasażerów produkt, który ma być łatwy w obsłudze i serwisowaniu, aby nie generował wysokich kosztów, ale – co najważniejsze – jest bezemisyjny, czyli gwarantuje szczególnie dużym metropoliom ochronę środowiska - uściślił.
Partnerstwo innowacyjne i brak ryzyka
Wiceminister podkreślił też rewolucyjność formuły finansowania: kwota 100 mln zł przeznaczona na etap projektowania autobusu kierowana jest w formule partnerstwa innowacyjnego. To pierwsze w Polsce zastosowanie tej możliwości – przewidzianej w Prawie o zamówieniach publicznych. - NCBR, posiadając dane techniczne potrzeb użytkowników końcowych, przygotuje teraz przetarg oraz przeprowadzi go. Czyli państwo są zwolnieni z całej mitręgi biurokratycznej, ale także technologicznej - zwrócił się do samorządowców Dardziński.
Zaakcentował także konkretność przedsięwzięcia: ściąga ono ryzyka z przedsiębiorców i samorządowców i jest realizowane zgodnie z harmonogramem. - Już do końca roku NCBR ogłosi przetarg, którego efektem będzie prototypowanie autobusów, które zostaną następnie sprzedane samorządom - zamówienie jest w wysokości 600 sztuk - przypomniał wiceminister NiSW.
Technologia, ludzie, państwo
Wicedyrektor NCBR prof. Aleksander Nawrat zastrzegł, że projekt obejmuje nie tylko sam autobus, ale też infrastrukturę do ładowania. - Prowadzimy tu dość szerokie konsultacje z Urzędem Dozoru Technicznego, z Ministerstwem Energii, z Polskimi Sieciami Energetycznymi, z operatorami, aby maksymalnie uprościć i wprowadzić określony standard infrastruktury ładowania - zaznaczył.
Zgodnie z założeniami programu, w konstruowanych autobusach zostaną zastosowane rozwiązania modułowe. Sercem autobusów będzie napęd elektryczny, wspierany technologiami odzyskiwania energii, które pozwolą na ładowanie akumulatorów w trakcie jazdy. Opcjonalnie będą mogły być również wyposażone w napęd wodorowy.
- To znaczy, że mamy innowacyjną technologię, która zapewnia i realizuje potrzeby ludzi, państwo występuje w roli inteligentnego zamawiającego, który kreuje nowy produkt oraz branżę, która ten produkt będzie wytwarzała. To jest to, do czego powinny służyć innowacyjne projekty - podkreślił w piątek w Katowicach wiceminister Dardziński. (PAP)