Senat nie zaproponował we wtorek poprawek do ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych, której głównym zadaniem ma być dostosowanie prawa do przepisów unijnych dotyczących jakości paliw i promocji odnawialnych źródeł energii.
Nowelizacja dostosowuje polskie przepisy do wymagań dyrektywy 2015/1513. Do najważniejszych zobowiązań wynikających z tej dyrektywy należą: ograniczenie możliwości stosowania do wytwarzania biokomponentów roślin zbożowych i innych roślin wysokoskrobiowych, roślin cukrowych i oleistych oraz roślin uprawianych przede wszystkim do celów energetycznych; zwiększenie wykorzystania tzw. biopaliw zaawansowanych; podniesienie do 60 proc. wymaganego poziomu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych dla nowych instalacji wytwarzających biokomponenty oraz wprowadzenie od 1 stycznia 2018 r. wymogu 50 proc. redukcji emisji dla działających instalacji wytwórczych.
Nowe regulacje ograniczają koszty realizacji NCW ponoszone przez producentów i importerów paliw, wprowadzają rozwiązania umożliwiające realizację Narodowego Celu Wskaźnikowego przede wszystkim w oparciu o potencjał i technologie dostępne na polskim rynku i poprawiają przejrzystość tego rynku, co stanowi jeden z istotnych elementów walki z tzw. „szarą strefą”.
Większość przepisów miałaby wejść w życie od 1 stycznia 2018 r. Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta. (PAP)