Jak wynika z drugiego, pięcioletniego
Największa baza informacji o chemikaliach na świecie
Do tej pory w wyniku procedury rejestracyjnej w systemie REACH zgromadzono informacje o 17 tys. substancji, ujęte w 65 tys. dossiers. To dokumentacja dotycząca najważniejszych chemikaliów produkowanych i stosowanych w UE – największa taka na świecie. Do tej pory 181 chemikaliów uznano za substancje, które mogą mieć poważne skutki dla zdrowia ludzi i dla środowiska, 43 natomiast wpisano do wykazu tych, na które przedsiębiorstwa muszą otrzymać zezwolenie. Ustanowiono 18 ograniczeń dla różnych grup substancji, np. dla chromu, niklu i ołowiu w wyrobach konsumenckich, bisfenolu A w paragonach kas sklepowych oraz toksycznych dla środowiska wodnego związków nonylofenoli w wyrobach włókienniczych.
Wymóg uzyskiwania zezwoleń przyczynia się do wypierania z rynku nie do końca bezpiecznych substancji. W ten sposób np. tritlenek arsenu stosowany w produkcji szkła w regionie Wenecji został zastąpiony przez bezpieczniejsze składniki. Producent wolał bowiem poszukać alternatywy niż starać się o zezwolenie. Zmniejszyło się w ten sposób narażenie pracowników, poprawiła się jakość powietrza.
KE chce ułatwień w uzyskiwaniu zezwoleń na wykorzystywanie SVHC
Komisja zapowiada, że chce promować zastępowanie substancji wzbudzających szczególnie duże obawy (SVHC), jednak uważa, że obecnie stosowane wymogi uzyskiwania zezwoleń mogą szkodzić konkurencyjności przedsiębiorstw z UE (wyroby przywożone spoza Unii nie muszą mieć takich zezwoleń). Komisja zaproponowała więc uproszczenie procedury uzyskiwania zezwoleń oraz zapewnienie równych warunków działania dla przedsiębiorstw z UE i spoza UE (a więc ograniczenia dla produktów importowanych). - Musimy (…) zagwarantować, by unijni producenci nie mieli gorszej pozycji w porównaniu z konkurencją spoza UE: trzeba zadbać o to, by przywożone towary spełniały wymagania Unii w kwestii chemikaliów – powiedziała komisarz ds. rynku wewnętrznego i przemysłu Elżbieta Bieńkowska. UE dostrzega też potrzebę wyjaśnienia związku między rozporządzeniem REACH i innymi przepisami UE, w szczególności przepisami BHP oraz dotyczącymi odpadów.
EEB: tanie i niebezpieczne chemikalia nadal w użyciu, potrzebne zdecydowane działania
Zdaniem Europejskiego Biura Ochrony Środowiska (EEB) w przeglądzie Komisji brakuje jednak konkretnych zobowiązań do działań, które naprawdę stymulowałyby zastępowanie toksycznych substancji bezpieczniejszymi zamiennikami. Konieczna jest poprawa identyfikacji nowych substancji wzbudzających szczególnie duże obawy, a także skuteczniejszy mechanizm przenoszenia ciężaru dowodu na przemysł. EEB uważa też, że powinno się lepiej informować o zagrożeniach i ryzyku związanym z chemikaliami w produktach konsumenckich, a także pomyśleć o wdrożeniu zasady "brak danych, brak rynku". Zdaniem organizacji należałoby też objąć rozporządzeniem REACH substancje o małej wielkości obrotu i niektóre polimery, ku czemu Komisja zresztą się skłania.
Cytowana w informacji prasowej Tatiana Santos, Senior Officer ds. polityki w zakresie chemikaliów z Europejskiego Biura Ochrony Środowiska (EEB) powiedziała, że tanie i niebezpieczne chemikalia są nadal w użyciu, podczas gdy istnieją bezpieczniejsze alternatywy. - Komisja powinna teraz zobowiązać się do podjęcia zdecydowanych działań w celu zmniejszenia szkód spowodowanych przez substancje wzbudzające szczególnie duże obawy, zamiast skupiać się na tym, aby przedsiębiorstwa mogły taniej i łatwiej stosować przestarzałe i niebezpieczne chemikalia – podsumowała.
Ewa SzekalskaDziennikarz
Przypisy
1/ KOMUNIKAT KOMISJI DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO, RADY I EUROPEJSKIEGO KOMITETU EKONOMICZNO-SPOŁECZNEGO Ogólne sprawozdanie Komisji dotyczące funkcjonowania rozporządzenia REACH i przeglądu niektórych elementów Wnioski oraz działania Conclusions and Actionshttp://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX:52018DC0116