Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
28.03.2024 28 marca 2024

Prof. Luniak: miejskie parki mogą być oazami dzikiego życia

   Powrót       19 marca 2018       Planowanie przestrzenne   

Miejskie parki mogą być oazami dzikiego życia, korzystnego dla klimatu i samopoczucia ludzi. Przyroda rozkwitnie, a samorządy zaoszczędzą, o ile zmienią tradycyjny sposób rozumienia dbałości o tereny zielone - mówił podczas międzynarodowej konferencji w Warszawie prof. Maciej Luniak.

Na temat "dzikiego życia" w miastach prof. Maciej Luniak z Muzeum i Instytutu Zoologii PAN mówił na międzynarodowej konferencji pt. "Ochrona różnorodności biologicznej w miastach". Na spotkaniu prezentowane były m.in. wyniki projektu LIFE+ WislaWarszawska.pl i wymieniane doświadczenia w zakresie ochrony miejskiej przyrody.

W koronach drzew, wodzie i glebie

Jak tłumaczył prof. Luniak, określenie "dzikie życie w miastach" dotyczy lokalnych populacji organizmów, obecnych w miastach bez wsparcia ze strony człowieka. Najłatwiej natknąć się na nie w parkach. - Dzikiego życia, o którym mówię, właściwie nie widać, bo ono żyje w koronach drzew, kryje się w wodach, jest schowane w runie; bo są to submilimetrowe zwierzaki schowane w glebie - tłumaczył naukowiec.

Zwrócił on uwagę na rewitalizację parków, która ma przywrócić walory historyczne, a często wiąże się z wycinką drzew, a więc - niszczeniem walorów przyrodniczych. Tak było w przypadku Parku Krasińskich [w Warszawie - przyp. red.], którego rewitalizacja ruszyła w 2011 roku, a pod koniec 2012 r. doprowadziła do wycięcia 337 drzew.

Mówiąc o ochronie dzikiego życia w miastach naukowiec powołał się m.in. na argument ekologiczny, związany z kryzysem bioróżnorodności - problemem naszej cywilizacji, zauważalnym w skali globalnej. - Dbałość o dzikie życie oznacza przeciwdziałanie temu problemowi - podkreślił. Dzikie życie warunkuje naszą egzystencję w środowisku; od obecności i stanu przyrody zależy stężenie tlenu i dwutlenku węgla, odczuwanie efektu cieplarnianego, neutralizacja różnych skażeń i zapylenia.

Profesor mówił, że argumentem na rzecz ochrony przyrody są zobowiązania międzynarodowe, krajowe i lokalne. Nie bez znaczenia są też wysokie koszty związane z urządzaniem i utrzymaniem zieleni miejskiej. Gospodarowanie terenami zielonymi "zgodnie z przyrodą" jest tańsze, niż działanie wbrew rytmom i procesom przyrodniczym - przekonywał ekspert.

Strefy do rekreaci obok stref dzikiej przyrody

Według prof. Luniaka w parkach - obok terenów przeznaczonych do rekreacji - powinny istnieć strefy "dzikiej" przyrody. - W ostatnich 10 latach albo więcej było kilka pomysłów stworzenia stref przyrody w warszawskich parkach. Zawsze było to aprobowane, ale nigdy nie zostało do końca zrealizowane. W projekcie rewaloryzacji Parku Skaryszewskiego [w Warszawie - przyp. red.] w 2005 r. zaznaczono siedem stref przyrody o specjalnym reżimie: na wyspach i w miejscach nieużywanych wzdłuż parkanów. Nic się w tym kierunku jednak nie zdarzyło - powiedział. Dodał, że takie strefy istnieją np. w parkach Berlina.

Ważne jest też zachowanie starych drzew. - W jednym metrze sześciennym korony takiego drzewa żyje kilkaset zwierząt, o czym mówią m.in. wyniki badań w Ogrodzie Saskim. Jeśli usuniemy takie drzewo, to ginie cały ten mały, przebogaty kompleks - powiedział prof. Luniak.

Oszczędności pieniędzy i korzyści ekologiczne można uzyskać za jednym razem, godząc się w parkach na nieco większy "bałagan". Chodzi np. o to, by usuwać mniej ściółki i opadłych liści. - Ta czynność, na którą idą ogromne środki, jest ogromnym zubażaniem środowiska i gleby. W parkach Berlina nie wygrabia się liści pod drzewami - tylko na otwartym terenie. Powinniśmy się tego uczyć - mówił prof. Luniak. (PAP)

Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Kalkulator usług ekosystemowych drzew – nowe narzędzie edukacyjne (15 stycznia 2024)Mniej romantyczne oblicze jemioły. Gatunek rosnącym zagrożeniem dla miejskich drzew (27 grudnia 2023)Średnia temperatura w miastach rośnie (06 listopada 2023)Ekonomiści z Uniwersytetu Warszawskiego sprawdzają, ile oszczędzamy dzięki drzewom w miastach (24 października 2023)Miejska wyspa ciepła w Krakowie (30 sierpnia 2023)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony