Ministerstwo Środowiska zdementowało pogłoskę, jakoby planowało wprowadzenie podatku zniechęcającego do odzysku energetycznego odpadów. O podatku takim wspomniał w wywiadzie wyemitowanym na wnp.pl TV Sławomir Mazurek, wiceminister środowiska.
Jak nas poinformowało ministerstwo, obecnie nie planuje ono podjęcia działań legislacyjnych mających na celu wprowadzenie takiego podatku. Jednocześnie wskazało na inne działania, jakie są prowadzone w celu zwiększenia w kraju poziomu recyklingu odpadów. Są to: wprowadzenie w całej Polsce jednolitych standardów selektywnego zbierania odpadów komunalnych czy zwiększenie opłat za składowanie odpadów, które „nie powinny być składowane, lecz poddawane przede wszystkim procesom recyklingu”. Zabezpieczeniem przed kierowaniem nadmiernej ilości odpadów do odzysku energetycznego powinien być ponadto zdaniem ministerstwa zapis zawarty w Krajowym Planie Gospodarki Odpadami. Mówi on, że do spalarni nie może zostać przekazanych więcej niż 30 proc. wytworzonych odpadów komunalnych i odpadów pochodzących z przetworzenia odpadów komunalnych.
W dokumencie Komisji Europejskiej „Wytyczne dla państw członkowskich: Proponowane działania w zakresie wdrażania polityki ochrony środowiska” z 3 lutego 2017 roku KE zaleca dwunastu krajom (w tym Polsce) odejście od spalania odpadów nadających się do ponownego użycia i recyklingu. Sugeruje właśnie stopniowe znoszenie dotacji do spalania lub wprowadzenie podatku od spalania.
Ewa SzekalskaDziennikarz
