© Africa Studio
Organizacja Earth Day Network (EDN) dająca impuls do obchodów Dnia Ziemi na całym świecie ogłosiła właśnie, że tym razem rocznica ta ma być okazją do mobilizacji planety do walki z odpadami tworzyw sztucznych (przewodnie hasło brzmi w oryginale: End Plastic Pollution). Ma ona spotęgować globalne wysiłki służące wyeliminowaniu jednorazowych produktów z plastiku, jak też doprowadzić do stworzenia globalnych regulacji odnośnie utylizacji tworzyw sztucznych. Organizacja stawia sobie za cel edukowanie milionów ludzi na temat zagrożeń zdrowotnych i innych związanych z użytkowaniem i utylizacją plastiku. Wskazuje m.in. na zanieczyszczenie tym rodzajem odpadu oceanów i dzikiej przyrody. Zwraca też uwagę, że rośnie liczba dowodów na szkodliwość produktów rozpadu tworzyw sztucznych, które stwarzają poważne problemy globalne. Tworzywa sztuczne często zawierają toksyczne dodatki, takie jak ftalany lub metale ciężkie, które przedostają się do środowiska i łańcuchów pokarmowych. Toksyczność jest również jednym z powodów, dla których trudny jest recykling plastiku.
Przywódcy polityczni zaczynają działać, ale przemysł się ociąga
W środę Parlament Europejski zatwierdził nowe, surowe przepisy, które przewidują, że do 2030 r. 70 proc. materiałów opakowaniowych ma być poddawanych recyklingowi, w tym prawie cały papier i szkło oraz większość tworzyw sztucznych. Więcej przepisów, które ograniczą wyrzucanie produktów z tworzyw sztucznych, ma zostać ogłoszonych w maju br.
Według UNEP każdego roku 8 milionów ton odpadów tworzyw sztucznych trafia do morza. Połowa odpadów na plażach to plastik jednorazowego użytku. Jak mówi Piotr Barczak z Europejskiego Biura Ochrony Środowiska (EEB), plastik już przestał zachwycać (…), w rzeczywistości zaś wymyka się spod kontroli, a (...) miliardy malutkich toksycznych cząstek zanieczyszczają ziemię, wodę, a nawet powietrze. Jak wskazuje, przywódcy polityczni zaczynają już działać, ale przemysł wciąż jeszcze się nie obudził w kwestii problemu, jaki stwarzają jego produkty. - Musi radykalnie przemyśleć, w jaki sposób dostarczać nam swoje towary bez nieskończonych ilości plastiku – mówi Barczak.
Ekologia i zabawa idą w parze
W polskich miastach i miasteczkach jak co roku Dzień Ziemi będzie okazją do obchodów o charakterze „ogólnoekologicznym”, niekoniecznie zwracających uwagę stricte na problem plastikowych odpadów. Choć przypada na 22 kwietnia, w wielu przypadkach rozciąga się na kilka dni.
W Pruszkowie notable samorządowi będą symbolicznie sadzić drzewa, Fundacja Park Śląski w Chorzowie szykuje już na piątek m.in. sprzątanie parku i rozwieszanie budek lęgowych, a także konkursy i zabawy przyrodnicze, polegające np. na rozpoznawaniu głosów ptaków. Starosta stargardzki zaprasza z kolei w sobotę na happening ekologiczny na Bobrowej Polanie. Jego częścią będą gry i zabawy w terenie, leśny rajd na orientację i konkurs fotograficzny. Akcentem związanym z tegorocznym hasłem Dnia Ziemi będzie tu jedynie charytatywna zbiórka plastikowych nakrętek i wymiana surowców wtórnych na rośliny. Spółdzielnia Mieszkaniowa „Górnik” w Jaworznie organizuje obchody, które rozszerzą się wręcz na cały tydzień Ziemi, a wśród atrakcji zaplanowała warsztaty ogrodnicze, wymianę ubrań, tworzenie prac z materiałów recyklingowych oraz dzielenie się sadzonkami i nasionami. We Wrocławiu organizacja PLGBC zorganizuje w piątek „Dzień Ziemi 2018 z zielonym budownictwem”, który będzie przebiegać pod hasłem „Nowa tożsamość i potencjał zrównoważonych miast”. Kraków przygotował z okazji Dnia Ziemi wiele atrakcji. Będą m.in. rozdawane rośliny poprawiające jakość powietrza, przewidziano grę miejską i warsztaty dla szkół, a w czwartek i sobotę odbędzie się, wspólne z mieszkańcami, sadzenie magnolii i drzew. W piątek i sobotę będzie można wymieniać surowce wtórne na sadzonki: żeby otrzymać drzewo, krzew lub kwiat balkonowy, a dodatkowo woreczek kompostu, trzeba będzie przynieść albo 40 butelek PET, albo 40 puszek aluminiowych bądź 40 zużytych baterii. Swoją drogą, 40 butelek czy puszek wydaje się wręcz furą śmieci do zgromadzenia we własnym domu… W Lublinie zaś, jak co roku, odbędzie się akcja „Posprzątajmy Lublin na wiosnę”. Tym razem swój udział zapowiedziało 50 placówek oświatowych (do sprzątania zabierze się zaś prawie 7500 osób).
Ewa SzekalskaDziennikarz
