Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
28.03.2024 28 marca 2024

Branża metali nieżelaznych i recyklingu obawia się noweli ustawy o odpadach

Branża metali nieżelaznych i recyklingu apeluje o zmiany w projekcie ustawy o odpadach, ponieważ projekt zagraża konkurencyjności sektora recyklingu metali w Europie i realizacji krajowej polityki ekologicznej, ale nie ograniczy patologii.

   Powrót       27 czerwca 2018       Odpady   

Izba Gospodarcza Metali Nieżelaznych i Recyklingu apeluje o skorygowanie zmian w projekcie ustawy o odpadach tak, aby nie pogrążyły branży metali nieżelaznych i recyklingu. W ocenie Izby przygotowana ustawa uderzy rykoszetem w rozwój sektora metali i recyklingu bardzo cennego dla przemysłu, krajowej polityki ekologicznej oraz atrakcyjności inwestycyjnej Polski. Pierwsze czytanie projektu było zapowiedziane na środę na nadzwyczajnym posiedzeniu Sejmu.

- Projekt ustawy o odpadach nie zakończy pożarów na wysypiskach. Rykoszetem ustawa w proponowanym kształcie uderzy w przemysł metali nieżelaznych i recyklingu, pociągając za sobą inne branże. Ograniczy poziom recyklingu w Polsce, utrudniając realizację krajowej polityki ekologicznej w kontekście wymogów unijnych. Dlatego apelujemy o skierowanie projektu do dalszych konsultacji, tak aby w gronie ekspertów wypracować najlepsze rozwiązania w interesie przemysłu i ukrócić patologie w branży odpadów - mówi Kazimierz Poznański, prezes Izby Gospodarczej Metali Nieżelaznych i Recyklingu.

Polski recykling metali nieżelaznych kluczowy dla ochrony środowiska

Recykling metali nieżelaznych stanowi fundament rozwoju w Polsce gospodarki w obiegu zamkniętym. Produkcja metali nieżelaznych z surowca pozyskanego z recyklingu związana jest z dużo mniejszym zużyciem energii i emisji CO2 do atmosfery w porównaniu do produkcji metali z surowca pierwotnego.

Zagrożona konkurencyjność w branży

Nowa ustawa o odpadach może zagrozić konkurencyjności krajowej branży metali nieżelaznych i recyklingu, ograniczając jej rozwój w Polsce. Branża recyklingu metali zatrudnia bezpośrednio kilkanaście tysięcy pracowników, a pośrednio daje pracę kilkudziesięciu tysiącom ludzi w Polsce. W ostatnich latach polskie przedsiębiorstwa zainwestowały setki milionów złotych w nowoczesne linie produkcyjne, uzyskując przewagę konkurencyjną. Rozwój znacznej części krajowego przemysłu (przemysł motoryzacyjny, zbrojeniowy, transportowy, energetyczny oraz sektor produkcji dóbr konsumpcyjnych) uzależniony jest od efektywności polskiego recyklingu metali kolorowych, ponieważ korzysta z dostępu do tańszego wtórnego surowca.

Projekt ustawy nakłada nieuzasadnione ograniczenia i wprowadza dodatkowe znaczące koszty dostosowania do nowych wymogów, które na obecnym etapie mogą trwale ograniczyć rozwój branży. Biorąc pod uwagę fakt, że co roku branża sprowadza z zagranicy ok. 400 tys. ton i eksportuje ok. 500 tys. ton złomów, istotne podniesienie np. opłat skarbowych za międzynarodowy transport odpadów zwiększa koszty dla branży i obniża jej pozycję konkurencyjną w Europie. Niektóre zapisy dotyczące, np. ograniczenia czasu magazynowania odpadów do jednego roku wprowadzają ekspozycję branży na ryzyko zmian cen surowca. Dotąd przy dużych wahaniach cen, firmy przetrzymywały surowiec do czasu wzrostu cen do odpowiedniego poziomu, efektywnie zabezpieczając się przed stratami.

Ustawa utrudni rozwój polskiego recyklingu

Projekt ustawy wprowadza ograniczenia dla lokowania działalności recyklingowej na terenach bez planu zagospodarowania. W wielu przypadkach gminy, ze względu na duże koszty, nie uchwalają miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, więc stosuje się konieczność uzyskania decyzji o warunkach zabudowy. Wprowadzenie powyższego wymogu spowoduje konieczność przeniesienia dotychczasowej działalności związanej z recyklingiem metali nieżelaznych z miejsc znajdujących się na dalekich obrzeżach miast w miejsca objęte planem, które zwykle znajdują się bliżej intensywnej zabudowy mieszkaniowej.

Projekt ustawy wprowadza również zapis o własności terenu, na którym odbywa się zbieranie odpadów niebezpiecznych. Taki zapis doprowadzi do spadku poziomu recyklingu niektórych odpadów niebezpiecznych, np. zużytych akumulatorów kwasowo-ołowiowych w Polsce. Zlikwidowanych zostanie wiele miejsc przyjmowania tego typu odpadu, ze względu na brak tytułu własności miejsca zbierania. Odpady niebezpieczne, takie jak akumulatory (w posiadaniu kilkunastu milionów obywateli) obecnie poddawane są w Polsce prawie w 100 proc. recyklingowi.

Projekt ustawy może ograniczyć recykling złomów metali nieżelaznych w Polsce. W efekcie, krajowy przemysł będzie zmuszony do zakupu surowców pierwotnych i wtórnych z zagranicy. Konieczność zakupów surowców z zagranicy, w szczególności surowców objętych cłem (np. aluminium 3 proc. cło na import spoza krajów Unii Europejskiej) istotnie zmniejszy atrakcyjność Polski jako miejsca do budowania nowoczesnych zakładów przemysłowych. To może mieć przełożenie na atrakcyjność Polski dla inwestycji zagranicznych i w konsekwencji ograniczyć rozwój takich branż, jak np. branża motoryzacyjna, branża producentów okien i drzwi.

Uwagi do ustawy miała również Rada RIPOK, a także Stowarzyszenie Instytut Remediacji Terenów Zanieczyszczonych.

Źródło: Izba Gospodarcza Metali Nieżelaznych i Recyklingu

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Pilnie wprowadzić ROP. Apel o przyjęcie ustawy (27 marca 2024)Recykling nawet 15,6 razy większy przy zbiórce selektywnej. Dane z Europy i Polski o tworzywach sztucznych (27 marca 2024)Podniesienie kaucji za szklane butelki do 1 zł. Opublikowano projekt rozporządzenia (25 marca 2024)Nowe narzędzie do wystawiania i obsługi wniosków DPR. Oszczędność czasu, brak błędów i automatyzacja (20 marca 2024)XXIV Targi Ochrony Środowiska i Gospodarki Odpadami EKOTECH (18 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony