Premier Mateusz Morawiecki uczestniczył w środę w debacie w Parlamencie Europejskim poświęconej przyszłości Europy. Zdaniem premiera droga obrana przez Unię Europejską wiodąca do gospodarki niskoemisyjnej, jest słuszna, gwarantuje bowiem „czyste środowisko i lepszy stan zdrowia naszych obywateli”.
- W Polsce świetnie zdajemy sobie sprawę z wagi wyzwań. Jesteśmy gotowi i chcemy uczestniczyć w europejskiej transformacji energetycznej. Musi ona jednak opierać się na równości szans i w większym stopniu uwzględniać różnice pomiędzy naszymi gospodarkami oraz wspierać wysiłki państw różnymi instrumentami - dodał.
- Polska chce brać udział we wspólnych projektach w zakresie technologii – mówił podczas wystąpienia. Jego zdaniem "wehikułem reindustrializacji może być dziś elektromobilność". Premier podkreślił również, że rozwój tej dziedziny wymaga większego wsparcia ze strony wszystkich państw europejskich. - Musimy wykonać zdecydowany krok naprzód – powiedział.
- Dziś nadal tylko około 1,5 procent samochodów w Europie to samochody elektryczne. Jeśli naprawdę chcemy zmniejszać emisję CO2 w naszej gospodarce, musimy wykonać tu zdecydowany krok naprzód. To nie science fiction, żeby za dziesięć lat na przykład ok. 25 czy 30 proc. samochodów było samochodami elektrycznymi w Unii Europejskiej. Jeśli chcemy też, żeby te wszystkie technologie przyszłości mogły się rozwijać, musimy kontynuować budowę unii rynków kapitałowych; rynków kapitałowych zwłaszcza dla małych i średnich firm. Polska wspiera ten kierunek rozwoju rynku – powiedział premier. (PAP)