Pierwszą w Polsce stację szybkiego ładowania i automatycznej wymiany baterii autobusowych uruchomiły w środę Tauron i Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jaworznie. Chodzi o sprawdzenie rozwiązania potencjalnie korzystnego dla przewoźników i dystrybutorów energii.
Jaworzno było pierwszym miastem w Polsce, które w 2015 r. wprowadziło autobus elektryczny do stałej eksploatacji. Dziś na 60 używanych w mieście wozów, 23 to pojazdy elektryczne, a kolejny jest testowany. Do 2020 r. miasto zamierza kupić dalsze 20 elektrycznych autobusów, będzie też uczestniczyło w badaniach prototypów autonomicznych pojazdów transportu publicznego.
Tauron i PKM Jaworzno już dwa lata temu podjęły współpracę dotyczącą badań i rozwoju technologii ładowania autobusów elektrycznych. W tym celu Tauron dostarczył do Jaworzna niskopodłogowy, klimatyzowany, dwunastometrowy autobus elektryczny chińskiej produkcji.
Elastyczne podejście do ładowania baterii
Obecnie w jaworznickiej zajezdni zostanie przetestowany pierwszy w Polsce system pozwalający na ładowanie i automatyczną wymianę baterii autobusu elektrycznego z wymiennymi akumulatorami. Zbudowana w ramach współpracy spółki Tauron Dystrybucja i PKM stacja ładowania i wymiany baterii znajduje się w hangarze na terenie zajezdni.
Gdy autobus wjedzie do wewnątrz, specjalne roboty wyjmują z niego rozładowane baterie, a następnie instalują nowe – wcześniej naładowane, z drugiego kompletu. Proces trwa kilka minut. Autobus rusza w trasę z nowym kompletem baterii, a wyjęte akumulatory w tym czasie ładują się – do pełna w ok. 2-3 godziny.
Jak zaznaczył w środę prezes spółki Tauronu Dystrybucji Robert Zasina, projekt prowadzony wespół z PKM Jaworzno umożliwia dystrybutorowi energii elektrycznej – współpracującemu przy nim też z Politechniką Warszawską, m.in. weryfikację rozwiązań związanych nie tylko z infrastrukturą ładowania autobusów elektrycznych, ale też zapewnianiem mocy przyłączeniowych. Podkreślił, że otwarta w środę stacja jest nowością na skalę Polski. - Daje ona możliwość bardziej elastycznego podejścia do ładowania baterii w samochodach czy autobusach elektrycznych - wyjaśnił. Jak uściślił, testowane rozwiązanie daje możliwość praktycznie ciągłej pracy pojazdu – z wyjątkiem czasu na wymianę baterii, ale też wybór godzin ich ładowania. To z kolei przekłada się na możliwość zarządzania kosztami przewoźnika – związaną z różnymi cenami energii o różnych porach. Z kolei dystrybutor energii ma możliwość elastycznego zarządzania procesami ładowania.
W 100 proc. elektryczny transport miejski?
Prezes PKM Jaworzno Zbigniew Nosal zaznaczył, że użytkowane już przez tego przewoźnika 24 autobusy elektryczne przejechały już znacznie ponad 2 mln km, co przekłada się to na ponad milion litrów paliwa, które nie zostało spalone. Jego zdaniem doświadczenie to potwierdza, że rozwój elektromobilności jest możliwy, ale wymaga dobrej współpracy. - Rozwój ten jest możliwy dzięki dobrej, ścisłej współpracy operatorów systemu dystrybucyjnego z operatorami systemów transportowych. (...) Mam nadzieję, że współpraca ta doprowadzi do tego, że w najbliższych czasach całość transportu miejskiego w Jaworznie będzie obsługiwana taborem elektrycznym - zadeklarował Nosal. (PAP)
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.