Rozwój elektromobilności jest kluczowy dla poprawy jakości powietrza w polskich miastach. Do 2050 roku emisja pyłów związana z użytkowaniem silnikowych samochodów osobistych może spaść nawet o 90 proc., a emisja dwutlenku węgla znacznie zredukowana. Przyszłością są elektryczne mikrosamochody. Zużywają mniej energii, sprawdzą się przede wszystkim w miastach.
Z raportu „Napędzamy polską przyszłość" wynika, że rozwój elektromobilności jest kluczowy dla poprawy jakości powietrza w polskich miastach, które borykają się z problemem smogu. Obecnie transport w Polsce odpowiada za ok. 13 proc. emisji gazów cieplarnianych, ale jego udział w emisji szkodliwych zanieczyszczeń, zwłaszcza w miastach, sięga nawet 60 proc.
Mikrosamochody sprawdzą się na zatłoczonych ulicach
– Elektromobilność będzie się rozwijała dwoma torami. Koncerny produkujące dzisiaj samochody spalinowe, wyprodukują samochody w pełni elektryczne, które będą miały takie same funkcje i parametry jak obecne samochody spalinowe. Po drugie będzie się rozwijać w kierunku mikrobilności, czyli samochodów miejskich, które mogą zawojować duże miasta – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Adam Pietkiewicz, prezes Holdingu 1.
Mikrosamochody sprawdzą się przede wszystkich w dużych miastach. Są przeznaczone zazwyczaj dla dwóch osób, zwinne, a dzięki temu że niewielkie łatwiej im poruszać się po zatłoczonych ulicach. Pozwalają rozwijać prędkość do 80-90 km/h, a ich zasięg sięga 150 km. To wskaźniki wystarczające, zwłaszcza że jak pokazuje Warszawskie Badanie Ruchu w stolicy samochodem jeździ średnio 1,3 osoby, a prędkość w centrach największych miast nie przekracza 30 km/h.
Nowe modele użytkowania samochodów
– Nasz samochód(1) spełnia wszystkie wymogi ustawy o elektromobilności. Można się nim poruszać buspasami, parkować za darmo w strefach płatnego parkowania, co znacznie ułatwia życie, czy prowadzenie biznesu w miastach. W przyszłości będzie miał też prawo wjazdu do stref czystego transportu, która będzie dostępna nie dla hybryd, a dla samochodów w pełni elektrycznych – mówi Mateusz Wiślański, dyrektor operacyjny ZD Polska.
– Nie oferujemy auta do zakupu za gotówkę. Będzie dostępne tylko w wynajmie długoterminowym – wylicza Wiślański. – Myślę, że tak jak ma to miejsce w krajach zachodnich, samochody zaczniemy traktować jako narzędzie, które ma nam ułatwić życie – ocenia Mateusz Wiślański.
Źródło: Newseria
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.