Nowoczesne technologie umożliwiające np. „porozumiewanie się” samochodów między sobą nie są już tylko fantazjami z filmów, ale stają się naszą rzeczywistością. W środę Komisja Europejska przyjęła nowe zasady, dzięki którym wdrażanie inteligentnych systemów transportowych na europejskich drogach nabierze tempa(1).
Zgodnie z wprowadzanymi przepisami od tego roku pojazdy, znaki drogowe i autostrady będą wyposażane w technologie do wysyłania standardowych wiadomości do użytkowników wokół nich. Wysyłane będą na przykład informacje o niebezpiecznych sytuacjach, robotach drogowych czy czasie działania sygnalizacji świetlnej. Według Komisji dzięki wdrażaniu inteligentnych systemów transportowych (ITS) wzrośnie bezpieczeństwo na drogach, a transport drogowy w UE stanie się czystszy i bardziej wydajny. Jest to także kolejny krok ku upowszechnieniu autonomicznych pojazdów. Komisja podkreśla, że nowe zasady są zgodne z zaprezentowanymi przez Komisję Junckera propozycjami w zakresie czystej mobilności oraz wpisują się w przygotowania do przejścia na gospodarkę neutralną dla klimatu w drugiej połowie tego stulecia.
Komisja przedstawia więc ITS niemalże w samych superlatywach. Z drugiej jednak strony pojawiają się też pewne obawy związane z wdrażaniem nowoczesnych technologii w miastach i na drogach, jak na przykład ochrona danych osobowych obywateli czy odporność na cyberataki.
Przyjęty przez KE akt Kooperatywnych Inteligentnych Systemów Transportowych (ang. Cooperative Intelligent Transport Systems - C-ITS) ma formę aktu delegowanego. Oznacza to, że Parlament Europejski i Rada mają teraz dwa miesiące na zgłoszenie ewentualnego sprzeciwu wobec jego wejścia w życie.
Dominika AdamskaSekretarz redakcji, geograf
Przypisy
1/ Więcej informacji można znaleźć na stronie KE:http://europa.eu/rapid/press-release_MEMO-19-1649_en.htm