W ciągu pół roku od ogłoszenia programu przyspieszania gazyfikacji kraju dostęp do tego paliwa pojawił się w 29 nowych gminach, w tym roku będzie to kolejnych 150 gmin - poinformował w poniedziałek prezes Polskiej Spółki Gazownictwa Marian Żołyniak. Program przyspieszenia gazyfikacji ogłosili pół roku temu premier Mateusz Morawiecki i minister energii Krzysztof Tchórzewski w podwarszawskiej gminie Halinów. W poniedziałek Tchórzewski, lokalne władze i PSG podsumowali pierwszy etap gazyfikacji.
„Kropla w morzu potrzeb”
W przypadku Halinowa za 1,6 mln zł wybudowano prawie 8 km gazociągu, dając dostęp do gazu 181 potencjalnym odbiorcom, z których przyłączyło się 79 - wynika z danych PSG. W drugim etapie planowane jest ok. 1600 metrów gazociągu dla 40 potencjalnych odbiorców. Burmistrz Halinowa Adam Ciszkowski podkreślał, że to, co zrealizowano, to nadal "kropla w morzu" potrzeb, i przypomniał, że gmina ma zabudowę przeważnie jednorodzinną, a problem ze smogiem jest tu większy niż w Warszawie.
Minister Tchórzewski przypomniał, że celem programu przyspieszenia gazyfikacji jest, by w 2022 r. 90 proc. mieszkańców Polski miało dostęp do gazu. - Są miejsca gdzie dostarczenie gazu jest nieopłacalne, i do tych pozostałych 10 proc. skierowane są programy wymiany kotłów - dodał Tchórzewski.
Potrzeba 4,8 tys. km gazociągów niskiego i średniego ciśnienia
- Program przyspieszenia gazyfikacji w latach 2018-2022 zakłada, że dostęp do gazu zyskają mieszkańcy 300 nowych gmin, obok 94 gmin ujętych we wcześniejszych planach. Według PSG, program wymaga budowy prawie 4,8 tys. km gazociągów niskiego i średniego ciśnienia, 500 km gazociągów wysokiego ciśnienia oraz 70 stacji LNG do zasilania sieci wyspowych. W ciągu pół roku postawiliśmy ich już 20, ale PSG traktuje je jako wyjście tymczasowe, stają w miejscach, do których prędzej czy później dotrze sieć gazowa - tłumaczył prezes Żołyniak.
Źródło: Serwis Samorządowy PAP
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.