Dwa razy więcej dróg i cztery razy częściej będzie objętych mechanicznym myciem i zamiataniem. Decyzją prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka zmieniły się zasady letniego oczyszczania miasta. Zmiana harmonogramu oczyszczania miasta latem wynika głównie z troski o lepszą jakość powietrza. Pył, który leży na ulicach, unosząc się od przejeżdżających samochodów lub po prostu wiatru, wpływa na komfort oddychania. W ramach dbałości o środowisko w tym roku po raz pierwszy do sprzątania wrocławskich ulic wyjedzie w pełni elektryczna zamiatarka do chodników, ścieżek rowerowych i parkingów.
– W poprzednim sezonie zamiataliśmy i myliśmy około 180 km dróg. Od dzisiaj takie pojazdy jak ten, którym teraz jedziemy - będą dbały o czystość blisko 360 km dróg we Wrocławiu. Ale to nie koniec – zwiększyliśmy także częstotliwość zamiatania oraz zmywania jezdni. Upraszczając: dotychczas ulice były myte zaledwie raz w miesiącu, teraz w sezonie letnim drogi będą oczyszczane co tydzień, czyli cztery razy częściej – relacjonował z pokładu polewarki prezydent Jacek Sutryk.
Ruszyły wiosenne porządki
Stałym oczyszczaniem we Wrocławiu objęte są również przystanki, chodniki, ciągi pieszo-rowerowe, trasy rowerowe, parkingi, przejścia podziemne, zieleńce, torowiska i pętle. – W pierwszej połowie kwietnia będziemy przeprowadzać również mycie koszy na odpady w pasie drogowym. Obecnie na terenie miasta mamy ich blisko 6,5 tysiąca – wylicza Bartosz Małysa, prezes spółki Ekosystem dbającej o czystość w mieście.
Źródło: Urząd Miejski Wrocławia
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.