Choć udział biogazu w pozyskiwaniu energii ze źródeł odnawialnych w Polsce charakteryzuje się niewielką tendencją wzrostową (z 2,1 proc. w 2013 r. do 2,9 proc. w 2016 r.(1)), to wciąż zajmujemy odległe miejsce na liście europejskich liderów w produkcji biogazu (dla przykładu w okresie tym udział energii z biogazu w Niemczech utrzymywał się na poziomie ok. 20,5 proc.). Jak mówiono podczas konferencji „OZE – nowe perspektywy”, towarzyszącej Targom GreenPower w Poznaniu, obecnie największy potencjał drzemie w osadach ściekowych, a także odpadach przemysłowych i odpadach komunalnych.
Według danych Urzędu Regulacji Energetyki w Polsce funkcjonują 303 biogazownie(2). Najwięcej, bo aż 109 (35,97 proc.), wykorzystuje właśnie biogaz z oczyszczalni ścieków. Na drugim miejscu ulokował się biogaz pochodzący ze składowisk odpadów (97 biogazowni, 32,01 proc. wszystkich instalacji).
Niewykorzystywany potencjał osadów ściekowych
Wraz z rozwojem długości sieci kanalizacyjnej nastąpił istotny wzrost ilości wytwarzanych w Polsce osadów ściekowych. Jak mówił Michał Maśliński z kancelarii SMM Legal, „od 2010 r. mamy do czynienia ze stałym przyrostem ilości komunalnych osadów ściekowych”. Przypomniał on także o obowiązującym od 2016 r. zakazie składowania osadów ściekowych. – To wszystko powoduje, że de facto mamy do czynienia ze zwiększającą się ilością osadów ściekowych, które mogą być wykorzystane chociażby właśnie w biogazowniach – mówił. Duży potencjał pod kątem produkcji biogazu dostrzega się także na składowiskach odpadów. - Energetyczne wykorzystanie osadów ściekowych oraz biogazu składowiskowego to jest jak najbardziej kierunek wpisujący się w gospodarkę o obiegu zamkniętym – dodał Maśliński.
Systemy wsparcia FIT i FIP
Zdaniem Maślińskiego „realną formą wsparcia” dla biogazowni tego typu są: system taryf gwarantowanych (ang. feed-in-tariff, FIT) oraz system dopłat do ceny rynkowej (ang. feed-in premium, FIP). Są to systemy o wiele prostsze niż funkcjonujący od 2016 r. system aukcyjny.
Z systemów tych mogą skorzystać instalacje już funkcjonujące i korzystające z systemu certyfikatów, dopiero planowane do uruchomienia, a także instalacje, które uzyskały wsparcie w ramach systemu aukcyjnego. – System ten daje nam bardzo duże pole zastosowania dla właśnie przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych czy zakładów zajmujących się utylizacją odpadów i ich składowaniem – stwierdził Maśliński.
System dopłat do ceny rynkowej FIP dedykowany jest dla instalacji o mocy zainstalowanej nie mniejszej niż 500 kW i nie większej niż 1 MW. W ramach systemu wytwórca energii otrzymuje dopłatę, która jest równa różnicy pomiędzy uzyskaną ceną a stałą ceną zakupu. System taryf gwarantowanych FIT z kolei jest systemem dedykowanym dla mikroinstalacji (poniżej 500 kW). Polega on na zapewnieniu stałej ceny zakupu. – Ta cena to jest 90 proc. ceny referencyjnej – wyjaśnił Maśliński. Jak jednak dodał, ze względu na brak rozporządzenia ws. ceny referencyjnej energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, nie można obecnie określić tych stawek.
– Czy biogazownie przy oczyszczalniach ścieków i składowiska będą się rozwijały? Myślę, że ten system daje podstawy ku temu. Póki co trybiki systemu nie pracują tak jak powinny, musimy czekać na kolejne rozporządzenie – skonkludował Maśliński.
Joanna SpillerDziennikarz, inżynier środowiska
Przypisy
1/ Dane GUS:https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/srodowisko-energia/energia/energia-ze-zrodel-odnawialnych-w-2017-roku,3,12.html#2/ Stan na dzień 31 grudnia 2018 r.