Do wejścia w życie pierwszej w Polsce uchwały antysmogowej pozostało kilka dni. Od niedzieli bowiem w stolicy Małopolski obowiązywać będzie całkowity zakaz palenia węglem i drewnem. - Na Kraków, jako na realizatora pierwszej w Polsce uchwały antysmogowej, będzie patrzeć cały kraj - przyznaje cytowany przez krakowski magistrat zastępca prezydenta miasta Andrzej Kulig. Jak twierdzą urzędnicy, miasto jest w pełni przygotowane na kolejny sezon grzewczy.
Będą kontrole i nowy sprzęt
Nadchodzący sezon grzewczy 2019/2020 objęty został przygotowanym przez magistrat planem działań - 130 strażników miejskich oraz 10 specjalnie przeszkolonych pracowników Wydziału ds. Jakości Powietrza Urzędu Miasta w Krakowie wraz z inspektorami Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska przeprowadzą ponad 4,5 tys. kontroli. Przestrzeganie zapisów uchwały kontrolowane będzie z użyciem specjalistycznego sprzętu pomiarowego. - W jego skład wchodzą m.in. monitor pyłu zawieszonego, kamera termowizyjna, bezzałogowy statek powietrzny (dron), który będzie latał nad miastem w sezonie grzewczym, oraz dodatkowe wyposażenie wspomagające. W prowadzonych kontrolach planowane jest również wykorzystanie dronów w ramach zleceń firmom zewnętrznym – informuje w komunikacie prasowym urząd miasta.
Zlikwidowano 45 tys. „kopciuchów”
Zmiany strukturalne nie zostaną oczywiście wprowadzane w mieście dopiero z początkiem września br. Likwidacja niespełniających standardów palenisk trwa już od 1995 roku, ale działania te zintensyfikowane zostały w ciągu ostatnich kilku lat, kiedy to temat zanieczyszczenia powietrza zaczął w Polsce wychodzić na pierwszy plan. Spośród 45 tys. zlikwidowanych kotłów, 25 tys. zlikwidowano w latach 2012-2019. Obecnie w tym drugim co do wielkości mieście w Polsce pozostało 4 tys. niespełniających wymogów pieców w 2,5 tys. budynków. Jak tłumaczy ratusz, powodem tego stanu rzeczy są zawiłe sytuacje socjalno-prawne, m.in. stan techniczny budynków, nieprzeprowadzone postępowanie spadkowe, nieuregulowany stan prawny nieruchomości czy budynki przeznaczone do wyburzenia pod inwestycje. - Po 1 września, w ramach szeroko pojętego systemu wsparcia, prowadzony będzie nadzór nad problematycznymi gospodarstwami, a z uwagi na występujące różne bariery każda sprawa rozpatrywana będzie indywidualnie, w zależności od okoliczności i uwarunkowań – przekonuje urząd miasta.
Cel? Zeroemisyjne miasto
Wszystkie podejmowane działania mają w konsekwencji doprowadzić do realizacji celu, jakim jest osiągnięcie zeroemisyjności do 2030 r. W ostatnim czasie Kraków nawiązał współpracę z EIT Climate-KIC, dołączając tym samym do grona sześciu innych europejskich miast dążących do osiągnięcia zeroemisyjności do 2030 r. - O czyste powietrze walczymy wspólnie z Amsterdamem, Edynburgiem, Malmö, Mediolanem, Leuven i Orleanem – podaje krakowski magistrat.
Projekt ten przewiduje dziesięcioletnią współpracę między partnerami, w ramach której planowane są: „wypracowanie strategii, innowacje i pilotaże, a także realizacja projektów, programów i polityk, opartych o rozwiązania dostępne przy aktualnych możliwościach technologicznych”. Jak podaje tamtejszy urząd miejski, „Kraków wytycza drogę, którą w przyszłości będą mogły pójść inne miasta zmagające się z powszechnym problemem zanieczyszczeń powietrza”.
Joanna SpillerDziennikarz, inżynier środowiska Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.