Białostocka Straż Miejska została wyposażona w smogobus, czyli mobilne laboratorium do kontrolowania jakości powietrza w mieście. Pojazd został kupiony przez Urząd Miejski, kosztował 454,5 tys. złotych. Wyposażony jest w nowoczesny sprzęt, dzięki któremu można będzie sprawdzać poziom zanieczyszczeń w różnych rejonach miasta.
Na pokładzie smogobusa są czujniki, analizatory oraz kamera umieszczona na dachu, na teleskopowym 3,5-metrowym maszcie. Może ona osiągnąć wysokość 6,5 metra. Dzięki temu strażnicy będą mogli obserwować całą okolicę i sprawdzać, czy ktoś nie emituje zbyt dużej ilości dymu, a także – czy kolor tego dymu nie wskazuje na spalanie odpadów.
Jednym z ważniejszych elementów smogobusa jest pyłomierz, którym sprawdzane jest zapylenia powietrza. Określa on stężenie pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5 w okolicy. Pojazd wyposażony jest również w przenośny detektor wielogazowy odczytujący obecność czterech rodzajów gazów: siarkowodoru, tlenku azotu, tlenku węgla oraz lotnych związków organicznych. Ten sprzęt będzie wykorzystywany do osobistej ochrony funkcjonariuszy oraz identyfikacji zagrożeń w trakcie kontroli pomieszczeń.
W smogobusie jest również analizator zanieczyszczenia wody pozwalający stwierdzić, czy nie występują w niej ścieki bytowe bądź przemysłowe oraz wytwornica dymu. To z kolei może służyć m.in. do wykrywania nielegalnych instalacji do zrzucania nieczystości.
– Mam nadzieję, że ten nowoczesny sprzęt pomoże nam w walce o czyste powietrze w naszym mieście – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. – Oczywiście jest to tylko jeden ze sposobów, najważniejsza jest świadomość naszych mieszkańców i to, czy nie palą w swoich piecach odpadów - dodał.
Źródło: Urząd Miasta Białystok
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.