Rząd odkrywa karty w sprawie przyszłorocznych aukcji OZE

© GDM photo and video

W ubiegłym tygodniu rząd przedstawił opinii publicznej projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie maksymalnej ilości i wartości energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, która może zostać sprzedana w drodze aukcji w 2020 r.⁽¹⁾ Wynika z niego, że na największe wsparcie będą mogli liczyć w przyszłym roku inwestorzy produkujący energię z elektrowni fotowoltaicznych. Prognoza zakłada jednocześnie, że - w tym samym koszyku - tegoroczne aukcje wygrają głównie inwestujący w lądowe farmy wiatrowe. Wszystkie zaplanowane aukcje odbędą się już na podstawie nowego, opublikowanego zaledwie kilka dni temu, regulaminu⁽²⁾.

Biogaz i wiatr faworytami tegorocznych aukcji

Urząd Regulacji Energetyki opublikował niedawno terminy⁽³⁾, w których chce przeprowadzić tegoroczne aukcje. Te muszą zostać jeszcze zaakceptowane formalnie przez Ministra Energii, ale póki co nie wydaje się, by ten miał względem nich jakiekolwiek uwagi. Najpierw mają więc zostać przeprowadzone tzw. aukcje "migracyjne", które dadzą możliwość wejścia do systemu aukcyjnego właścicielom instalacji uruchomionych jeszcze w dawnym systemie wsparcia, tj. reżimie zielonych certyfikatów. Zgodnie z informacjami podanymi przez URE, pierwsza aukcja ma się odbyć 25 listopada br. i obejmie oferty na sprzedaż energii wyprodukowanej z istniejących instalacji o mocy powyżej 1 MW m.in. na biogaz składowiskowy oraz biogaz z oczyszczalni ścieków. Tego dnia rywalizować będą także instalacje termicznego przetwarzania odpadów, dedykowane instalacje spalania wielopaliwowego oraz dedykowane instalacje spalania biomasy. Dzień później, tj. 26 listopada, ma odbyć się kolejna aukcja, tym razem obejmująca istniejące biogazownie rolnicze o mocy ponad 1 MW. 2 grudnia to z kolei czas rywalizacji dla elektrowni wodnych, wykorzystujących biopłyny oraz instalacji geotermalnych. 3 grudnia to kolejna aukcja migracyjna, tym razem dla technologii objętych pierwszą z listopadowych aukcji, ale mniejszych - o mocy poniżej 1 MW.

Najwięcej emocji wzbudzają jednak aukcje zaplanowane na 5-13 grudnia br. Najpierw do rywalizacji we wspólnym koszyku przystąpią: fotowoltaika i energetyka wiatrowa (5 grudnia instalacje większe niż 1 MW oraz 10 grudnia mniejsze niż 1 MW). W ostatniej z aukcji, zaplanowanej na 13 grudnia, o wsparcie będą mogły ubiegać się nowe biogazownie o mocy powyżej 1 MW.

Fotowoltaika czeka na swoją kolej

W projektowanym na przyszły rok koszyku wiatrowo-fotowoltaicznym przewiduje się objęcie wsparciem elektrowni fotowoltaicznych do 1 MW o łącznej mocy 0,5 GW oraz nawet 1 GW projektów o mocy powyżej 1 MW. Resort energii zakłada, że największym wygranym tej rywalizacji w 2019 r. zostanie wiatr, wobec czego w wyniku wyczerpania podaży nowych projektów w przyszłym roku, całe wsparcie powinno powędrować właśnie do fotowoltaiki. Ponadto w przyszłorocznej aukcji mają zostać udostępnione budżety pozwalające na wybudowanie elektrowni wodnych o mocy powyżej 1 MW (łącznie do 20 MW), mniejszych elektrowni wodnych o mocy do 1 MW (10 MW), biogazowni rolniczych o mocy do 1 MW (20 MW), biogazowni produkujących biogaz ze składowisk odpadów i oczyszczalni ścieków o jednostkowej mocy do 1 MW (10 MW). Dla dedykowanych instalacji współspalania biomasy o jednostkowej mocy ponad 1 MW przewidziano zaś budżet mający uruchomić inwestycje na łączną moc 100 MW.

Rada Ministrów powinna przyjąć rozporządzenie, zgodnie z ustawą o OZE, do końca października br.

Kamil Szydłowski
Dziennikarz, prawnik