Ponad 100 tysięcy ludzi zostało odciętych od dostaw wody w mieście Lisiczańsk w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy w związku z nieopłaconymi przez lokalne wodociągi rachunkami za prąd - poinformowały we wtorek media.
Dostawy wody pitnej dla mieszkańców miasta wstrzymano w piątek. Jest ona dostępna jedynie w beczkowozach. Brak wody odczuwają także mieszkańcy okolicznych miejscowości. Według informacji na stronie internetowej rady miejskiej jest to ogółem ponad 100 tys. osób. W samym Lisiczańsku mieszka ok. 80 tysięcy ludzi.
W związku z zaistniałą sytuacją w mieście ogłoszono stan wyjątkowy, a w szpitalach odwołano zaplanowane wcześniej operacje. Władze lokalne twierdzą, że nie mają środków na pokrycie zadłużenia firmy wodociągowej i poprosiły o interwencję m.in. premiera Ołeksija Honczaruka i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. (PAP)