Ok. 2,6 tys. mieszkańców dzielnicy Chełm w Gdańsku podpisało petycję do prezydent miasta sprzeciwiającą się powstaniu punktu selektywnej zbiórki odpadów. Jeden z inicjatorów petycji, Ireneusz Dolański, poinformował, że w tej sprawie były trzy spotkania z przedstawicielami miasta, które nie przyniosły rezultatu. - Chcemy, żeby nasza dzielnica nie kojarzyła się ze śmietnikiem – podkreślił.
Joanna Bieganowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku poinformowała, że PSZOK to wielofunkcyjna inwestycja, w ramach której planowane jest utworzenie Parku Sikorskiego, miejsca edukacji ekologicznej dla dzieci i młodzieży z okolicznych szkół i punktu wymiany książek. Dotychczas meble, zużyta armatura łazienkowa czy farby pozostałe po malowaniu mieszkania zalegały przy altanach śmietnikowych. - PSZOK ma pomóc w rozwiązaniu tego problemu - dodała Bieganowska.
Według niej obawy mieszkańców o nieprzyjemne zapachy są nieuzasadnione, gdyż PSZOK nie będzie przyjmował odpadów zmieszanych czy biodegradowalnych. Bieganowska zapewniła, że władze miasta są w kontakcie Radą Dzielnicy Chełm; planowane są dalsze konsultacje. PSZOK w dzielnicy Chełm ma powstać nie wcześniej niż w latach 2022-2023.
Więcej o funkcjonowaniu Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych można przeczytać tutaj.
Źródło: Serwis Samorządowy PAP
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.