Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
23.04.2024 23 kwietnia 2024

Świat zwalnia tempo, a środowisko łapie oddech

   Powrót       17 marca 2020       Ryzyko środowiskowe   

W związku z pandemią koronawirusa wprowadzono globalne restrykcje obejmujące transport i ograniczono produkcję przemysłową, co powoduje spadek emisji CO2. Nie oznacza to jednak, że Ziemia ostatecznie nie ucierpi z powodu nieuchronnej zapaści gospodarczej - oceniają eksperci.

Według analityków dzięki zamknięciu produkcji przemysłowej i ograniczeniu transportu publicznego w Chinach emisje CO2 spadły tam nawet o jedną czwartą.

- Polepszenie jakości powietrza w ostatnich miesiącach, w samej tylko chińskiej prowincji Hubei w środkowych Chinach, skąd koronawirus sie rozprzestrzenił, mogło ocalić życie 4 tysiącom dzieci poniżej piątego roku życia i nawet 73 tys. osób powyżej 70. roku życia - szacuje Marshall Burke z Uniwersytetu Stanforda. Tym samym - według jego wyliczeń - pandemia koronawirusa uratowała w tym regionie Chin pośrednio więcej ludzkich istnień niż ich zabrała.

Nastąpi wzrost zapotrzebowania na energię

Aktywność ekonomiczna jest ściśle powiązana ze zużyciem energii. Obniżenie emisji zanotowano na świecie w 2009 r. po kryzysie finansowym. W kolejnym jednak roku wzrosły one o 5,4 proc., nadrabiając z nawiązką wcześniejszy spadek o 1,4 proc. Sprawił to zwiększony popyt i potrzeba nadrobienia produkcji przemysłowej. Spowodowana koronawirusem zapaść gospodarcza i ograniczone środki finansowe mogą zarazem zmusić wiele rządów i firm do zmiany priorytetów i rezygnacji z drogich inwestycji w energetykę odnawialną. Władze mogą wybierać rozwój tańszych paliw kopalnianych - pisze portal Politico.

Jak zauważa Jacqueline Klopp z Uniwersytetu Columbia, w obliczu koronawirusa ludzie będą teraz częściej oglądać telewizję i używać energochłonnych urządzeń domowych. To - w połączeniu z nagle zwiększonym popytem na zakupy on-line i zamówienia z dowozem - może według niej "ostatecznie przyczynić się do większego zużycia energii".

Rekordowa ilośc odpadów

Co więcej, jak pokazuje przykład miasta Wuhan, stolicy Hubei, masowa produkcja jednorazowych środków higienicznych i powrót do łask plastiku przyczyniła się do wytworzenia rekordowych odpadów w tym mieście. Podczas szczytu epidemii na śmietnik trafiało tam 200 ton odpadów medycznych, znacznie więcej niż zazwyczaj.

Pandemia koronawirusa uziemiła wiele samolotów i zniechęciła ludzi do podróżowania; przyczyniła się też do spadku popytu na ropę naftową, która kosztuje mniej niż 30 USD za baryłkę. Zapotrzebowanie na surowiec znów jednak wzrośnie, a wraz z nim poziom emisji CO2 - przewidują eksperci.

Klopp uważa, że pandemia zmieni nasze codzienne zwyczaje. Zaczniemy rezygnować z niepotrzebnych podróży, przesiądziemy się w bezemisyjne środki transportu, a przede wszystkim docenimy wagę zdrowia publicznego. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Przyszłość będzie erą miast? Światowy Dzień Miast 2022 (31 października 2022)Epidemiologia oparta na ściekach – przykład z aglomeracji poznańskiej (06 lipca 2021)Analiza ścieków komunalnych na obecność SARS-CoV-2 jako narzędzie wczesnego ostrzegania (17 maja 2021)W pandemii wzrosło w Polsce ubóstwo energetyczne (17 maja 2021)Przesłanie KPO do KE i sejmowa ratyfikacja to dopiero początek dziejowego maratonu (05 maja 2021)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony