Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
23.04.2024 23 kwietnia 2024

Zapotrzebowanie elektrowni na węgiel zmniejszyło się o 20 proc.

   Powrót       01 kwietnia 2020       Energia   

Spowodowany pandemią koronawirusa spadek zużycia energii spowodował, że elektrownie zmniejszyły zapotrzebowanie na węgiel z Polskiej Grupy Górniczej (PGG) o ok. 20 proc. Spółka, której zwały jeszcze przed kryzysem były wypełnione nieodebranym węglem, zapowiada dostosowanie się do sytuacji rynkowej.

Swoje obawy o przyszłość PGG wyrażają przedstawiciele działających w tej największej górniczej firmie związków. - Informujemy, że polskie przedsiębiorstwa energetyczne Enea oraz Tauron nie zamówiły na miesiąc kwiecień w PGG ani tony polskiego węgla. Informujemy, że zewnętrzne zwały węgla przygotowane przez Agencję Rezerw Materiałowych, po zmianie ministerstwa odpowiedzialnego za rezerwy materiałowe, nie funkcjonują. Informujemy, że PGG, będąc w trudnej sytuacji finansowej, zaprzestała płatności względem swoich dostarczycieli materiałów i usług. Informujemy, że firmy współpracujące z PGG przygotowują się do zwolnień pracowników - napisał szef związku Kadra Górnictwo Krzysztof Stanisławski.

Czytaj też: Transformacja energetyczna UE najsilniej uderzy w Polskę

Rzecznik PGG Tomasz Głogowski poinformował we wtorek PAP, że w ostatnim czasie zarząd PGG rozmawiał ze stroną społeczną podczas telekonferencji. Jednym z tematów - obok działań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa kopalń i pracowników w dobie epidemii koronawirusa - była bieżąca sytuacja spółki. - Zarząd zwrócił uwagę, że spółka - podobnie jak wiele podmiotów - odczuwa skutki spowolnienia gospodarczego związanego z pandemią. Podobnie jak spółki energetyczne obserwujemy spadek zużycia energii elektrycznej związany z wprowadzeniem niezbędnych ograniczeń chroniących przez rozpowszechnianiem się koronawirusa, a przez to spadek zamówień ze strony energetyki zawodowej na poziomie ok. 20 proc. - podała Grupa.

Zarząd firmy poinformował też związkowców o przygotowywanych obecnie niezbędnych rozwiązaniach, dostosowujących spółkę do sytuacji. Spółka zapewnia jednocześnie, że wypłata wynagrodzeń pracowników będzie zrealizowana w przewidzianym terminie.

Ograniczenie produkcji

W stanowisku związku zawodowego Kadra Górnictwo napisano m.in., że utrzymanie zdolności produkcyjnych owocuje obecnie zapełnianiem się przykopalnianych zwałów, co wynika z braku odbioru wystarczającej ilości węgla, zaś ograniczenie ilości produkcji węgla z poszczególnych kopalń jest trudne bez narażania ich na likwidację. - Zlikwidowanie polskich kopalń węgla kamiennego spowoduje całkowite uzależnienie energetyczne kraju od czynników zewnętrznych - ocenia związek. Jego przedstawiciele wskazują, że w sytuacji zmniejszenia zapotrzebowania na prąd, import energii elektrycznej z Niemiec przekracza obecnie o 250 proc. import wcześniej zaplanowany, co dodatkowo zmniejsza krajową produkcję energii, a tym samym także zapotrzebowanie na węgiel.

PGG nie odniosła się we wtorek do szczegółowych informacji, zawartych w związkowym piśmie. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Nowe źródła finansowania programu „Czyste Powietrze” (18 kwietnia 2024)Jak modelować polski system energetyczny (15 kwietnia 2024)Ireneusz Fąfara nowym prezesem Orlenu (11 kwietnia 2024)Jak rolnictwo może skorzystać na biogazowniach? (08 kwietnia 2024)Miliony przyszłych ofiar potentatów branży naftowo-gazowej? Pytania o Shell, BP i innych (05 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony