Dawid ZielińskiPrezes zarządu Columbus Energy S.A. © Columbus Energy
Do czego zobowiązuje się Columbus Energy, lider rynku mikroinstalacji fotowoltaicznych w Polsce, i jak w praktyce podchodzi do trzech wymiarów zrównoważonego rozwoju: społecznego, środowiskowego i ekonomicznego?
Budujemy Columbus Energy w oparciu o etykę zrównoważonego rozwoju. Nowoczesna energetyka to już nie opowieść o przyszłości, ale ciężka praca, takich firm jak nasza, żeby wdrażać nowoczesne, ale ekonomicznie uzasadnione rozwiązania dla domów, przedsiębiorstw czy całych aglomeracji. Zaczynaliśmy od pojedynczych montaży instalacji fotowoltaicznych i każdą wypracowaną marżę inwestowaliśmy w nowe miejsca pracy, nowe technologie i własne inwestycje OZE.
Dzisiaj Columbus Energy jest Spółką wycenianą na ponad 1 mld zł przez inwestorów giełdowych. Dostarczamy odnawialną energię do 1 500 domów i firm miesięcznie, budujemy własne farmy fotowoltaiczne i inwestujemy w elektromobilność. Rozpoczęliśmy aktywną sprzedaż i montaż pomp ciepła ze wsparciem programu Czyste Powietrze oraz budowę infrastruktury do ładowania samochodów elektrycznych z oprogramowaniem Nexity, w które inwestujemy. Cel to stworzenie rozwiązań IT dla e-mobility i całej nowoczesnej energetyki w oparciu o nową dyrektywę unijną RED II, która umożliwia synergię prosumentów, użytkowników fotowoltaiki biznesowej, energii z farm fotowoltaicznych z magazynami energii i siecią ładowarek.
Columbus Energy staje się dużą firmą energetyczną, której kapitalizacja zaraz może przegonić kapitalizację koncernów państwowych, bo inwestujemy w nowoczesną energetykę, tę która staje się coraz bardziej ekonomiczna i tańsza od węgla.
Tempo - Talent - Troska - to wartości wpisane w DNA Columbus Energy. Społeczna odpowiedzialność biznesu (CSR) opiera się z kolei na obszarach "3P": People - Planet - Profit. W jakim stopniu te zakresy się pokrywają?
Ludzie są fundamentem każdej organizacji. To my budujemy swoją przyszłość. Nie chodzi tylko o zmiany klimatu. Wyzwanie, jakie stoi przed nami, to przetrwanie. Musimy zacząć troszczyć się o siebie, o nasze dzieci i wnuki. Bo na szali stawiamy naszą przyszłość. Misja Columbus Energy - Dajemy Dobrą Energię - to codzienna emocja jaka towarzyszy każdemu, kto jest częścią naszej organizacji. Musi się Troszczyć, mieć Talent i działać w naszym Tempie. Tylko wtedy Technologia, którą dostarczamy, będzie efektywnie spożytkowana.
Angażujemy się w wiele inicjatyw. Jedną z nich jest Carbon Footprint Foundation, czyli fundacja stwarzająca przestrzeń do rozmowy, wymiany myśli i doświadczeń ze świata nauki, technologii i aktywizmu społecznego, czyli zintegrowanie odpowiedzialnego, zrównoważonego biznesu wokół wartościowych patentów, wdrożeń i rozwiązań, a także idei zero waste. Potrzeba wymienienia się doświadczeniami oraz pomysłami na zmianę to jasny komunikat, jak to wszystko daleko zaszło, gdzie się jako ludzie zgubiliśmy w marnotrawstwie dóbr i ich często dosłownym “przepalaniu”.
Od czego dzisiaj zależy biznesowy sukces firmy? 
Jeśli przeczytamy biografię 100 ludzi, którzy odnieśli sukces biznesowy na skalę globalną, to w prawie każdym przypadku dostaniemy jasną odpowiedź, co stoi za sukcesem biznesu. To sztuka wytwarzania wartości dla społeczeństwa, gdzie na pierwszym miejscu w celach biznesowych nie są postawione pieniądze i profity, a właśnie wartość. Dlatego musimy pamiętać, że oczywiście każdy biznes musi być dochodowy, ale np. cały zysk można przeznaczyć na kolejne inwestycje celem dalszego zwiększania wartości, do czasu kiedy już zarząd nie będzie miał pomysłów jak powodować wzrosty rok po roku. Biznes musi też mieć swoje DNA, żeby odnieść sukces organizacyjny - a w Columbus Energy już potrafimy zidentyfikować nasz kod genetyczny.
Czy zrównoważony biznes się opłaca? Czy jest szansą na zwiększenie korzyści, zmianę rynku i otwarcie nowych obszarów biznesowych? Jak wpływa na zwiększenie wartości firmy i czy efektywność organizacji przekłada się na zadowolenie pracowników?
Jesteśmy najlepszym przykładem, że się opłaca. Biznes w erze mody czy boomu na daną branżę, może wybrać dwie ścieżki. Wypłata zysków i życie w konsumpcji lub reinwestycja i budowanie długoterminowe organizacji, kultury i wartości. My wybraliśmy tę drugą drogę. Długoterminowa jest dużo bardziej opłacalna. Chociaż wielu ludzi woli iść na łatwiznę. Nie rozumieją, że pieniądze same w sobie nie są sukcesem, są tylko drogą do prawdziwego sukcesu firmy, do radości ludzi tworzących nową wartość każdego dnia. To przekłada się na profity, ale ich dyskontowanie w pokoleniach da nam nie tyle zyski finansowe, ale zbuduje dziedzictwo, warte dużo więcej niż pieniądze.
Czym dla Dawida Zielińskiego jest codzienne myślenie prospołeczne i prośrodowiskowe? I czy ten aktualny, globalny trend ekologii jest trwały czy tylko modny?
Nie jem mięsa, masła, mleka. Mam fotowoltaikę, pompę ciepła i już za tydzień mały magazyn energii. Jeżdżę samochodem elektrycznym, który w większości ładuję prądem z fotowoltaiki w domu. Segreguję śmieci. Staram się nie kupować niepotrzebnych rzeczy, jak kolejnego ciucha na raz. Mógłbym więcej podróżować koleją niż samolotami - jednak czas, jaki mogę dzięki temu zaoszczędzić i zainwestować w kolejne inicjatywy, jest tego wart. Nawet moja czteroletnia córka zwraca uwagę na gaszenie światła. Staram się kupować lokalne jedzenie, które nie przepłynęło połowy świata, żebym je mógł zjeść. Czy to dużo? To podstawowe sprawy, jakie każdy człowiek w Polsce może stosować bez większych wyrzeczeń, czy bez potrzeby obniżania komfortu życia. Czy to jest modne? Niech będzie! Taką modę warto promować.
Tekst został opublikowany w jubileuszowej publikacji Ochrona środowiska w Polsce. Perspektywy najbliższych lat. Zachęcamy do zapoznania się z jej pełną treścią!
