Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
18.04.2024 18 kwietnia 2024

Wody Polskie szukają projektanta rozbiórki zbiornika w Wilkowicach

   Powrót       22 czerwca 2020       Woda   

Ku końcowi zmierza procedura wyłonienia wykonawcy dokumentacji projektowej rozbiórki zbiornika w Wilkowicach koło Bielska-Białej – podała w piątek Linda Hofman, rzecznik Wód Polskich z Gliwic. Zapora ma zostać rozebrana do 30 listopada przyszłego roku.

- Po opracowaniu dokumentacji projektowej zostanie przeprowadzone postępowanie - w myśl ustawy prawo zamówień publicznych - w ramach którego wybrany będzie wykonawca docelowej rozbiórki – powiedziała Hofman.

Po wyłonieniu wykonawcy ruszą prace. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach, zgodnie z decyzją Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Warszawie, jest zobowiązany do przeprowadzenia rozbiórki obiektu, w ramach której zdemontowane zostaną zapora czołowa zbiornika wraz z przepławką oraz urządzeniami tworzącymi z nią całość techniczno-użytkową.

Ostateczny termin zakończenia prac upływa 30 listopada przyszłego roku.

Po zakończeniu prac rozbiórkowych koryto rzeki zostanie odtworzone, a teren rozebranego zbiornika uporządkowany. Zachowana zostanie zapora przeciwrumowiskowa na Wilkówce, niecka wypadowa oraz te elementy czaszy zbiornika, które stanowią zabezpieczenie przebiegającej tam drogi gminnej oraz mostu.

Czytaj: Aby wypełnić zobowiązania z dyrektywy wodnej na 2027 r., renaturyzację polskich wód trzeba zacząć już dziś

Pojawiło się ryzyko pęknięcia tamy

Po opadach w maju ub.r. pojawiło się zagrożenie, że wilkowicka tama pęknie. Ewakuowano wówczas mieszkańców. Stan techniczny zapory i jej konstrukcja wzbudzały od dawna zastrzeżenia m.in. Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, które przejęło obiekt z początkiem 2018 r. Latem nadzór budowlany podjął decyzję o rozbiórce zapory czołowej.

Z uwagi na bezpieczeństwo mieszkańców domów położonych poniżej zapory czołowej zbiornika gliwickie Wody Polskie w sierpniu ub.r. wykonały dodatkowe otwory w wieży przelewowo-upustowej, które umożliwiają swobodny przepływ wód Wilkówki przez czaszę nawet podczas wezbrania powodziowego. Uniemożliwiają one też piętrzenie wody, a tym samym samonapełnienie się zbiornika.

Zapora na Wilkówce

Zapora na Wilkówce została zbudowana kilka lat temu przez Śląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych. Miała piętrzyć wodę dla celów pitnych, na wypadek suszy oraz służyć rezerwą na ewentualność wezbrań i powodzi. Wody Polskie uważają, że z uwagi na liczne wady zbiornik nie pełnił swoich projektowych funkcji.

Mimo iż poprzedni zarządca zbiornika miał świadomość zagrożenia, dopiero Wody Polskie, obejmując z początkiem 2018 r. funkcje zarządcze, podjęły kroki mające na celu bezpieczeństwo mieszkańców Wilkowic.

Sprawą zbiornika zajmowała się Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej. Jesienią ub.r. postępowanie zostało umorzone. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

GIOŚ przypomina o składaniu sprawozdań (12 marca 2024)Mała retencja i wiatraki przydomowe z prostszymi procedurami. Projekt zmian prawnych (04 marca 2024)Biogaz i trigeneracja. Wod-kan wie, jak wykorzystać swój potencjał energetyczny (27 lutego 2024)Ponowne nawadnianie torfowisk to realne zyski ekonomiczne (09 lutego 2024)„Woda to nie zasób infrastrukturalny”. Koalicja Ratujmy Rzeki krytycznie o wodnej części planowanego budżetu (04 stycznia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony