Ponad 294 mln zł wyniesie pożyczka Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dla spółki Port Czystej Energii na sfinansowanie budowy spalarni odpadów komunalnych w Gdańsku.
Umowa ws. pożyczki podpisana została w czwartek w Warszawie. - Umowa całkowicie finalizuje proces pozyskania środków na realizację instalacji i jest drugim, po bezzwrotnej dotacji z UE, źródłem finansowania budowy spalarni odpadów. Podpisana umowa całkowicie finalizuje proces pozyskania środków na realizację instalacji i jest drugim, po bezzwrotnej dotacji z UE, źródłem jej finansowania - poinformowała specjalista ds. promocji i edukacji miejskiej spółki Port Czystej Energii Dorota Tanaś-Michalak.
Oglądaj też: Praca w spalarni odpadów dla dobrze wykształconego inżyniera
Łączny koszt inwestycji to ponad 565 mln zł netto. Dotacja udzielona pod koniec stycznia, w ramach funduszy Unii Europejskiej z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020, pokryje wydatki w wysokości niespełna 271 mln zł. Pozostałe 52 proc. kosztów inwestycji tj. 294,372 mln zł zostanie sfinansowane w ramach pożyczki udzielonej przez NFOŚiGW.
Tanaś-Michalak wyjaśniła, że wydatki obejmują koszty projektowania i budowy instalacji oraz przyłączy infrastrukturalnych, koszty nadzoru technicznego i zarządzania projektem.
Budowa instalacji już trwa
Zastępca prezydenta miasta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju Piotr Grzelak dodał, że budowa instalacji już się rozpoczęła. - Wspólnie z gminami biorącymi udział w projekcie działamy z pełną determinacją, aby na koniec 2023 roku oddać w pełni funkcjonujący obiekt do eksploatacji - objaśnił Grzelak.
Instalacja w Gdańsku-Szadółkach będzie miała jedną linię technologiczną o mocy przerobowej 160 tys. ton rocznie. Będą do niej trafiać z Gdańska oraz z 34 pomorskich miast i gmin odpady pozostałe po procesie segregacji surowców wtórnych - tzw. frakcja resztkowa (wysokoenergetyczna). Spalane będą m.in. pampersy, styropian, różnego rodzaju folie, opakowania po słodyczach.
Czytaj też: Liczba spalarni w Polsce. Wystarczająca czy nie?
Paliwem w gdańskiej instalacji będą wyłącznie odpady stanowiące pozostałości po procesie sortowania, które nie nadają się do recyklingu, a zgodnie z obowiązującym prawem nie można ich składować. Wyprodukowane tam ciepło i energia mają zaspokoić potrzeby około 35 tys. rodzin. Zasilą górny taras miasta, m.in. dzielnice Osowa, Matarnia, Kokoszki, Jasień, Chełm, Morena.
Gdański projekt jest realizowany w formule PPP (partnerstwa publiczno-prywatnego). Partnerem prywatnym, odpowiedzialnym za budowę i 25-letnią eksploatację obiektu jest włosko-francuskie konsorcjum firm Astaldi, Termomeccanica Ecologia i Dalkia Wastenergy, zaś partnerem publicznym miejska spółka Port Czystej Energii.
W Polsce tego typu instalacje eksploatowane są m.in. w Białymstoku, Bydgoszczy, Koninie, Krakowie, Poznaniu, Rzeszowie i Szczecinie.(PAP)
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.