W Białym Borze (woj. zachodniopomorskie) rozpoczęła się budowa jednej z największych w Polsce farm wiatrowych, o łącznej mocy 145 megawatów. Warta ok. 675 mln zł inwestycja ma być gotowa wiosną 2022 roku - poinformował w poniedziałek inwestor.
Czytaj: Wiatr w żagle transformacji energetycznej, czyli w jaki sposób reguła 10 H ma zostać złagodzona
Farmę, w ramach której powstaną 42 wiatraki, buduje spółka Biały Bór Farma Wiatrowa, należąca do hiszpańskiego inwestora - Grupy Uriel Inversiones. Jeszcze w tym roku ma rozpocząć się kolejne przedsięwzięcie Grupy - budowa farmy z sześcioma turbinami w Dębnicy Kaszubskiej (woj. pomorskie). Jak podał inwestor w poniedziałkowym komunikacie, pod względem mocy zainstalowanej farma w Białym Borze będzie jedną z trzech największych zielonych elektrowni tego typu w Polsce. Wytworzona tu energia będzie w stanie zasilić ponad 100 tys. gospodarstw domowych, przyczyniając się do rocznej redukcji emisji CO2 o ponad 370 tys. ton.
- Właśnie rozpoczynamy prace budowlane i chcemy je skończyć do końca pierwszego kwartału 2022 roku. Wtedy nasza elektrownia zacznie dostarczać zielony, ekologiczny, bezemisyjny prąd do sieci - powiedział członek zarządu spółki Biały Bór Farma Wiatrowa Xavier Canals, cytowany w komunikacie spółki.
Czytaj też: Energia z wiatru na lądzie i morzu to nie tylko tani prąd
Prąd wytwarzany przez wiatraki w Białym Borze, dzięki wygranej przez inwestora w 2019 roku aukcji, trafi do sieci energetycznej poprzez stację Żydowo-Kierzkowo, należącą do Polskich Sieci Elektroenergetycznych.
Przygotowania do rozpoczęcia przedsięwzięcia trwały kilka lat. W ocenie burmistrza Białego Boru Pawła Mikołajewskiego, inwestycja będzie miała znaczenie dla budżetu gminy przez kolejne 30 lat. Szacuje się, że korzyści dla budżetu Białego Boru wyniosą nawet ok. 3 mln zł rocznie. Uzgodniono także, że spółka na własny koszt wyremontuje część dróg gminnych i powiatowych oraz wybuduje nowe odcinki. (PAP)